Miękki, z chrupiącą skórką. Idealny chleb na zakwasie. Pszenno- żytni, najsmaczniejszy. Sposób wykonania analogiczny do poprzedniego wpisu, różnią się natomiast proporcje, dzięki czemu chleb jest mniej wilgotny, mniej zbity, dużo bardziej miękki niż pszenno- gryczany. Wykonajcie i przekonajcie się sami.

Składniki (na 2 bochenki):

Zaczyn:
  • 100 gram gotowego zakwasu
  • 10 gram mąki żytniej
  • 80 gram mąki pszennej typ 1850
  • 60 ml wody
Chleb:
  • cały zaczyn
  • 800 gram mąki pszennej
  • 80 gram mąki żytniej
  • 450 ml wody
  • 1 łyżka soli
Składniki na zaczyn mieszam i odstawiam na 10-12 godzin w ciepłe miejsce. Po tym czasie zaczyn mieszam z wodą, solą i mąkami. Wyrabiam gładkie i elastyczne ciasto, które odstawiam na 2,5-3 godziny w ciepłe miejsce. Mniej więcej co godzinę wyrabiam ciasto, by pozbyć się nadmiaru pęcherzyków powietrza. Po tym czasie z ciasta formuję dwie kule, przekładam do miski obsypanej mąką pszenną lub do koszyczka do wyrastania chleba i odstawiam na kolejne 2 godziny. W tym czasie chleby powinny podwoić swoją objętość. Po upływie dwóch godzin robię próbę by sprawdzić czy chleb jest dobrze wyrośnięty. W tym celu naciskam palcem na ciasto- jeśli szybko wraca do pierwotnego kształtu jest jeszcze za wcześnie, gdy potrzebuje trochę czasu zanim wyrówna się jego powierzchnia jest gotowe do pieczenia.
Chleby wyciągam z koszyczka lub miski i delikatnie przekładam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia zlepieniem ciasta do dołu. Delikatnie smaruję wierzch wodą i nacinam. Ciasto umieszczam w piekarniku nagrzanym do 250 stopni i piekę pieczywo przez 35-45 minut. Studzę chleb na kratce i kroję dopiero po wystudzeniu. Przechowuję chleb w chlebaku owinięty lnianą ściereczką.

Smacznego, Klaudia.


Brak komentarzy