Jesienią uwielbiam takie rozgrzewające, sycące zupy z dużą ilością warzyw, z grzybami, zabielane śmietaną. Gorąca miska takiego eliksiru potrafi zdziałać cuda w chłodne dni, postawić nas na nogi, rozgrzać zmarznięte ciało i poprawić nastrój. Jesienią i zimą to mój "must have", gdy wieczory są długie i zimne na nic innego nie mam tak ogromnej ochoty, jak na ciepłą miskę rozgrzewającej zupy.

Składniki (na 3-4 porcje):
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 ziemniaki
  • 3 marchewki
  • 1 szklanka kurek (mrożonych, świeżych lub ze słoiczka)
  • 1 łyżka kaparów
  • 100 gram dyni hokkaido
  • 1/2 szklanki śmietany 18%
  • 1 lampka białego wina lub cydru
  • 1 litr bulionu drobiowego lub warzywnego
  • sól, pieprz, szczypta kuminu i mielonej kolendry
  • gałązka rozmarynu
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • grzanki z chleba żytniego do podania
Na patelni smażę posiekaną drobno cebulę i czosnek. Dodaję kurki, kapary oraz rozmaryn, kumin i kolendrę. Całość smażę kilka minut. Ziemniaki, marchew i dynię kroję w kostkę i wrzucam do garnka. Smażę warzywa i wlewam białe wino, które redukuję o połowę. Wlewam bulion i gotuję składniki przez 15-20 minut, do miękkości. Kiedy składniki zmiękną doprawiam zupę solą i pieprzem. Ściągam zupę z ognia, wyjmuję gałązkę rozmarynu, dodaję śmietanę i dokładnie mieszam. Podaję gorącą porcję zupy z grzankami.

Smacznego, Klaudia.

6 komentarzy: