Strony

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Sernik mango na spodzie z karmelizowanych orzechów włoskich



Ten deser to pewna wariacja na temat mojego ulubionego ciasta i lata. Piękny, żółty kolor sernika w połączeniu z chrupiącym spodem z karmelizowanych orzechów włoskich daje wspaniały efekt... Nie ma nic lepszego. Sernik podaję mocno schłodzony z dodatkową porcją sosu z mango, która niesamowicie orzeźwia. Ciasto jest proste w przygotowaniu a w tej chwili stało się ono moim popisowym! Mój ulubiony owoc, czyli mango, sprawia iż sernik nie jest mdły, zbyt przesłodzony a staje się rześki i lekki. Oboje z narzeczonym zajadamy się nim na tarasie z ulubioną książką w dłoni. Polecam na każdą małą i wielką okazję.

Składniki (na tortownicę o średnicy 22 cm):
  • 600 gram sera trzykrotnie mielonego
  • 1 średnie dojrzałe mango, obrane i zmiksowane na mus
  • 4 jajka
  • 1/2 szklanki cukru
  • 4 łyżki budyniu śmietankowego
  • 1 laska wanilii (na przykład ta ze sklepu Owocowy Raj, link tu)
  • 150 gram orzechów włoskich (na przykład tych ze sklepu Owocowy Raj, link tu)
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 2 łyżki masła klarowanego (na przykład tego ze sklepu Owocowy Raj, link tu)
  • dodatkowy sos z mango: 1 mango, 1/2 szklanki wody, sok z 1/2 limonki*
Orzechy włoskie prażymy na suchej patelni przez kilka minut. Przesypujemy do miski a na tej samej patelni rozpuszczamy cukier trzcinowy. Następnie do cukru wrzucamy prażone orzechy, dodajemy masło i całość dokładnie mieszamy. Ściągamy z ognia i studzimy. Wystudzone orzechy miksujemy w malakserze na drobne kawałki.
Ser, zmiksowany mus mango, cukier, budyń i ziarenka wanilii dokładnie miksujemy. Następnie dodajemy jajka i dokładnie mieszamy.
Dno tortownicy smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Na dno wysypujemy orzechy i ugniatamy łyżką. Następnie wylewamy masę serową. Ja zrobiłam na moim serniku dodatkowo esy-floresy z części musu z mango. Formę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni (góra-dół) na 1 godzinę i 10 minut. Jeśli góra zacznie się rumienić należy położyć na formę kawałek folii aluminiowej. Ciasto studzimy do temperatury pokojowej, następnie umieszczamy na kilka godzin w lodówce. Podajemy mocno schłodzony z porcją sosu z mango.

Smacznego, Klaudia.

*Sos z mango: Mango obieram, kroję drobno i gotuję z dodatkiem wody i soku z limonki przez kilka minut aż zmięknie. Następnie miksuję blenderem na gładki sos, przecieram przez sitko i schładzam w lodówce.



 
 

niedziela, 30 sierpnia 2015

Chia z jogurtem naturalnym i borówkami

 
Nasiona chia czyli inaczej nasiona szałwii hiszpańskiej to bogactwo witamin i minerałów, które są niezbędne do funkcjonowania naszego organizmu. W połączeniu z jogurtem naturalnym i borówkami jest to bomba witaminowa. Idealny pomysł na drugie śniadanie lub deser. Warto przekonać również młodszych domowników do spożywania nasion chia, szczególnie w formie takiego puddingu, gdyż ma ciekawą strukturę i smak, który powinien spodobać się dzieciom i młodzieży. Swoją drogą mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ są niezastąpione w rozwoju kości, jak i całego organizmu młodego człowieka. Tym samym działają pozytywnie na układ nerwowy i rozwój mózgu dziecka i młodzieży. Tak jak wspomniałam wcześniej połączenie przetworów mlecznych, zdrowych i bogatych w składniki mineralne nasion chia i świeżych owoców, które w diecie każdego człowieka są niezaprzeczalnie niezastąpione to trio nie do pokonania, jeśli chodzi o bogactwo wartości odżywczych. Polecam ten prosty a zarazem bardzo zdrowy posiłek!

Składniki:
  • 2 łyżki nasion chia
  • 200 gram jogurtu naturalnego (najlepiej jeśli będzie to jogurt, który w swoim składzie będzie zawierał jedynie mleko i kultury bakterii. Unikajmy jogurtu naturalnego, które w swoim składzie ma mleko w proszku)
  • 250 gram borówek
  • poziomki, syrop klonowy do polania, mięta
Nasiona chia mieszamy z jogurtem naturalnym i odstawiamy na całą noc do lodówki. Kolejnego dnia rano podajemy mieszankę chia z jogurtem posypaną borówkami. Jeśli jest taka konieczność polewamy syropem klonowym.


 
 

sobota, 29 sierpnia 2015

Bigos z młodej kapusty


 
Chyba każdy z nas zna smak tego lekkiego bigosu z młodej kapusty, z dodatkiem świeżych ziół, przypraw i suszonej kiełbasy. Jest to jedno z niewielu dań, które im częściej są odgrzewane tym lepiej smakują. Nie muszę zatem dodawać, że taki bigos najlepiej smakuje kolejnego dnia po przyrządzeniu.
 
 
Składniki:
  • 3/4 główki młodej kapusty
  • 2 szklanki bulionu lub wody
  • 300 gram suszonej kiełbasy*
  • 250 gram schabu (lub innego surowego mięsa wieprzowego np. szynka lub boczek jeśli ktoś lubi, ja użyłam schabu)*
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 ziela angielskie
  • 2 liście laurowe
  • sól, pieprz
  • oliwa z oliwek
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego lub 1/2 szklanki passaty pomidorowej
  • pęczek posiekanej natki pietruszki
 
Czosnek siekam i smażę w dużym garnku na oliwie z oliwek, następnie dodaję pokrojony w drobną kostkę schab i kiełbasę. Całość smażę tak długo aż nabierze lekko brązowego koloru. Kapustę szatkuję dość drobno i również wrzucam do garnka. Dokładnie mieszam. Dodaję liście laurowe oraz ziele angielskie. Doprawiam szczyptą soli i wlewam bulion. Całość duszę 30-40 minut. Doprawiam solą oraz pieprzem, dodaję koncentrat pomidorowy i dokładnie mieszam. Gotuję jeszcze 6-8 minut. Ściągam z ognia, dodaję posiekaną natkę pietruszki. Podaję od razu lub po wystudzeniu i ponownym odgrzaniu. Najlepiej smakuje z razowym pieczywem.
 
Smacznego, Klaudia.
 
 
*W lżejszej wersji suszoną kiełbasę i surowe mięso wieprzowe można zastąpić szynką parmeńską (lub inną długo dojrzewającą), kiełbasą drobiową i surowym mięsem drobiowym (np. mięsem z udek kurczaka bądź piersią z kurczaka). W wersji wegańskiej zamiast dodatku mięsa można użyć świeżych lub suszonych grzybów oraz suszonych śliwek.
 



piątek, 28 sierpnia 2015

Czekoladowy jabłecznik z budyniem


Mimo tego, iż mistrzem cukiernictwa nie jestem ciasto, które wyszło z pod moich rąk było pyszne. Aż sama się dziwię, że wyszło takie super. Pięknie się kroiło, było idealnie kruche a jabłka i budyń rozpływały się w ustach. Proste w wykonaniu i dość szybkie. Pewnie nie raz zagości na moim stole.

Składniki:

Ciasto kruche:
  • 4 szklanki mąki
  • 300 gram masła
  • 4 żółtka
  • 1/2 szklanki kakao
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • szczypta soli
Nadzienie:
  • 1 i 1/2 kg jabłek (u mnie papierówki)
  • 1 laska wanilii
  • 4 łyżki cukru dark muscovado
  • 2 budynie waniliowe
  • 500 ml mleka
  • cukier puder do posypania tuż po upieczeniu
Mąkę mieszamy z solą, cukrem pudrem i kakao tak by masa miała jednolity kolor. Następnie dodajemy żółtka i masło i cierpliwie wyrabiamy ciasto. Gotowe ciasto dzielimy na dwie części. Jedną wkładamy do lodówki, drugą do zamrażalnika. W tym czasie jabłka kroimy na ćwiartki i dusimy w garnku z grubym dnem z dodatkiem ciemnego cukru i ziarenek wanilii (laski również wrzucamy). Całość prażymy 10-15 minut na wolnym ogniu. W kolejnym garnku gotujemy część mleka (350 ml) w pozostałej części mleka rozpuszczamy proszek budyniowy i postępujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Ciasto, które było w lodówce wyciągamy i wylepiamy nim dno dużej formy do pieczenia (wyłożonej również papierem do pieczenia). Następnie na ciasto wykładamy masę jabłkową i ugotowany budyń. Z zamrażarki wyciągamy drugą część ciasta i ścieramy ją na tarce o dużych oczkach i wysypujemy na blaszkę z resztą składników. Całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 55 minut. Po wystudzeniu podajemy.

Smacznego, Klaudia.



czwartek, 27 sierpnia 2015

Jogurtowe placuszki z jagodami czyli mleczne śniadanie na rozpoczęcie roku szkolnego

 


Słodkie śniadania to coś co potrafi najlepiej nas postawić na nogi w letni dzień. Pyszne placuszki z dodatkiem jagód i borówek oraz syropu klonowego to uczta dla podniebienia. Warto czasem wcześniej wstać by zadbać o pyszny posiłek. Ja lubię leniwe poranki.
Taki posiłek jest również idealny jako drugie śniadanie dla naszego malucha do szkoły, gdyż połączenie przetworów mlecznych i świeżych owoców to bomba witaminowa, która z pewnością pomoże przetrwać dzień w szkole czy na uczelni. Mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ zawierają wiele składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu.

Składniki:
  • 1 szklanka mąki
  • 250 gram jogurtu naturalnego
  • szczypta soli
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • 2 łyżki drobnego cukru
  • 2 jajka
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka jagód
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • do podania syrop klonowy, jagody i borówki lub jogurt naturalny
Jogurt naturalny mieszam z jajkami, solą i cukrem. Mąkę mieszam dokładnie z proszkiem do pieczenia. Do masy jogurtowej dodaję mąkę i dokładnie mieszam. Dodaję jagody. Na patelni z dodatkiem oliwy smażę placuszki (po 1 łyżce ciasta na każdego placuszka) i przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Podaję z owocami i syropem klonowym.

Smacznego, Klaudia.



 

środa, 26 sierpnia 2015

Polędwiczki w sosie śmietanowo-kurkowym

 
Sezon na kurki trwa a ja wykorzystuję go w pełni. Ten przepis to świetny pomysł na niedzielny obiad, do tego tradycyjnie ziemniaki oraz pyszna surówka i obiad gotowy. Myślę, że zadowoliłby całą rodzinę,

Składniki:
  • 2 polędwiczki wieprzowe (w sumie około 400-500 gram)
  • 200 gram kurek
  • 300 gram pieczarek
  • 300 ml śmietanki 30%
  • sól i pieprz
  • majeranek
  • 300 ml bulionu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
Polędwiczki myjemy, osuszamy i doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Na oliwie z oliwek smażymy polędwiczki na złoto-brązowy kolor z każdej strony po 2-3 minuty. Następnie na patelnię wrzucamy pokrojone w plasterki pieczarki i kurki w całości. Chwilę dusimy. Wlewamy bulion i całość gotujemy 5-6 minut. Następnie wlewamy śmietankę i dusimy jeszcze 10 minut. Sos doprawiamy solą i pieprzem. Polędwiczki wyciągamy i kroimy w plastry, następnie ponownie wkładamy do sosu i pozwalamy im dojść w gorącym sosie. Podajemy z ulubionymi dodatkami.

Smacznego, Klaudia.

 

wtorek, 25 sierpnia 2015

Pavlova z owocami lata


 

Z dostępnych źródeł wynika, iż jest to deser Australijski i Nowo Zelandzki. Wysuszona beza z dodatkiem lekkiego kremu na bazie bitej śmietany lub mascarpone oraz owoców. Idealny letni deser. Samą bezę można przygotować nawet dobę wcześniej przed podaniem, a następnie godzinę przed zaserwowaniem deseru można wypełnić ją kremem i owocami. Świetnie smakuje podane z Prosecco.

Składniki:
  • 4 białka jaj
  • 150 gram cukru
  • 1 łyżka octu lub soku z cytryny
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • mascarpone
  • 4 łyżki śmietany 18%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • świeże owoce: borówki, maliny i czerwone porzeczki
Ubijamy białka. Kiedy będą odpowiednio napuszone stopniowo dodajemy cukier, po jednej łyżce. Następnie dodajemy ocet oraz mąkę ziemniaczaną i delikatnie mieszamy. Gotową masę przekładamy na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia (najlepiej na papierze narysować ołówkiem okrąg o średnicy około 20-22 cm). Formujemy bezę- boki powinny być znacznie wyższe niż środek bezy. Gotową bezę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, po 5 minutach pieczenia zmieniamy temperaturę na niższą- 140 stopni. Pieczemy bezę w tej temperaturze 90-95 minut. Po upieczeniu studzimy bezę w piekarniku, dopiero po ostudzeniu wypełniamy ją kremem.
Mascarpone miksujemy z cukrem pudrem i kwaśną śmietaną. Owoce myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Ostudzoną bezę wypełniamy krem i owocami. Podajemy od razu lub po schłodzeniu maksymalnie przez godzinę.

Smacznego, Klaudia.


poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Prosty krem z pomidorów z grzankami i pesto

O tej porze roku pomidory są najsmaczniejsze, dlatego na okrągło miksuję je w kremy z różnymi dodatkami i serwuję moim bliskim. W tym wypadku dodatki odgrywają bardzo ważną rolę- to one nadają mojej zupie charakteru i to dzięki nim smak jest wyjątkowy, niecodzienny. Zupa jest prosta, jest zrobienie nie zajmie Wam więcej niż 30 minut. Idealny pomysł na obiad w tygodniu, kiedy nie zawsze mamy czas na długie przyrządzanie posiłku.

Składniki (na 3-4 porcje):
  • 1 kg pomidorów malinowych, obranych ze skórki
  • 1 duży por (biała część)
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 szklanka bulionu
  • sól i pieprz
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • garść liści bazylii
  • do podania: grzanki z chleba razowego, pesto z bazylii*, parmezan, świeża bazylia
W garnku na oliwie smażymy pokrojoną cebulę, pora i czosnek. Pomidory kroimy w kostkę i wrzucamy do pozostałych warzyw. Całość dusimy kilka chwil, doprawiamy solą i pieprzem. Wlewamy bulion i gotujemy warzywa 12-15 minut. Po tym czasie wrzucamy listki bazylii i całość miksujemy za pomocą blendera na gładki krem. Podajemy z grzankami, łyżką pesto i parmezanem. Dekorujemy świeżą bazylią.

*Pesto z bazylii: w moździerzu ucieram 1/2 szklanki bazylii ze szczyptą soli i pieprzu, z dodatkiem 4 łyżek oliwy na pastę. Następnie dodaję 1 łyżkę orzechów pinii (lub nerkowca) i 2 łyżki tartego parmezanu. Ucieram do momentu aż uzyskam jednolitą pastę.

Smacznego, Klaudia



sobota, 22 sierpnia 2015

Trzy koktajle na piękną, zdrową cerę

O tym, że nasza cera wygląda najlepiej wtedy kiedy dostarczymy naszemu organizmowi odpowiednich witamin i minerałów wiedzą chyba wszyscy. Nie muszę chyba mówić, że stosowanie drogich kremów na nic nam, kiedy nasza dieta jest nieodpowiednia. Pragnę Was zachęcić do picia wszelkich koktajli, smoothie i domowych soków. Nie tylko z owoców ale również warzyw! Warto bawić się, mieszać, łączyć to co w pierwszej chwili wydaje nam się absurdalne i kompletnie do siebie nie pasuje.
Metodą prób i błędów opracowałam 3 przepisy na zdrowe i smaczne koktajle, które z naszą skórą mogą zdziałać cuda! Myślę, że warto drugie śniadanie zastąpić takim pysznym koktajlem.


1).Koktajl jabłko/melon/brokuł/cytryna/woda kokosowa*

Składniki (na 2 porcje):
  • 4 małe jabłka
  • 1/2 melona
  • 150 gram brokuł (nie trzeba dzielić na różyczki)
  • sok z 1/4 cytryny
  • 100 ml wody kokosowej
  • 100 ml zimnej wody
Warzywa i owoce myjemy. Jabłka, melon, brokuł wyciskamy w wyciskarce lub sokowirówce. Na końcu "przelewamy" zimną wodę. Do koktajlu dodajemy sok z cytryny oraz wodę kokosową. Dokładnie mieszamy.

 
 
2).Koktajl "Pomarańczowy sen"*
 
 
Składniki (na 2 porcje):
  • 1 mango
  • 2 cm imbiru
  • 2 pomarańcze
  • 100 ml zimnej wody
 
Owoce i imbir myjemy, pozbawiamy skórki (mango pestki) i wyciskamy w sokowirówce. Na końcu dodajemy zimną wodę, mieszamy i podajemy.
 
 
 
3). Koktajl mango/melon/jabłko/natka pietruszki/cytryna
 
 
Składniki (na 2 porcje):
  • 1 małe jabłko
  • 1/2 mango
  • 1/3 melona
  • pęczek natki pietruszki
  • 1/2 cytryny
  • 100 ml zimnej wody
Owoce i natkę dokładnie myjemy. Wszystkie składniki wyciskamy w sokowirówce, dodajemy zimną wodę i dokładnie mieszamy. Podajemy.
 

 






*wodę kokosową można pominąć lub zastąpić zwykłą wodą
**Odrobinę zmodyfikowany przepis na koktajl "Pomarańczowy sen" z książki Katarzyny Błażejewskiej "Jak zamieszać w swoim życiu, czyli KOKTAJLE dla zdrowia i urody"


Smacznego, Klaudia.

piątek, 21 sierpnia 2015

Waniliowe muffiny z puree z cukinii i musem malinowo-porzeczkowym


 Kolejny przepis na wykorzystanie nadmiaru cukinii oraz sezonowych owoców. Muffiny są miękkie, wilgotne i przepyszne. Idealne na lato, polecam!

Składniki (na 8 dużych muffinek):
  • 1 szklanka mąki (ja użyłam owsianej)
  • 5 łyżek mąki kukurydzianej
  • 3 łyżki miodu, stewii lub cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 jajka
  • 5 łyżek rozpuszczonego masła
  • 250 gram musu z cukinii (cukinię pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni, bez skórki, przez 30-40 minut)
  • ziarenka z 1 laski wanilii
  • 8-9 łyżek musu z malin i porzeczek (garść porzeczek i malin smażymy przez 5 minut na wolnym ogniu z dodatkiem odrobiny wody, studzimy)
Masło, mus z cukinii, jajka oraz miód dokładnie mieszamy. Dodajemy ziarenka wanilii, mąki oraz proszek do pieczenia. Całość dokładnie mieszamy. Silikonowe foremki wypełniamy w 1/3 ciastem, nakładamy po łyżeczce musu i wypełniamy łyżką ciasta. Muffinki umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni na 20-22 minuty. Studzimy.

Smacznego, Klaudia.


czwartek, 20 sierpnia 2015

Pulled beef w czekoladzie na grzankach podane z Koźlakiem



Idąc z duchem czasu, pędząc za marzeniami, goniąc za nieznanym wszyscy pokochaliśmy dania, których zrobienie zajmuje nam chwilę, zaledwie kilka minut, by jak najmniej czasu spędzić "przy garnkach". Zapomnieliśmy co to znaczy długie, powolne gotowanie czy pieczenie, które potrafi w smaczny sposób pokazać nam piękno dania, uwydatnić zalety i charakterystyczne, mocne jego strony. Dobra wołowina potrzebuje czasu, potrzebuje miłości i cierpliwości. Dużo cierpliwości. Tym daniem robię ukłon w stronę kuchni slow food, która ceni takie właśnie przygotowanie dań. Myślę, że jest to świetny slow-fast food na każde przyjęcie w gronie bliskich. Z pewnością danie warte uwagi i do wypróbowania chociaż raz.
Ekstrawaganckie połączenie czekolady i wołowiny wprawia liczne grono w zawrót głowy. Dla mnie, po tym występie, z pewnością trafne połączenie. Wiele przepisów przestudiowałam wcześniej zanim zdecydowałam się wrzucić kostkę i uznałam, że decyzja jest trafiona. Strzał w dziesiątkę! Czekolada nie dominuje, nadaje jednak całości kremowej konsystencji i mocniejszego smaku. Odpowiednio dobrane piwo natomiast podkreśla smak wołowiny.
Połączenie tej przystawki z piwem typu Koźlak wydało mi się wręcz oczywiste. Piwo to bowiem świetnie komponuje się z wołowiną, wieprzowiną i wszelkimi kluskami. Uznałam, że przystawka tego typu zagra z nim idealnie. Tak też się stało, jedno nie dominuje drugiego natomiast smak piwa świetnie komponuje się ze smakiem przystawki. 

Składniki (20-25 grzanek dla 5-6 osób):
  • 500 gram wołowiny (może być łopatka, pręga lub goleń)
  • 1 butelka piwa typu Koźlak
  • 3 pomidory malinowe
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1 seler
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 2-3 szklanki bulionu
  • 2- 3 kostki gorzkiej czekolady 70% (można pominąć jeśli ktoś boi się smaku gorzkiej czekolady w połączniu z wołowiną, nie mniej jednak warto spróbować)
  • sól i pieprz
  • 1 laska cynamonu
  • 1 gwiazka anyżu
  • 3 ziela angielskie
  • 5 ziaren jałowca
  • 3 liście laurowe
  • masło cytrynowo - tymiankowe: 50 gram miękkiego masła + 3 łyżki listków świeżego tymianku + skórka otarta z 1 cytryny + sól i pieprz
  • bagietka, kromki razowego pieczywa
  • świeży tymianek do dekoracji
  • piwo typu Koźlak do podania
Wszystkie warzywa obieramy i kroimy w kostkę. Wołowinę również kroimy na mniejsze części lecz niezbyt małe. Warzywa i mięso układamy w naczyniu żaroodpornym i umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni na 20 minut by lekko się skarmelizowały. Następnie wyciągamy naczynia i dodajemy pozostałe składniki: cynamon, anyż, ziele angielskie, jałowiec i liście laurowe. Doprawiamy solą i pieprzem. Całość zalewamy piwem typu Koźlak oraz 1 szklanką bulionu. Umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 100 stopni na 3 godziny, co jakiś czas mieszamy. Płynu nie powinno zabraknąć ale jeśli się coś takiego zdarzy należy dolać więcej bulionu. Po tym czasie do naczynia wrzucamy 2 lub 3 (w zależności jaką intensywność smaku chcemy uzyskać) kostki czekolady. Mieszamy i ponownie umieszczamy w piekarniku na 2 godziny. Co jakiś czas mieszamy i dolewamy odrobinę bulionu. Upieczoną i nadającą się do "szarpania" wołowinę wyciągamy z piekarnika i z formy. Jeśli jest taka konieczność doprawiamy solą i pieprzem. Mięso odstawiamy na moment by przestygło. Następnie rozrywamy, szarpiemy, rwiemy dwoma widelcami.
Masło mieszamy z tymiankiem, skórką z cytryny, solą i pieprzem.
Razowe pieczywo lub bagietki smarujemy cienko masłem i układamy sporą ilość "szarpanego" mięsa. Dekorujemy świeżym tymiankiem i podajemy z piwem typu Koźlak, które najlepiej smakuje kiedy jest schłodzone do temperatury 10 stopni.

Smacznego, Klaudia.





Kulinarne inspiracje z Love Beer