Strony

niedziela, 31 stycznia 2016

Sałatka z pieczoną wieprzowiną, kaszą bulgur, natką pietruszki i warzywami



Zwykłe popołudnie, dzień jak co dzień po pracy. To nie miał być przepis na bloga, było już ciemno a to zdecydowanie nie moja pora na fotografowanie potraw. Gotowałam bez pośpiechu, tak jak lubię najbardziej, z pewnym smutkiem, że być może całkiem smaczny przepis tym razem nie trafi na bloga. Ugotowałam kaszę, upiekłam schab w przyprawach i musztardzie, pokroiłam dużo czarnych oliwek bo bardzo je lubię, dodałam natkę pietruszki, olej lniany i pestki dyni żeby było zdrowo i pożywnie. Posmakowałam.. raz, drugi i trzeci. Zakochałam się w tym daniu i mocno pożałowałam, że nie wystylizowałam go tak jak lubię najbardziej. Nie ważne, porwałam aparat i mimo beznadziejnego światła sfotografowałam to danie, byście i Wy mogli się w nim zakochać.

Składniki (na 2 bardzo duże porcje lub 4 średnie):
  • 1/2 szklanki kaszy Bulgur + 1 szklanka wody
  • 15-20 czarnych oliwek
  • 150 gram schabu lub polędwicy wieprzowej
  • marynata: sól, pieprz, łyżka śmietany 12%, łyżka musztardy, ewentualnie majeranek
  • 1/2 cebuli cukrowej
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • 10-15 żółtych pomidorków koktajlowych
  • 1/2 zielonej papryki
  • 1/4 szklanki pestek dyni
  • świeżo mielona sól i pieprz
  • 2-3 łyżki oleju lnianego
Składniki marynaty mieszam i nacieram nimi mięso. Umieszczam w piekarniku nagrzanym do 170 stopi na 25 minut. Studzę i kroję w kostkę. Kaszę gotuję w podanej ilości wody, a ta wchłonie ją całkowicie. Oliwki kroję w plasterki, pomidorki na pół, natkę siekam a cebulę i paprykę kroję w drobną kostkę. Kaszę mieszam z pestkami, warzywami, ziołami i mięsem. Doprawiam solą i pieprzem. Dodaję olej lniany i ponownie mieszam. Podaję od razu i zjadam ze smakiem.

Smacznego, Klaudia.


sobota, 30 stycznia 2016

Tradycyjne pączki (z kajmakiem i malinami)

Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami a i tradycja nakazuje, by pączkami objadać się przez cały karnawał. Cale szczęście w tym roku jest on bardzo krótki i nie zdążę przytyć przez te rozpustne dania. Powyżej moje początki w pieczeniu pączków.. Zawsze musi  być ten pierwszy raz. Wyszły smaczne :)

Składniki (na 7-8 pączków):
  • 350 gram mąki (użyłam 250 gram pszenne + 100 gram orkiszowej)
  • 150 ml mleka
  • 8 g świeżych drożdży
  • 3 żółtka
  • 3-4 łyżki oleju
  • 30 gram cukru
  • szczypta soli
  • 1/2 laski wanilii
  • sok z 1/2 limonki
  • 20 ml wódki lub spirytusu
  • nadzienie: gotowa masa kajmakowa (100-150 gram) + kilkanaście malin
  • 1 litr oleju rzepakowego do smażenia
  • lukier limonkowy: 1 szklanka cukru pudru + kilka łyżek soku z limonki, ewentualnie jakaś dekoracja np. kandyzowany imbir
Mąkę mieszam z drożdżami. Dodaję resztę składników: mleko, żółtka, cukier, sól, ziarenka wanilii, sok z limonki, alkohol i wyrabiam gładkie ciasto. Na koniec wyrabiania dodaję olej. Jeśli ciasto klei się zbyt mocno dodaję odrobinę mąki. Ciasto przekładam do miski, przykrywam lnianą ścierką i odstawiam do wyrośnięcia na 1,5- 2 godziny, do podwojenia objętości ciasta. Ciasto dzielimy na 7-8 części. Każdą część delikatnie spłaszczamy w dłoniach i nakładamy łyżkę masy kajmakowej oraz 2-3 maliny. Ciasto zlepiamy i układamy na desce obsypanej mąką. Postępujemy tak samo z pozostałą częścią ciasta. Pączki odstawiamy do wyrośnięcia na minimum 30 minut- aż podwoją swoją objętość. W garnku rozgrzewamy tłuszcz i smażymy w nim pączki po 2-3 minuty z każdej strony. Należy pamiętać by tłuszcz nie był zbyt gorący ani zbyt zimny. Jeśli tłuszcz jest zbyt ciepły pączki będą spalone z zewnątrz a surowe w środku. Jeśli tłuszcz będzie zbyt zimny pączki wchłoną go więcej i nie będą smaczne. Po usmażeniu pączki przekładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierem. Składniki lukru mieszamy i polewamy nim ciepłe pączki. Dekorujemy kandyzowanymi owocami lub skórką pomarańczy/cytryny jeśli uważamy to za konieczne.

Smacznego, Klaudia.


piątek, 29 stycznia 2016

Dorada pieczona z cytryną i koprem podana z salsą pomidorową z awokado


Pierwszy raz miałam w dłoniach doradę, postanowiłam więc, że nie popsuję tego spotkania niczym. Wybrałam proste i oczywiste składniki czyli cytrynę i koper, które świetnie podkreślają smak ryby. Pieczona dorada smakowała niesamowicie, pewnie jeszcze nie raz będę ją przyrządzała. By nieco ożywić to danie postanowiłam podać rybę z prostą salsą z pomarańczowych pomidorów, awokado i natki pietruszki. By danie było bardziej treściwe można podać je z kaszą gryczaną paloną. Polecam jeść ryby, te bardziej i mniej popularne. Nie tylko od święta..

Składniki (na 2-4 porcje):
  • 2 średnie dorady
  • 1 cytryna
  • 1-2 pęczki kopru
  • sól i pieprz
  • 1 awokado
  • 2 pomarańczowe pomidory
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
Rybę pozbawiam wnętrzności, skrobię, porządnie myję i osuszam ręcznikiem papierowym. Cytrynę kroję w plastry, koper myję. Doprawiam rybę na zewnątrz i w środku, wewnątrz przekrojonej ryby umieszczam połowę podanej ilości kopru oraz kilka plastrów cytryny. Postępuję tak samo z drugą rybą i obie umieszczam w naczyniu żaroodpornym. Piekarnik nagrzewam do 175 stopni, piekę rybę przez 35-40 minut, po tym czasie zwiększam temperaturę do 200 stopni i piekę rybę jeszcze przez 7-8 minut, by lekko się zarumieniła. W tym czasie awokado i pomidora kroję w kostkę, natkę pietruszki drobno siekam. Mieszam warzywa z natką i oliwą z oliwek, doprawiam solą i pieprzem. Rybę podaję z salsą.

Smacznego, Klaudia.


czwartek, 28 stycznia 2016

Curry z łososiem, krewetkami, batatem na oleju rzepakowym z cytrynowym ryżem

Curry to danie na bazie pasty curry, mleka kokosowego z dodatkiem pomidorów. Często curry występuje z kurczakiem lub owocami morza. Nigdy jednak nie spotkałam tego dania z dodatkiem łososia lub innej ryby. Długo duszone danie z dodatkiem batata i papryki uwieńczone zostało cytrynowym ryżem, by całość utrzymać w formie lekkiego i orzeźwiającego dania. Jako dodatek świetnie sprawdzi się również pita. Jeśli lubicie kolendrę to jest to najlepsze danie w którym można ją wykorzystać, dla mnie jednak najlepiej sprawdziła się natka pietruszki. Danie zarówno na wieczór w gronie przyjaciół, jak i romantyczną kolację we dwoje.
Przy okazji tego wpisu pragnę przypomnieć, że olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 dlatego ma pozytywny wpływ na układ krążenia, wspomaga prawidłową pracę serca, obniża ciśnienie tętnicze krwi. Jego dobroczynne działanie na nasz organizm powoduje, iż nazywany jest "oliwą północy". Warto włączyć go do swojej diety, by zachować zdrowie.

Składniki (na 2 porcje):
  • 200 gram łososia
  • 10 krewetek królewskich lub tygrysich
  • 1/2 średniego batata
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1/2 żółtej papryki
  • 150 ml mleka kokosowego
  • 150 ml bulionu
  • 150 ml passaty pomidorowej (lub 2-3 obrane i pokrojone pomidory)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki curry czerwonego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • sok z 1/2 limonki
  • sól i pieprz
  • 1/2 szklanki ryżu jaśminowego + 1 szklanka wody
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • natka pietruszki
Ryż gotuję w podanej ilości wody. Na oliwie smażę posiekaną cebulkę oraz czosnek. Dodaję pokrojoną w paski paprykę oraz batata pokrojonego w kostkę. Dokładnie mieszam i dodaję pastę curry. Całość duszę chwilę i wlewam bulion i mleko kokosowe. Gotuję 8-10 minut i wlewam passatę pomidorową. Na małym ogniu duszę potrawę jeszcze kilka minut. W tym czasie obieram krewetki i kroję łososia w kostkę (wcześniej pozbawiam go skóry i ości). Na koniec gotowania dodaję owoce morza i rybę i duszę jeszcze 3-4 minuty. Całość doprawiam solą i pieprzem oraz sokiem z limonki. Ugotowany ryż doprawiam solą i skórką otartą z cytryny, dokładnie mieszam. Gotowe curry podaję z porcją ryżu i posypuję posiekaną natką pietruszki.

Smacznego, Klaudia.




środa, 27 stycznia 2016

Churros (chrust)



Ponad rok temu pierwszy raz jadłam Churros w Paryżu z ogromną ilością sosu czekoladowego na bazie Nutelli. Pokochałam ten smak i byłam przekonana, że ten smaczny deser nie jest to wykonania w domowych warunkach. Jednak liczne przepisy na przeróżnych stronach internetowych zachęciły mnie do wykonania tego deseru i dziś dzielę się przepisem na pyszny, chrupiący chrust z Wami!

Składniki (na 2 duże talerze pełne churros):
  • 250 ml mleka
  • 50 gram masła
  • 200 gram mąki
  • szczypta soli
  • 3 jajka
  • 2 łyżki cukru
  • sos czekoladowy: 50 gram czekolady deserowej, 50 ml kremówki, 20 ml mleka
  • cukier puder + szczypta cynamonu
  • 1 litr oleju rzepakowego do smażenia
Mleko podgrzewam z masłem, solą i cukrem. Dodaję przesianą mąkę i całość mieszam do momentu aż masa wyraźnie zgęstnieje i zacznie odchodzić od garnka. Ciasto przekładam do dużej miski i studzę chwilę. Po przestudzeniu wbijam jajka i miksuję ciasto na gładką masę. Przekładam ciasto do rękawa cukierniczego z dużą tylką o kształcie gwiazdki (ja niestety, nie miałam tak dużej tylki a szkoda). W garnku rozgrzewam olej rzepakowy. Do nagrzanego tłuszczu wyciskam partie ciasta (4-5 cm) i obcinam nożem lub nożyczkami. Jednorazowo smażyłam 5-6 churros. Chrust smażę przez kilkanaście sekund z każdej strony i wyławiam łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Zaraz po usmażeniu churros posypuję cukrem pudrem i cynamonem.
Składniki na sos czekoladowy umieszczam w garnku i podgrzewam do rozpuszczenia czekolady. Przekładam do miseczki i podaję z usmażonym chrustem.

Smacznego, Klaudia.




wtorek, 26 stycznia 2016

Gryczanka z nutellą i orzechami nerkowca



Idealne danie na chłodny poranek: słodkie i sycące. Ponadto kasza świetnie rozgrzewa nasz organizm od środka, dlatego warto rano zjeść posiłek z jej dodatkiem. Przepis jest prosty i właściwie robi się sam. Surową kaszę gryczaną niepaloną zalewamy wodą i odstawiamy na noc, kolejnego dnia miksujemy z ulubionymi dodatkami. U mnie była to nutella, namoczone suszone śliwki i namoczone orzechy nerkowca. Gotową gryczankę podałam ze świeżymi owocami.
Uwaga! Nutellę można zastąpić domowym kremem czekoladowym (np. zmiksowane daktyle, banan i kakao lub zmiksowane suszone śliwki z kakao).

Składniki (na 2 porcje):
  • 100 gram surowej kaszy gryczanej niepalonej (biała)
  • 100 gram orzechów nerkowca
  • 5-6 suszonych śliwek
  • 2 łyżki kremu Nutella
  • 1/2 szklanki mleka roślinnego (użyłam mleka z orzechów nerkowca)
  • 1 łyżka miodu lub syropu klonowego lub innego syropu
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • świeże owoce do podania: kiwi i świeże śliwki
Kaszę gryczaną, orzechy nerkowca i suszone śliwki zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na noc (w osobnych miskach). Rano odcedzamy z wody powyższe składniki i z dodatkiem Nutelli, mleka, miodu oraz gałki muszkatołowej miksujemy całość na gładki krem. Porcję gryczanki podajemy z ulubionymi owocami.

Smacznego, Klaudia.


poniedziałek, 25 stycznia 2016

Sernik z kratką na kruchym spodzie z pudrem z liofilizowanych malin (bez jajek)

 Pyszny i prosty sernik w sam raz na weekend. Wykwintności i specyficznego charakteru nadaje mu puder z liofilizowanych malin, który dodałam do kruchego ciasta, masy serowej oraz posypałam nim sernik. Być może jest to monotematyczne, jednak kolor ciasta tak bardzo uwiódł moje serce, iż nie mogłam się oprzeć. Całość dzięki takiemu zabiegowi uzyskała piękny, lawendowy kolor. Podobny puder można zrobić z suszonych kwiatów hibiskusa lub możemy go zwyczajnie pominąć. Wówczas nasz sernik będzie biały.

Składniki (na tortownicę o średnicy 16 cm):
Formę wykładam papierem do pieczenia.
Ciasto kruche:
  • 200 gram mąki
  • 100 gram masła
  • 1 łyżka kwaśnej śmietany 12%
  • 3 łyżki cukru pudru (z dodatkiem liofilizowanych malin)*
Masa serowa:
  • 400 gram serka homogenizowanego
  • 250 gram mascarpone
  • 100 gram śmietany 30%
  • 4 łyżki cukru pudru (z dodatkiem liofilizowanych malin)
  • 30 gram budyniu waniliowego
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • dodatkowo cukier puder do posypania
*Różowy cukier puder można uzyskać miksując w młynku do kawy 1 porcję cukru pudru z dwoma porcjami liofilizowanych różowych owoców lub kwiatów np. malin lub hibiskusa. Do tego przepisu wykorzystuję 4 łyżki cukru pudru i 8 łyżek liofilizowanych malin, dokładnie miksuję w młynku do kawy i przesiewam przez sitko. Używam do ciasta.

Wszystkie składniki ciasta kruchego dokładnie zagniatam, 3/4 ciasta kruchego wałkuję i wykładam na spód tortownicy. Podpiekam w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 10 minut. Tortownicę wyciągam i obniżam temperaturę piekarnika do 180 stopni. W tym czasie krótko mieszam wszystkie składniki masy serowej i wylewam na podpieczony spód. Pozostałą część ciasta kruchego wałkuję i kroję w paski. Układam na masie serowej w formie kratki. Ciasto umieszczam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, po 20 minutach obniżam temperaturę do 150 stopni i piekę jeszcze przez 50 minut. Po tym czasie studzę ciasto w piekarniku, następnie w lodówce przez kilka godzin. Dopiero teraz wyciągam ciasto z formy. Podaję posypane różowym cukrem pudrem.

Smacznego, Klaudia.


niedziela, 24 stycznia 2016

Sernik z białą czekoladą na spodzie z granoli

Pyszny, kremowy i słodki sernik na spodzie z dyniowej granoli. Idealny do kawy i na weekend. O lekkiej konsystencji, w sam raz na święta lub domowe uroczystości.

Składniki (na formę 20 cm x 20 cm):
  • 1 szklanka gotowej granoli
  • 50 gram rozpuszczonego masła
  • 400 gram twarogu, trzykrotnie zmielonego
  • 2 jajka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/4 szklanki cukru
  • 150 gram białej czekolady
  • 150 ml śmietany 36%
  • na polewę: 50 gram białej czekolady, 4 łyżki mleka skondensowanego, 3 łyżki śmietany 36%
Granolę miksujemy w malakserze na jednolitą masę z dodatkiem masła. Gotową masę wykładamy na spód formy, lekko ugniatamy i rozprowadzamy na całej powierzchni i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni na 15 minut. W tym czasie czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, studzimy. Twaróg miksujemy z jajkami, mąką, cukrem, śmietaną i schłodzoną czekoladą na jednolitą masę. Wylewamy na podpieczony spód i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez 75 minut, po tym czasie sernik studzimy w uchylonym piekarniku do temperatury pokojowej. Składniki polewy podgrzewamy w kąpieli wodnej do rozpuszczenia czekolady. Gotową polewą polewamy ciasto i odstawiamy do lodówki na kilka godzin.

Smacznego, Klaudia.


sobota, 23 stycznia 2016

Czekoladowy tort z masłem orzechowym i bananami


Na urodziny znajomego wymyśliliśmy wieczór w stylu amerykańskim. W prezencie były akcesoria do przyrządzania steków, na kolację były właśnie steki a rano poszukiwanie najlepszej wołowiny w mieście. Pomysłu na tort nie było, a może inaczej- miałam miliony różnych pomysłów ale żaden nie pasował do koncepcji wieczoru. Ostatecznie postawiłam na iście amerykańskie połączenie: banany, masło orzechowe, dżem i dekorację ze zmiksowanych krakersów. Mocno kwaśny, słony i słodki tort to zdecydowanie najbardziej udziwniona kombinacja jeśli chodzi o moje dotychczasowe zmagania z wypiekami. Tort jest bardzo prosty w wykonaniu.

Składniki (na tortownicę o średnicy 16-18 cm):
Kakaowy biszkopt:
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 50 gram mąki pszennej
  • 20 gram kakao
  • szczypta soli
Krem  z masłem orzechowym:
  • 250 gram mascarpone
  • 125 gram masła orzechowego
  • 4- 5 łyżek cukru pudru (lub więcej jeśli lubicie słodsze desery)
Dodatkowo:
  • 1 banan + sok z ćwiartki cytryny
  • 5-6 łyżek dżemu porzeczkowego, użyłam z tego przepisu
  • 100 gram krakersów solonych
  • orzeszki ziemne do dekoracji tortu
  • nasączenie: 4 łyżki zaparzonej kawy + 1 łyżka whisky
Kakaowy biszkopt
Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno, następnie dodaję stopniowo cukier puder i na końcu żółtka. Mąkę i kakao przesiewam do miski z białkami i delikatnie mieszam szpatułką. Gotową masę przekładam do dwóch (lub jednej jeśli nie mamy) tortownic wyłożonych papierem do pieczenia i piekę przez 22-24 minuty. Jeśli używam jednej tortownicy biszkopt piekę przez 40 minut, następnie studzę i kroję na dwa blaty.

Wykonanie
Krótko miksuję wszystkie składniki kremu. Banana kroję w kostkę i skrapiam sokiem z cytryny. Jeden z blatów biszkoptu układam na talerzu i skrapiam kawą wymieszaną z whisky. Następnie ten sam blat smaruję dżemem porzeczkowym i układam pokrojone banany. Nakładam połowę kremu i przykrywam drugim blatem, lekko dociskając. Boki i wierzch tortu smaruję resztą kremu. Krakersy miksuję w malakserze i obsypuję nimi wierzch i boki tortu. Lekko dociskam zmiksowane krakersy. Tort dekoruję orzeszkami ziemnymi.

Smacznego, Klaudia.



piątek, 22 stycznia 2016

Pomarańczowa jaglanka

Jaglankę lubię w każdej postaci i zawsze mi smakuje, jednak ta wyjątkowo skradła moje podniebienie. Przede3 wszystkim ze względu na jej sposób przyrządzenia. Lekka, kremowa i delikatna. To z pewnością jej cechy, które powodują, iż staje się ona wyjątkowym posiłkiem. Jeśli tak jak ja lubcie jaglankę, to serdecznie polecam Wam ten przepis.

Składniki (na 2 porcje):
  • 1/2 szklanki kaszy jaglanej
  • 1 szklanka mleka
  • 3/4 szklanki jogurtu naturalnego
  • 2 łyżki dżemu pomarańczowego
  • 2 łyżki soku z pomarańczy
  • 1 wyfiletowana pomarańcza
  • 2 łyżki syropu klonowego
Kaszę jaglaną gotujemy w podanej ilości mleka do momentu aż ta wchłonie płyn całkowicie. Następnie mieszamy ugotowaną kaszę z jogurtem, dżemem, sokiem i syropem klonowym. Przekładamy kaszę do miseczek i dekorujemy wyfiletowaną pomarańczą.

Smacznego, Klaudia.


czwartek, 21 stycznia 2016

Truskawkowo- różany pudding chia



O wspaniałych właściwościach nasion szałwii hiszpańskiej (chia) wiedzą już chyba wszyscy, więc nie będę powtarzała tego co jest już dla nas jasne. Skupię się dziś na smaku. Smaczny, słodki, mający korzystny wpływ dla naszego zdrowia posiłek. Mus truskawkowo- różany o niesamowitym aromacie i smaku. Co tu dużo mówić, spróbujcie!

Składniki (na 2 porcje):
  • 5 łyżek nasion chia
  • 1 szklanka mleka (u mnie z orzechów nerkowca)
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 300 gram truskawek (użyłam mrożonych)
  • 1 łyżka wody różanej
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • granat
Nasiona chia mieszam z mlekiem i jogurtem naturalnym, odstawiam na całą noc. W międzyczasie truskawki gotuję z dodatkiem wody różanej około 5-7 minut i miksuję na mus. Przed podaniem mieszam nasiona chia z musem truskawkowym. Podaję z granatem.

Smacznego, Klaudia.


środa, 20 stycznia 2016

Chleb, który odmienia życie

 Na wielu blogach pojawia się przepis na chleb, który jest BEZ. Bez mąki, bez drożdży, bez cukru. Z samych ziaren. U mnie również nie mogło go zabraknąć, gdyż jak wiecie uwielbiam domowe pieczywo i jestem jego stuprocentową zwolenniczką. Chleb jest specyficzny ale bardzo smaczny, jeden z lepszych jakie jadłam. Bardzo długo utrzymuje świeżość.

Składniki (na 1 bochenek w "keksówce"):
  • 140 gram mieszanki ziaren słonecznika i pestek dyni
  • 90 gram mielonego siemienia lnianego
  • 70 gram mieszanki orzechów laskowych, nerkowców i migdałów
  • 150 gram płatków owsianych
  • 2 łyżki nasion chia
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 350 ml wody
W naczyniu mieszam wszystkie suche składniki. W drugim naczyniu mieszam wodę, oliwę z oliwek i syrop klonowy. Mieszam zawartość obu naczyń dokładnie do połączenia składników. Następnie przekładam masę do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki i odstawiam na całą noc. Kolejnego dnia rano piekę chleb w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 30 minut, następnie wyciągam chleb z formy i piekę jeszcze 30 minut. Studzę na kratce.

Smacznego, Klaudia.


wtorek, 19 stycznia 2016

Faworki dla leniwych

Idealny przepis na faworki dla osób, które nie mają czasu, siły ani chęci by wyrabiać długo ciasto i robić tradycyjnym sposobem faworki. Ten przepis jest zdecydowanie dla leniwych, nie mniej jest bardzo smaczny i wychodzi z niego cała góra smacznych, chrupiących faworków.

Składniki:
  • 3 jajka
  • 1 kg mąki pszennej
  • 125 gram masła
  • 1 szklanka śmietanki 36%
  • szczypta soli
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • cukier puder do posypania
  • 1 litr oleju
Jajka utrzeć z cukrem na puszysta masę. Śmietankę podgrzać z masłem do rozpuszczenia. W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, szczyptą soli, utarte jajka z cukrem i przestudzoną śmietanę z masłem. Zagnieść jednolite i sprężyste ciasto. Następnie podzielić ciasto na 5-6 części i wałkować każdą cienko. Radełkiem lub nożem kroimy ciasto w 2,5-3,5 cm paski a następnie każdy pasek dzielimy na kilka części o długości 7-9 cm. Na środku każdego prostokąta robimy nacięcie i przewlekamy przez dziurkę jeden róg prostokąta. Postępujemy tak samo z resztą ciasta.
W dużym garnku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej i smażymy na nim faworki po kilkanaście sekund z każdej strony. Następnie przekładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Zaraz po usmażeniu faworki posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego, Klaudia.



poniedziałek, 18 stycznia 2016

Nalewka z czereśni

 
Pyszna, słodka nalewka z czereśni. Przypomnienie początku lata w samym środku jesieni, chociaż w powietrzu już czuć zimę. Jedna z ostatnich w tym roku, której przepis publikuję, chociaż mam nadzieję, że jeszcze przed świętami pokażę Wam przepis na pigwówkę i żurawinówkę.
 
Składniki (na około 600 ml nalewki po przefiltrowaniu):
  • 2 kg czereśni
  • 250 ml wódki
  • 250 ml spirytusu
  • 400 gram cukru
 
Wydrylowane czereśnie zasypuję cukrem i odstawiam na jedną noc. Po tym czasie zlewam powstały syrop do słoja, dodaję połowę owoców i zalewam alkoholem. Odstawiam słój w ciemne i chłodne miejsce na 3 miesiące. Po tym czasie filtruję nalewkę (np. przez gazę lub filtr do kawy) i przelewam do butelek. Odstawiam jeszcze na miesiąc.
 
Na zdrowie, Klaudia!