Strony

wtorek, 8 grudnia 2020

Omlet w tortilli z serem burrata i wędzonym łososiem


Ostatnio jestem wybitnie wybredna i na niewiele rzeczy do jedzenia mam ochotę. Dziś zamarzył mi się domowy, śniadaniowy fast - food. Czy da się? Owszem da się. Fast- food w wersji luxe bo z wędzonym łososiem, kiełkami i serem burrata. Całkiem ciekawy omlet z tortilli z pysznymi dodatkami. Spróbujcie sami. 

Składniki (na jedną porcję):
  • 1 tortilla pszenna
  • 2 jajka
  • 1 łyżka oliwy z oliwek 
  • garść mixu sałat
  • kiełki rzodkiewki 
  • 1/4 sera burrata (2 plastry)
  • 1 plaster wędzonego łososia 
  • szczypiorek
  • sól i pieprz
Super ważna uwaga! Danie jest świetne, łatwe i przyjemne pod warunkiem, że posiadasz patelnię, która nie przywiera! W innym wypadku kicha. 

Roztrzep jajka, dopraw solą i pieprzem, dodaj posiekany szczypiorek i rozgrzej patelnię z łyżką tłuszczu. Wlej na patelnię masę jajeczną i od razu jej wierzch przykryj tortillą. Lekko dośnij placka do omleta i przewróć omleta z tortillą na drugą stronę (omletem na wierch, tortillą do patelni). Połóż na omlecie, na jednej z jego krawędzi, pozostałe składniki: ser burrata, mix sałat, kiełki i wędzonego łososia a następnie zwiń tortillę od jednego boku ze składnikami do drugiego. Podgrzej placka w miejscu łączenia przez minutę na patelni i ściągnij tortillę z ognia. 

Smacznego, Klaudia!



 

poniedziałek, 23 listopada 2020

Sałatka z serem burrata, mango, awokado i winogronami


Uwielbiam wszelkie sałatki, ostatnio szczególnie z serem Burrata, którego stałam się chyba miłośniczką, jeśli można w ten sposób wystopniować sympatię do danego produktu. W planach mam jeszcze jego marynowanie, zapiekanie i oczywiście podanie na włoskiej, cienkiej pizzy lub foccaci. Nie mniej jednak w takiej formie, jako element sałatki, lubię go najbardziej. Po prostu trochę szkoda mi go poddawać obróbce termicznej, nie wiem jak się zachowa, zwyczajnie obawiam się, że mogłabym to cudo popsuć. Jednak do odważnych świat należy, więc zapewne niebawem spodziewajcie się wariacji z serem burrata w roli głównej. Natomiast teraz... coś lekkiego ;)

Składniki:
  • garść szpinaku 
  • 1/3 mango 
  • 1/4 awokado 
  • 1 suszony pomidor 
  • 4-5 orzechów włoskich 
  • 100 g ciemnych winogron 
  • 1 mały pieczony burak 
  • dressing: łyżka miodu, łyżka musztardy francuskiej, dwie łyżki soku z pomarańczy, łyżka oleju lnianego, szczypta soli i pieprzu 
Mango kroję w kostkę, awokado w paski, suszonego pomidora drobni w kostkę, orzechy włoskie siekam a winogrona kroję na pół, buraka w cienkie plastry. Składniki dressingu mieszam dokładnie, można również je zblendować na gładki dressing. Szpinak myję, osuszam i mieszam z pokrojonymi składnikami bądź układam je na talerzu razem z serem burrata, całość polewam dressingiem. 

Smacznego, Klaudia! :)





poniedziałek, 2 listopada 2020

Tatar z łososia z mango i miętą oraz owsiane bliny


 

Na milion sposobów lubię robić tatara z łosia, chociaż jeszcze nigdy nie odważyłam się dodać mango i mięty. Gwarantuję jednak, że warto iść w te kierunki. Warto też pobawić się w bliny litewskie, które mogą stanowić świetną alternatywę dla pieczywa do tego tatara. Generalnie całość - bardzo smaczna, niecodzienna, i skierowana tylko dla tych, którym się chce bawić w kuchni. Chociaż akurat nie powiedziałabym, że jest to czasochłonne danie, wręcz przeciwnie. Rach, ciach i gotowe. A jakie smaczne... mhmmmm. 

Składniki na tatara. Użyłam:

  • 120 g wędzonego łososia 
  • 1/4 dojrzałego mango 
  • mała szalotka 
  • garść mięty
  • sok z połowy pomarańczy 
  • łyżka musztardy francuskiej 
  • łyżka oleju lnianego 
  • szczypta soli i pieprzu 
  • odrobina syropu klonowego 
Składniki na bliny. Użyłam:

  • 180 ml wody 
  • 180 ml mleka 
  • 80 g płatków owsianych 
  • 100 g mąki pełnoziarnistej pszennej lub dowolnej 
  • 1 jajko 
  • szczypta cukru, soli
  • łyżeczka suchych drożdży 
  • odrobina oleju rzepakowego do smażenia 
Przygotuj ciasto na bliny. W tym celu płatki owsiane ugotuj w wodzie do miękkości, odstaw na kilka minut dodaj mleko, jajko, drożdże, mąkę, sól i cukier. Dokładnie wymieszaj składniki i odstaw na kilkanaście minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Na rozgrzanej patelni smaż placuszki po minucie z każdej strony. Usmażone odkładaj na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Aby przygotować tatara należy drobno posiekać wędzonego łososia, szalotkę, mango i miętę a składniki dokładnie wymieszać w misce. Dodać należy sok z pomarańczy, olej lniany, syrop klonowy, musztardę francuską oraz szczyptę soli i pieprzu. Dokładnie wymieszaj składniki i odstaw do lodówki na 15 minut, aby smaki się "przegryzły". Podawaj bliny z tatarem. 


Smacznego, Klaudia!


poniedziałek, 26 października 2020

Sałatka z figą, burakiem i burratą


Ser burrata. Kulka podobna do mozzarelli, jednak smak i konsystencja to kompletnie inna bajka. Kremowy, delikatny, właściwie jak chmurka. Jakby Jezusek bosą stópką po podniebieniu chodził. Świetny do sałatek, doskonały do marynowania w pesto, fenomenalny na upieczonej pizzy. Moja miłość, od pierwszego zetknięcia z podniebieniem. Coś cudownego. Aby już na starcie pokazać Wam burratę w jej najlepszym towarzystwie, proponuję podać ją w sałatce z figą, awokado, burakiem, orzechami włoskimi i dressingiem klonowo - musztardowym. W ten sposób pokochacie ją jeszcze bardziej. Nie mniej jednak spodziewajcie się więcej przepisów z burratą w roli głównej, bo kupiłam dzisiaj takie cztery opakowania. 

PS. Na zdjęciu występują również niskotłuszczowe croissanty, których smak mnie pozytywnie zszokował. Bardzo polecam, dla wszystkich dbających o linię i profil lipidowy. :) 

Składniki (na 1 dużą porcję):
  • 1 burrata 
  • 1 mały burak gotowany 
  • 1-2 figi 
  • 3-4 orzechy włoskie 
  • 1/4 awokado 
  • garść miksu sałat lub innych kolorowych listków 
  • dressing: 1 łyżka syropu klonowego, 1 łyżka musztardy francuskiej, 1 łyżka soku z cytryny, 1 łyżka oleju lnianego, 1 łyżka sosu sojowego, szczypta pieprzu 
Składniki dressingu dokładnie wymieszaj, do uzyskania jednolitej konsystencji. Pokrój figi, buraka oraz awokado a orzechy posiekaj drobno. Miks sałat wymieszaj z dodatkami: burakiem, awokado, figą i orzechami razem z dressingiem, przełóż na talerz i podaj z kulką sera burrata. 

Od razu uprzedzam, że jest to porcja obiadowa lub na treściwą kolację. 

Podaj z ulubionym pieczywem. 

Smacznego, Klaudia! 



poniedziałek, 14 września 2020

Makaron z łososiem, kurkami i groszkiem cukrowym


Są takie przepisy, gdzie masz wrażenie, każdy składnik ma znaczenie i nie sposób któregoś z nich nie wymienić w nazwie. Często tak mam, dodając na bloga wpis, że zastanawiam się jak zatytułować danie. Waham się, które składniki są najważniejsze. I ostatecznie myślę sobie, że w tym przepisie powinnam wymienić każdy składnik. Bo czymże ten makaron byłby bez tej kolosalnej ilości natki pietruszki? Jaki byłby smak gdybym nie dodała czosnku? A co by było gdyby zabrakło skórki otartej z cytryny? To jest właśnie ta cudowna baza, która tworzy cały smak dania. Właściwie do tego można dodać już wszystko. Łososia wymienić można na kurczaka dla mięsożerców, szynkę parmeńską i suszony pomidor. Można dać szparagi zamiast groszku cukrowego, można kurki wymienić na boczniaki. Można szaleć. No można wszystko. Wszystko to na co pozwoli Wam fantazja i dobry smak, bo jeśli go nie masz.. to nie szalej aż tak :) 

Składniki (na 2 porcje):
  • 2 porcje świeżego makaronu pappardelle (około 200 g)
  • oliwa z oliwek 
  • garść natki pietruszki 
  • ząbek czosnku 
  • jedna szalotka 
  • 100 g kurek 
  • 100 g łososia świeżego 
  • 1 mały pomidor malinowy
  • skórka otarta z połowy cytryny 
  • lampka prosecco 
  • garść groszku cukrowego 
  • ser pleśniowy Lazur 
  • sól i pieprz
Ugotuj makaron według przepisu na opakowaniu. Na rozgrzanej oliwie z oliwek podsmaż szalotkę, czosnek i kurki. Dodaj groszek cukrowy oraz skórkę z cytryny i smaż dwie minuty. Wlej prosecco, zredukuj sos i dodaj pokrojonego w kostkę łososia, posiekaną bardzo drobno natkę pietruszki i pokrojonego bardzo drobno pomidora malinowego (bez skórki i pestek). Delikatnie wymieszaj składniki, dopraw szczyptą soli i pieprzu. Dodaj makaron i wymieszaj składniki jeszcze raz. Porcję makaronu podaj z pokruszonym serem pleśniowym. 

Smacznego, Klaudia! 




 

wtorek, 1 września 2020

Pierogi z perliczką podane z pak choi i fasolką szparagową


Według mnie najlepsza terapia manualna na odstresowanie to lepienie pierogów. Zwłaszcza jeśli się zna przepis na doskonałe ciasto na pierogi, bo nie ma nic gorszego niż klejąca się do dłoni mieszanka mąki i wody. Tym razem postanowiłam, że farszem stanie się upieczona wcześniej perliczka, grillowany bakłażan i papryka. Duszony pak choi jako sałatka z fasolką szparagową też się ciekawie wpisał w kompozycję talerza. No polecam. 

Aha, bezwzględnie nie wolno zapomnieć o młotkowanym czerwonym pieprzu. Cały super zapach się jemu właśnie zawdzięcza. Niewątpliwie bliskie memu sercu kiełki groszku również robią dużą część smaku- cała lekkość i świeżość to właśnie ich zasługa w tym daniu. 

Składniki (na około 25 pierogów):

  • 110 g mąki pszennej 
  • 55 ml gorącej wody 
  • szczypta soli 
  • 30 g masła 
Farsz:
  • 200 g upieczonego mięsa z perliczki 
  • 1 szalotka 
  • 1 żółtko 
  • 2 plastry bakłażana 
  • 1 kawałek papryki 
  • oliwa z oliwek 
  • sól i pieprz 
Do podania potrzebujesz:
  • masło do smażenia pierogów 
  • pach choi duszony z fasolką szparagową na maśle z solą i pieprzem 
  • czerwony pieprz utarty w moździerzu 
  • bliskie memu sercu - kiełki groszku 

 

Gorącą wodę wymieszaj z masłem, mąką i solą na jednolitą masę, następnie zagnieć gładkie ciasto, które odstaw na kilkanaście minut w celu spokojnego odpoczynku pod ściereczką. W tym czasie zajmij się farszem. Grilluj na oliwie z oliwek plastry bakłażana i papryki, natomiast na osobnej patelni podduś szalotkę. Upieczone mięso z perliczki posiekaj drobno lub zmiel i wymieszaj z duszoną szalotką, pokrojonymi w kostkę bakłażanem i papryką. Dopraw farsz solą i pieprzem a na koniec wymieszaj z żółtkiem. Jak pierogi się lepi każdy wie: wałkujesz ciasto dość cienko, wykrawasz kółka, na środek kółka kładziesz niewielką ilość farszu, lepisz i odkładasz na podsypany mąką talerz lub blat. Jak już polepisz kilka lub więcej pierogów to nastawiasz dużo wody w dużym garnku z solidną ilością soli i gotujesz wodę. Co ważne - surowe pierogi gotuj przez kilka minut od wypłynięcia w gorącej wodzie, jednak nie bulgoczącej, gdyż pierogi się rozpadną, zwłaszcza jeśli ciasto jest bardzo cienkie. Następnie ugotowane pierogi smażę na maśle na rozgrzanej patelni do zarumienienia. Podaję z duszonym pak choiem, młotkowanym pieprzem i kiełkiem groszku. 


Smacznego, Klaudia!






wtorek, 18 sierpnia 2020

Tost francuski z pastą krewetkową i kiełkami groszku


Goście pojechali, dom wygląda jakby przeszło przez nie tornado a lodówka jest definicją przypadku. Multum produktów z pozoru do siebie nie pasujących i ja w tym całym chaosie, próbując się odnaleźć, po środku tego wszystkiego. Lubiłam ten czas z gośćmi, pomimo pracy, dawali mi poczucie urlopu i wnieśli dużo uśmiechu na mojej twarzy, ale od wczoraj nie mogłam doczekać się dziś. Dziś, czyli momentu, kiedy z tym całym syfem będę sama i będę mogła wreszcie, nie licząc się z nikim kompletnie, robić co chce. Ufff, jak mi miło :)

W myśl zasady "less waste" chciałam z tych wszystkich pozostałości po śniadankach, obiadkach i kolacjach, zrobić sobie na śniadanie coś pysznego i tak właśnie powstało to danie. Reszta wczorajszych krewetek z kolacji w sosie majonezowym z posiekanymi kiełkami groszku, tost francuski z wytrawnej chałki, którą piekłam w środę i trochę dodatków. Dla jednych to spacerek przez lodówkę, a dla mnie to totalnie odjechane i luksusowe zarazem śniadanie. Niby "zero waste", a jednak taki trochę burżuj. 

Dobrego dnia Wam, Klaudia z rana :)

Składniki:
  • kromka chałki 
  • jedno jajko plus dwie łyżki mleka
  • sól, pieprz i olej do smażenia 
Pasta z krewetek:
  • 7-8 dużych krewetek, obranych i ugotowanych 
  • łyżka majonezu
  • sól, pieprz i sok z cytryny 
  • garść kiełków groszku
Dodatki:
  • pomidorki koktajlowe 
  • młotkowany czerwony pieprz
  • jeszcze więcej kiełków groszku 
Typowo dla kromki starej chałki należy ją tostować po francusku, toteż w tym celu należy roztrzepać jedno jajko z mlekiem, solą i pieprzem a następnie zanurzyć w miksturze chałkę bądź inne pieczywo i smażyć po minucie z każdej strony na rozgrzanym oleju rzepakowym. Chrupiącą, jednak ociekającą tłuszczem chałkę należy osuszyć na ręczniku papierowym. W celu wykonania pasty krewetkowej należy pokroić krewetki drobno, doprawić solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny, dodać posiekane kiełki groszku (które ewentualnie można wymienić na szczypiorek) i majonez, a całość dokładnie wymieszać. W moździerzu należy rozgnieść czerwony pieprz, a pomidorki koktajlowe pokroić drobniej. Na talerzu pięknie należy ułożyć chałkę, posmarować pastą, dodać pomidorki, pieprz młotkowany i kiełeczki groszeczku. Mniami. 

Smacznego, Klaudia!





 

sobota, 25 lipca 2020

Kokosowa tapioka z konfiturą truskawkową z Aperolem


W ten pochmurny (w Trójmieście) poranek mam dla Was trochę tropików, trochę słońca, liści Monstery i truskawek. Jak nie wiecie co robić, to róbcie tapiokę. Jak Wam nudne truskawki, to dodajcie Aperolka do konfitury, gwarantuje fajny smak. To taki tropikalny twist i ciekawe połączenie, dobra opcja na lekkie i słodkie śniadanie lub zwyczajnie deser. 

Składniki (na 2 porcje):
  • 1/3 szklanki tapioki 
  • 2 szklanki mleka (dowolnego, może być roślinne)
  • 3 łyżki wiórków kokosowych 
  • 1 łyżka miodu 
  • skórka otarta z połowy limonki 
  • 500 g truskawek 
  • 4 łyżki cukru 
  • 40 ml Aperola 
  • sok z połowy cytryny 
  • do dekoracji: truskawki, borówki, migdały w płatkach, mięta 
Tapiokę moczę w wodzie przez pół godziny, odcedzam a następnie gotuję w mleku z dodatkiem wiórków kokosowych do miękkości i właściwie zupełnego wchłonięcia przez tapiokę płynu. Czas gotowania zależy zazwyczaj od wielkości kuleczek tapioki, jeśli są niewielkie, to czas gotowania może trwać od 10 do 15 minut, jeśli kuleczki tapioki są nieco większe, to czas gotowania potrwa nawet 30 minut. Ważne jest aby tapioka gotowała się na wolnym ogniu, gdyż gęstniejąca masa może się przypalać, a tego nie chcemy :) Rozsądnie będzie stać przy garnku i mieszać co jakiś czas tapiokę. Na koniec gotowania dodaj miód oraz skórkę z limonki. Ściągnij z ognia w momencie kiedy tapioka nabierze lekkiej, kremowej struktury. Nie może być zbyt gęsta, kuleczki nie powinny być rozgotowane, a delikatnie wyczuwalne na języku. 

Przygotuj mus z Aperolem. Nie bój się niewielkich ilości dobrego, aromatycznego alkoholu w daniu. Podczas obróbki termicznej procenty "uciekają" a pozostaje jedynie smak samego alkoholu. Jeśli nie masz Aperola, do musu z truskawek możesz dodać czerwone wino, rum lub różowy gin. Też będzie fajnie. Jednak ja, jako fanka Aperola, nie odmówiłam sobie przyjemności dodania go do musu truskawkowego. Według mnie podkreśla smak truskawek perfekcyjnie. Aby przygotować mus należy pozbawić truskawki szypułek, umyć je i zmiksować na gładko, a następnie gotować z dodatkiem Aperola, cukru i soku z cytryny przez około 20 minut na dużym ogniu. I tutaj niemal najważniejsza uwaga. Mus praktycznie cały czas trzeba mieszać, gdyż baaardzo szaleje w garnku. Wierzcie mi na słowo. Zostawiłam go tylko na 5 minut a miałam do sprzątania całą kuchnię. Alternatywnie można wydłużyć czas gotowania musu do godziny na wolnym ogniu, wówczas cały proces odbędzie się nieco "spokojniej". 

I na koniec. Po prostu podziel ugotowaną tapiokę na tyle porcji ile uważasz i podaj z musem z truskawek, owocami i migdałami. To tyle. 

Smacznego, Klaudia!







niedziela, 24 maja 2020

Pstrąg z zielonym kaszotto, szparagami i sałatką

W trójmieście pogoda nas średnio rozpieszcza, jest zimno, wilgotno, a jak już zdecydujesz się wyjść to w końcu i tak zmokniesz, więc siedzisz w domu, oglądasz Netflix, kłócisz się z facetem i jesz. Normalnie człowiek by gdzieś wyszedł, coś zrobił, a teraz to nawet mi się nie chce, więc nie wiem co musi czuć reszta świata. Nie lubię takich mało produktywnie spędzonych chwil, wolę kreatywnie spędzać czas, toteż oprócz tego, że w ten weekend namiętnie studiuję, i filmy też, to czasem coś pogotuję, a najbardziej to nadrabiam zaległości knajpowe, czyli ulubiony sposób spędzania czasu, którego skutkiem są rozmiar większe spodnie i cały tydzień biegania potem, żeby zmieścić się jednak w stary rozmiar. Z racji tego, że jeszcze nie potrafię się zdecydować, czy wolę jeść na mieście albo czy wolę gotować szparagi na rozmaite sposoby w domu, to praktykuję jedno i drugie, a że kuchnia dobrze mi wychodzi i na mieście też wszystko smaczne, to czwarty dzień już tylko jemy, jemy i jemy. 

Filet z pstrąga na chrupko z pysznym pęczotto - kaszotto z mrożonym groszkiem, cukinią i szparagami oraz sałatką miodowo- musztardową się kłania dziś akurat. A oto przepis. 

Składniki (na 2 porcje):

Ryba:

  • 2 kawałki pstrąga po 150- 200 g 
  • szczypta soli, pieprzu, ząbek czosnku, sok z cytryny 
  • masło do smażenia i oliwa z oliwek
Kaszotto - pęczotto:
  • 1 mała cebula
  • 10 szparagów zielonych 
  • 1/3 małej cukinii 
  • 1 szklanka mrożonego groszku 
  • 1/3 szklanki kaszy pęczak 
  • 1 i 1/2 szklanki bulionu 
  • pęczek posiekanej natki pietruszki 
  • 1/2 szklanki śmietany 30%
  • szczypta soli i pieprzu 
  • masło do smażenia lub oliwa z oliwek 
Sałatka:
  • mix sałat 
  • garść pomidorków koktajlowych 
  • kawałek papryki 
  • kilka rzodkiewek 
  • ogórek zielony 
  • 1/2 szalotki
  • dressing: łyżka miodu, łyżka musztardy francuskiej, łyżka soku z cytryny, łyżka oliwy z oliwek, szczypta soli i pieprzu 
Zacznij od przygotowania kaszotto. Szparagi pokrój drobno, główki szparag odłóż osobno. Rozpuść na patelni masło, dodaj posiekaną cebulkę, posiekane szparagi oraz cukinię i smaż dwie minuty. Następnie wsyp kaszę pęczak, dodaj bulion i gotuj 12- 15 minut. Dodaj do kaszy mrożony groszek, posiekaną natkę i dokładnie wymieszaj. Duś 3-4 minuty. Wlej śmietanę i ponownie gotuj do momentu wchłonięcia śmietany. Pęczotto należy często mieszać. Na koniec dopraw solą i pieprzem. Dwa kawałki pstrąga dopraw solą, pieprzem sokiem z cytryny i czosnkiem. Smaż od strony skóry na rozgrzanej patelni z tłuszczem przez 7-8 minut, po 5 minutach smażenia przykryj patelnię pokrywą, tak aby wierzch fileta był ścięty. Na maśle podsmaż główki szparag przez minutę z dodatkiem soli i pieprzu. Pomidorki koktajlowe, ogórka, rzodkiewkę, paprykę, szalotkę posiekaj i wymieszaj z sałatą. Składnik dressingu wymieszaj i dodaj do sałatki. Całość dokładnie wymieszaj. Porcję ryby podaj z pęczakiem i sałatką. Wierzch udekoruj główkami szparag. 

Smacznego, Klaudia!





sobota, 16 maja 2020

Omlet z cukinią, pomidorkami i oscypkiem

 Zwykły omlet, który niezwykle wygląda i słusznie, bo jemy przecież oczami. Ser, który przywiozłam sobie z Kotliny Kłodzkiej musiał również znaleźć swoje sensowne zastosowanie, dlatego dwa plasterki utknęły w omleciku, jednak jeśli nie dysponujecie takowym, to zamieńcie go sobie na mozzarellę, ona nadaje się do wszystkiego. 

Składniki (na 2- 3 porcje):
  • 5 jaj
  • 1 średnia cukinia 
  • 10-12 pomidorków koktajlowych 
  • cebula dymka i szczypiorek 
  • 2 grube plastry oscypka 
  • szczypta soli i pieprzu 
  • oliwa z oliwek do smażenia lub masło
  • grzanki smażone na maśle 
Cukinię pokrój w plastry obieraczką do jarzyn, pomidorki na ćwiartki, dymkę w plasterki a szczypiorek drobno posiekaj. Jajka roztrzep z solą i pieprzem. Rozgrzej patelnię na średniej mocy i wlej jajka. Jajka bardzo powoli powinny się ścinać a Ty w tym czasie zwiń w rulon cukinię i układaj wokół rantu omleta. Na końcu wsyp pomidorki koktajlowe, połóż na środku oscypki, posyp cebulką i przykryj patelnię pokrywą na 4-5 minut. Ściągnij gotowego omleta z ognia, posyp szczypiorkiem i podaj z grzankami smażonymi na maśle. 

Smacznego, Klaudia!



poniedziałek, 4 maja 2020

Kokosowa jaglanka z owocami



Chociaż jestem fanką wytrawnych śniadań, to czasami lubię zjeść fajne naleśniki lub właśnie jaglankę, najlepiej gotowaną w mleku kokosowym. Lekkie, orzeźwiające i zdrowe śniadanie. Gotowana w mleku kokosowym z wiórkami kokosowymi kasza jaglana z dodatkiem ananasa to dość tropikalne połączenie, jednak bardzo pyszne. Takie, że bez problemu można dobrze zacząć dzień!

Składniki (na 1 porcję):
  • 5 łyżek kaszy jaglanej 
  • 200 ml mleka kokosowego 
  • 3 łyżki wiórków kokosowych 
  • 1 łyżka syropu klonowego 
  • 1/2 szklanki borówek 
  • 3 plastry ananasa marynowanego
  • łyżka płatków migdałów 
  • kilka malin 
Kaszę jaglaną opłucz w wodzie i gotuj w mleku kokosowym z wiórkami kokosowymi oraz syropem klonowym do momentu aż ta wchłonie płyn. Przełóż jaglankę do miseczki i dekoruj owocami, pokrojonym ananasem i posyp płatkami migdałów. 

Smacznego, Klaudia 






czwartek, 30 kwietnia 2020

Makaron musze nadziewany wędzonym łososiem, kaparami, serami w sosie śmietanowym


Ostatnio mam taki głupi czas, że albo nie jem nic, albo jem tylko mało dietetyczne rzeczy, chociaż mięsa nie jem nadal. Oprócz dziś, dziś zjem, bo zaczyna się majówka i będzie grill a ja mam przygotowane fenomenalne stejki. Jestem zupełnie zakochana we wszystkich wege przepisach, ale i tak najbardziej smakuje mi zupa z krewetkami, którą ugotowałam mamie i której nie ma na blogu. A ja zajadałam się nią cały poprzedni weekend. Z wegańskich przepisów właśnie wyciągnęłam z piekarnika ciasto, które jest bez jajek, mleka i tego typu dodatków odzwierzęcych i wyrosło. Aktualnie studzi się a po przekrojeniu dowiem się wszystkiego. I takie to oto moje nowe życie, z wegańskim burrito, samosami, wegańskimi bao i ciastem, z wizją steka na kolację dzisiaj. 

Po heheszkowaliśmy sobie z rana, to teraz czas na przepis. Nie wiem co ostatnio we mnie wstąpiło, ale te wielkie makaronowe muszle mam ochotę nadziewać wszystkim. Trochę dlatego, że to danie typu "spacerek przez lodówkę" lub ujmując to modniej.. "zero waste", a trochę dlatego, że to jest zwyczajnie "prze-py-szne". Czy to w sosie śmietanowym, czy pomidorowym, nadziewane muszle są genialne i można tam wpakować absolutnie wszystko.  

Składniki (na 2 porcje):
  • 15- 20 wielkich makaronowych muszli 
  • 50 g sera camembert
  • 50 g dowolnego innego sera, może być kawałek goudy, mozzarelli
  • 1 szalotka 
  • 1 ząbek czosnku 
  • 5-6 pieczarek 
  • łyżka masła 
  • 1 łodyga selera naciowego 
  • 50 g wędzonego łososia 
  • garść posiekanych drobno orzeszków ziemnych 
  • 3 łyżki tartego parmezanu 
  • garść pomidorków koktajlowych 
  • garść posiekanej natki 
  • 200 ml śmietany 30%
  • sól, pieprz
Ugotuj musze w osolonej wodzie. W tym czasie na patelni podsmaż szalotkę, czosnek i pieczarki. Dodaj posiekanego selera naciowego oraz kapary i smaż składniki kilka minut. Ściągnij patelnię z ognia i dodaj pokrojonego drobno wędzonego łososia, posiekane sery, natkę pietruszki, łyżkę śmietany i dopraw nadzienie solą oraz pieprzem. Na koniec wmieszaj orzechy. Pozostałą śmietanę wymieszaj z parmezanem, pomidorkami, solą i pieprzem. Muszle nadziej przygotowanym farszem i układaj w naczyniu żaroodpornym. Na koniec wlej mieszankę ze śmietany i piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30- 35 minut. Podaj od razu. 

Smacznego, Klaudia!






wtorek, 28 kwietnia 2020

Tatar z wędzonego łososia z selerem naciowym i kaparami

 Właściwie to jestem zszokowana, że przepisu na tatar z wędzonego łososia na moim blogu jeszcze nie ma. Danie, za który mam czarny pas w dziedzinie awangardy, smaku i konsystencji oraz prędkości znikania z talerzy gości. Tatar z wędzonego łososia to danie, które przygotowuję na każdą wigilię, święta i urodziny oraz w każdym innym dowolnym momencie. Zawsze wychodzi doskonały, chociaż dodatkami żongluję lepiej niż nie jeden klaun siedmioma cytrynami. Do rzeczy. Co zatem zrobić aby tatar z łososia bym najbardziej smacznym ze wszystkich możliwych i dostępnych? Dla mnie kluczem do najlepszego tatara się podstawowe dodatki: posiekana szalotka, musztarda francuska i miód, sól, pieprz i dużo soku z cytryny oraz odpowiednie zioła. Najczęściej jest to koper. I najczęściej baza tego dania jest zupełnie inna. Jednak dzisiaj wyjątkowo. Nie wiem od kiedy smak mi się zmienił i zaczęłam kochać surowy seler naciowy. Ale tak teraz jest. Nadaje on tatarowi niesamowitej chrupkości, której nic nie jest w stanie podrobić. Właściwie niewiele już trzeba było, aby z tego dania stworzyć mistrzostwo świata podane na chrupkiej, smażonej na maśle grzance. 

Składniki:

  • 100 g wędzonego łososia 
  • 1/2 czerwonej cebuli 
  • 1 łodyga selera naciowego 
  • 1 łyżka kaparów 1
  • posiekana kolendra (garść)
  • łyżka musztardy francuskiej 
  • łyżka miodu 
  • sok z 1/4 cytryny 
  • szczypta soli i pieprzu 
Wędzonego łososia, seler naciowy, cebulę oraz kolendrę należy bardzo drobno posiekać. Przeraźliwie drobno. Następnie składniki należy doprawić musztardą, miodem, sokiem z cytryny, solą i pieprzem oraz dokładnie wymieszać. Odstawić na 15- 30 minut do lodówki. W tym czasie bagietkę można podsmażyć na maśle na złoty kolor. Przed podaniem tatar należy dokładnie wymieszać i podać z grzankami. 

Smacznego, Klaudia!