Szakszuka z cukinią i chorizo

Szakszuka to jedno z moich ulubionych śniadań, zdecydowanie. Jajka gotowane w sosie pomidorowym są delikatne i lekkie a z dodatkiem cukinii i chorizo smakują w ogóle wyśmienicie. 

Składniki (na 2 porcje):

• 3-4 pomidory malinowe
• 1 cebula 
• 200 gram kiełbasy chorizo 
• 1 biała papryka 
• 1 mała cukinia 
• 1 łyżka oliwy z oliwek 
• sól, pieprz, papryka słodka i papryka wędzona, kumin 
• 4-5 jaj 

Na oliwie z oliwek smażę cebulę oraz kiełbasę chorizo do zarumienienia. Dodaję posiekaną drobno paprykę oraz cukinię. Smażę produkty kilka minut. Pomidory obieram ze skórki, niedbale siekam i dodaję do pozostałych składników. Duszę całość kilka chwil. Wbijam jaja i gotuję w sosie pomidorowym do ścięcia białek, około 2-3 minuty. Ściągam z ognia i podaję od razu. 

Smacznego, Klaudia. 

Sałatka ze smażoną fetą i pleśniowym serem

 W pewnej książce kulinarnej natknęłam się na pomysł ze smażoną fetą i od razu urodził się w mojej słowie pomysł na wykorzystanie tego patentu w sałatce. Smażona feta jest zarazem delikatna i chrupiąca, jet bardzo smaczna aczkolwiek aby smażenie jej zakończyło się sukcesem a nie przypaloną patelnią należy plaster sera feta smażyć w dobrze rozgrzanym tłuszczu. Dużej ilości tłuszczu rzecz jasna. Natomiast smak jest bezbłędny i ja polecam! :) 

Składniki (ich ilość uzależnij od ilości porcji):

• Ser feta 
• Ser z niebieską pleśnią 
• pomidory 
• ogórki 
• czerwona cebula 
• pomidory suszone 
• oliwa z oliwek do smażenia 
• sól i pieprz
• sok z cytryny 

Na dobrze rozgrzanej oliwie smażę plastry sera feta, tak by wierzch był chrupiący. Warzywa kroję na ćwiartki. Ser z niebieską pleśnią kroję również na mniejsze kawałki. Składniki umieszczam na talerzu, doprawiam solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny. 

Smacznego, Klaudia!

Kurczak z cukinią i brokułem w sosie z masła orzechowego

Ugotowane na parze warzywa: ziemniaki, marchewka, fasolka szparagowa i brokuł świetnie smakują z prostym kurczakiem podsmażonym z warzywami i masłem orzechowym. Kocham warzywa i zjadam je w ilości hurtowej co na powyższym talerzu widać. Nie wyobrażam sobie by kiedykolwiek mogło się to u mnie zmienić! 

Składniki (na 2 porcje):

• 300 gram piersi kurczaka 
• 1 cebula 
• 1 ząbek czosnku 
• 1 łyżka oliwy z oliwek 
• sól, pieprz, kolendra 
• 1 szklanka bulionu 
• 1 cukinia średnia 
• 200 gram brokuł 
• 2 łyżki śmietany 18%
• 3 łyżki masła orzechowego 
• do podania: ugotowane na parze warzywa, między innymi: marchew, brokuł, ziemniaki i fasolka szparagowa 

Kurczaka kroję w kostkę i smażę na oliwie z oliwek z dodatkiem soli, pieprzu i kolendry do zarumienienia. Dodaję posiekaną cebulę i czosnek. Smażę chwilę. Cukinię kroję na ćwiartki a brokuł dzielę na niewielkie różyczki. Warzywa wrzucam na patelnię i smażę z pozostałymi składnikami. Wlewam bulion i gotuję całość 5-6 minut. Dodaję masło orzechowe oraz śmietanę i całość dokładnie mieszam. Tak przygotowany sos podaję z warzywami ugotowanymi na parze lub ryżem. 

Smacznego, Klaudia. 

Bananowe placuszki bez glutenu z malinami i ananasem

Uwielbiam bawić się fotografią kulinarną i stylistyką dań co pewnie da się zauważyć na moim blogu. Kiedy dania są śliczne i cudnie się prezentują wystarczy prosta fotografia, która odda cały ich urok. Tak jak w tym wypadku. Proste placuszki na bazie zmiksowanego banana i jajek, usmażone i podane z malinami z ogródka mojej wspaniałej babci w miseczce z ananasa, nie z ogródka babci :P Zdrowie, proste danie, które zachwyca smakiem oraz wyglądem. A to wszystko w imię zasady, którą wyznaję od lat.. jemy oczami! 

Składniki:

• 1 banan
• 2 jaja 
• olej do smażenia
• maliny 
• cały ananas
• ziarenka wanilii 
• 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia 

Banana miksuję z jajkami i proszkiem do pieczenia na gładką masę. Na rozgrzanym oleju smażę niewielkie placuszki po minucie z każdej strony. Ananasa kroję wzdłuż na pół i wydrążam środek. Miąższ kroję w kostkę. Placuszki podaję z ananasem i malinami w wydrążonej połówce owocu. Można polać syropem klonowym i podać z jogurtem. 

Smacznego, Klaudia. 

Makaron z kurczakiem, bazylią, cukinią i orzechami włoskimi w sosie śmietanowym z parmezanem

Prosty i smaczny pomysł na obiad z makaronem #lubella ! Młoda cukinia, orzechy włoskie, parmezan, makaron i garść świeżej bazylii to pomysł na obiad idealny. Zdecydowanie przepis ten wpisuje się w letnią propozycję na końcówkę lata! 

Składniki (na 2 -3 porcje):

• 120 gram makaronu Lubella Świdry 
• 300 gram piersi kurczaka 
• 3 małe cukinie 
• garść orzechów włoskich 
• 50 gram parmezanu 
• 1 cebula 
• 1 ząbek czosnku 
• garść świeżej bazylii 
• 1 szklanka bulionu warzywnego lub drobiowego 
• 3-4 łyżki śmietany 18%
• sól i pieprz 
• oliwa z oliwek do smażenia 

Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu. Na oliwie z oliwek smażę cebulę i czosnek. Dodaję pokrojoną pierś kurczaka i smażę składniki kilka minut. Cukinię kroję i również smażę z pozostałymi składnikami. Wlewam bulion i redukuję go o połowę. Dodaję śmietanę i doprawiam solą oraz pieprzem sos. Parmezan ścieram, orzechy i bazylię drobno siekam. Ugotowany makaron mieszam z sosem, orzechami, parmezanem i bazylią. Podaję od razu. 

Smacznego, Klaudia. 

Capuns podane z rosti i sosem śmietanowym czyli przenosimy się do Szwajcarii!

Konkurs stworzony przez #myVictorinox zmobilizował mnie do bliższego zapoznania się z kuchnią Szwajcarii, krainą kojarzącą mi się z serem, kiełbasą i ziemniakami do tej pory. Okazało się, że nic bardziej mylnego. W poszukiwaniu inspiracji na kuchni Szwajcarskiej, które na dodatek będą kojarzyły mi się z latem natknęłam się na danie idealne. Capuns, czyli szwajcarskie gołąbki przygotowane ze zblanszowanych liści botwiny i faszerowane masą mączno- jajeczną. Często dodaje się do nich mięso i ser oraz polewa sosem. Jako, że danie idealnie wpisało się w ideę letniego klimatu postanowiłam nieco zmienić oryginalną recepturę i przygotowałam farsz na bazie tłuczonych ziemniaków i mielonej piersi kurczaka oraz podsmażonej cebuli, czosnku i ziół. Zawinięte w zblanszowane liście botwiny gołąbki zapiekłam w naczyniu żaroodpornym w bulionie drobiowym, przez co były delikatne i wilgotne. Ostatecznie wiedziałam, że przygotowane Capuns podam ze standardowymi szwajcarskimi plackami ziemniaczanymi- rosti oraz sosem śmietanowym. Jeżeli tak jak ja jesteście fanami botwiny i nie boicie się nowych smaków to polecam Wam serdecznie ten przepis.  

Składniki (na 3-4 porcje):

Capuns:

• 20-30 liści botwiny 
• 250 gram piersi kurczaka mielonej 
• 250 gram ziemniaków
• 1 cebula 
• 1 ząbek czosnku 
• 1 łyżka masła 
• sól, pieprz, majeranek 
• 1 jajko 
• 500 ml bulionu drobiowego lub warzywnego 

Rosti:

• 1 kg ziemniaków 
• 1 jajko 
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej 
• sól
• garść posiekanej natki pietruszki 
• olej do smażenia 

Sos śmietanowy:

• bulion z pieczenia gołąbków 
• 3 łyżki śmietany 18%
• cebula 
• garść posiekanej natki pietruszki 
• ząbek czosnku
• szczypta soli i pieprzu 
• łyżka masła do smażenia 

Liście botwiny myję i blanszuję we wrzątku a następnie schładzam w lodowatej wodzie. Osuszam liście w ręczniku papierowym. Ziemniaki gotuję do miękkości a następnie rozgniatam na puree. Na maśle smażę posiekaną cebulę i czosnek do zarumienia z dodatkiem soli, pieprzu i majeranku. Mięso mielone doprawiam solą, pieprzem i majerankiem, mieszam z puree z ziemniaków oraz podsmażoną cebulką i czosnkiem. Liście botwiny rozkładam i nakładam niewielką ilość farszu. Zawijam gołąbki, które następnie układam w naczyniu żaroodpornym. Przygotowane gołąbki zalewam bulionem i umieszczam w piekarniku nagrzanym do 175 stopni. Gołąbki piekę przez 25 minut. 

Ziemniaki obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach. Dodaję mąkę, natkę pietruszki, jajko i sól. Dokładnie mieszam. Rozgrzewam olej i smażę na nim placki. Usmażone placki przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. 

Bulion z pieczenia gołąbków zlewam do osobnego naczynia. Na maśle smażę cebulę i czosnek. Doprawiam szczyptą soli i pieprzu. Wlewam bulion, gotuję kilka minut sos a następnie zaprawiam śmietaną. Ściągam z ognia. Dodaję natkę pietruszki.  

Upieczone gołąbki (Capuns) podaję na plackach ziemniaczanych (Rosti) a całość polewam sosem śmietanowym. 

Smacznego, Klaudia. 

Kwiaty cukinii nadziewane ricottą i orzechami włoskimi w cieście

Mam wrażenie, że przygotowanie tego dania chodziło za mną dwa lata i wreszcie udało się zrealizować plan. Delikatne kwiaty cukinii z pysznym farszem w chrupiącym cieście... to nie może smakować źle! Smakowitości tego dania jestem bardziej pewna niż czegokolwiek więc jeżeli macie dostęp do świeżych kwiatów cukinii to koniecznie powinniście przyrządzić tą potrawę.  Dla mnie jest to zdecydowanie smak lata i definicja szczęścia. Takie #pornfood i #foodgasm w jednym! Jeżeli chcecie choć przez chwilę poczuć smak wakacji to zdecydowanie ten przepis powinien Wam to zapewnić. Mi kwiaty cukinii kojarzą się przede wszystkim z włoskim targiem na którym kwiatów cukinii jest pod dostatkiem każdego dnia, ze słońcem, plażą i pięknymi, ciepłymi wakacjami. A Tobie? W tym roku wakacje przypominamy sobie z  #myVictorinox ! 

Składniki (na 2 - 3 porcje)

• 10- 12 kwiatów cukinii 
• 100 gram sera ricotta
• garść orzechów włoskich 
• garść świeżej bazylii 
• sól i pieprz
• 1 jajko 
• 2 łyżki mleka 
• 2 łyżki mąki ryżowej 
• 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia 
• litr oleju rzepakowego do smażenia 

Sos bazyliowy:

• 1 łyżka majonezu 
• 100 gram jogurtu naturalnego 
• garść posiekanej bazylii 
• szczypta soli i pieprzu 

Kwiaty cukinii myję, osuszam i wycinam pręciki. Orzechy włoskie siekam drobno i mieszam z serem ricotta, bazylią oraz szczyptą soli i pieprzu. Taką mieszanką nadziewam kwiaty cukinii a czubki kwiatków mocno zwijam. Jajko mieszam z mlekiem, mąką i proszkiem. W garnku rozgrzewam olej. Nadziane kwiaty maczam w cieście i smażę na głębokim tłuszczu do zarumienienia. Usmażone kwiaty przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Jogurt mieszam z majonezem, solą i pieprzem oraz posiekanymi ziołami. Usmażone kwiaty podaję z sosem od razu po usmażeniu. Nie nadają się raczej do odgrzewania, najlepiej smakują świeże.  

Smacznego, Klaudia. 

Ciasto z cukinią i młodym jęczmieniem

Uwielbiam eksperymentować w kuchni z nowymi przepisami. Po udanej próbie upieczenia ciasta czekoladowego z cukinią postanowiłam przygotować wersję tego ciasta bez kakao, za to w kolorze cukiniowym, zielonym. To był totalny eksperyment i co najważniejsze udany! Podczas pieczenia wykorzystałam niemal wszystkie zapasy mąk jakie posiadałam w szafkach, gdyż o upieczeniu ciasta zdecydowałam w środku nocy i nie miałam ani możliwości, ani ochoty jeździć po sklepach a miałam natomiast ogromną ochotę przetestować przepis, który urodził się w mojej głowie. Ciasto nie dość, że z cukinią i młodym jęczmieniem to upieczone na bazie mąki pszennej, mąki orkiszowej, mąki kukurydzianej i mixu mąk bezglutenowych w łącznej ilości równej trzech szklanek. Pomimo tego, że wykorzystałam różne rodzaje mąk oraz warzywo ciasto się udało a dla Was jest to informacja, że możecie również poeksperymentować z rodzajami mąki w tym przepisie i to jest super. Pełna swoboda. 

To danie to zdecydowanie definicja lata. Śliczny kolor i świetny smak. Ciasto idealnie nadaje się na wynos, zatem możecie tak jak ja zabrać je na piknik zorganizowany na plaży. Jeżeli wakacyjne danie to tylko z #myVictorinox!

Składniki (na formę 25 cm x 25 cm):

• 500 gram startej na grubych oczkach cukinii 
• 5 jaj 
• 1 szklanka oleju 
• 3 łyżki proszku do pieczenia 
• 3 szklanki mąki (użyłam 3/4 szkl. mąki pszennej,  3/4 szkl. mąki orkiszowej typ 2000, 1 szklanka mixu mąk bezglutenowych oraz 1/2 szkl. mąki kukurydzianej, natomiast możecie użyć zarówno mąki pszennej, orkiszowej typ 2000 oraz mixu mąk bezglutenowych)
• 1/2 szklanki młodego jęczmienia 
• 5 jaj
• 1 szklanka cukru 
• szczypta soli 
• sok z 1 cytryny 
• skórka otarta z 1 cytryny 
• cukier puder do dekoracji 

Jajka utrzyj z cukrem do momentu uzyskania gęstego puchu. Stopniowo wlewaj olej cały czas miksując składniki. Dodaj sok i skórkę z cytryny oraz startą cukinię. Całość dokładnie wymieszaj. Dodaj przesiane z proszkiem do pieczenia mąki, młody jęczmień oraz sól. Wymieszaj dokładnie składniki a następnie przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 60 minut. Wystudź na kratce ciasto a następnie posyp cukrem pudrem. 

Smacznego, Klaudia.

Krem z pomidorów malinowych na różowym winie

Pyszny i proty krem z pomidorów malinowych, które porwałam prosto z ogródka mojej mamy. Delikatny, smaczny i z bezbłędnymi dodatkami: brązowym ryżem i salsą z pomidorów. 

Składniki (na 3-4 porcje):

• 1 kg malinowych pomidorów 
• ząbek czosnku 
• cebula 
• 1 litr bulionu 
• 250 ml różowego wina 
• sól, pieprz 
• 1/2 cukinii 
• oliwa z oliwek do smażenia 
• świeża bazylia i natka pietruszki 
• dodatki: natka pietruszki, brązowy ryż, drobno posiekany pomidor malinowy pozbawiony skórki, doprawiony oliwą z oliwek oraz solą i pieprzem 

Pomidory pozbawiam skórki i kroję. W dużym garnku rozgrzewam oliwę z oliwek i smażę na niej czosnek oraz cebulę. Dodaję posiekaną niedbale cukinię oraz pomidory. Całość smażę 3-4 minuty. Wlewam wino, które redukuję o połowę. Wlewam bulion i gotuję zupę jeszcze 10 minut. Doprawiam solą i pieprzem. Dodaję posiekane świeże zioła. Miksuję zupę na gładki krem i podaję z ugotowanym ryżem, natką pietruszki i salsą pomidorową. 

Smacznego, Klaudia. 

Makaron z halibutem, pomidorkami i cukinią

Prosty i smaczny obiad, takie jakie lubię przygotowywać w ciągu tygodnia. Halibut z makaronem, pomidorkami, cukinią i dużą ilością natki pietruszki. Wypróbujcie kolejną z tych letnich propozycji. 

Składniki (na 2 porcje):

• 120 gram makaronu 
• 200 gram halibuta 
• 1 cebula czerwona 
• 1 mała cukinia 
• garść pomidorków cherry pomarańczowych 
• oliwa z oliwek 
• ząbek czosnku 
• 1/2 pęczka natki pietruszki 
• sól, majeranek i pieprz 

Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu al dente. Na oliwie z oliwek smażę posiekaną cebulę i czosnek. Dodaję pokrojoną w plastry cukinię i całość smażę kilka minut. Doprawiam solą, pieprzem i majerankiem. Rybę kroję w kostkę a pomidory na pół. Na patelnię wrzucam pokrojone składniki smażę 3-4 minuty. Na koniec dodaję ugotowany makaron i natkę pietruszki. Podaję od razu. 

Smacznego, Klaudia!

Obserwujcie mnie również na Instagramie:

https://www.instagram.com/klaudiapieniazek/

oraz wrzucajcie moje przepisy z #mangopapaja

Pudding chia z marakują i morelą

Pudding chia od kilku lat na stałe gości w moim menu. Delikatne zairenka nasion szałwii hiszpańskiej po wymieszaniu z płynem pęcznieją i tworzą pudding o konsystencji stałej, niemal żelują płyn. Śwetnie smakują na słodko z owocami. Dla mnie idealnym pomysłem są na śniadanie. 

Składniki:

• 400 gram jogurtu greckiego 
• 100 gram jogurtu naturalnego 
• 6 łyżek nasion chia 
• 3 łyżki syropu klonowego 
• 3 marakuje 
• 3 morele 
• winogrona i śliwki do podania 

Jogurty mieszam z chia i syropem klonowym. Odstawiam na noc do lodówki. Owoce kroję, marakuję wydrążam. Napęczniałe chia podaję z owocami. 

Smacznego, Klaudia.