Strony

wtorek, 28 lutego 2017

Sałatka śledziowa z burakami, jajkami i ogórkiem kiszonym


Pyszna, prosta sałatka śledziowa. Klasyczna, znana i lubiana. Z dodatkiem gotowanych warzyw korzeniowych: ziemniaków i buraków. Z jajkami, ogórkami kiszonymi, startym serem, majonezem i musztardą francuską. Z racji, że dziś ostatki a ostatki w Polsce to ŚLEDZIK - podsyłam Wam przepis na jego wykorzystanie. 

Składniki (na dużą miskę sałatki, około 6-8 dużych porcji):

  • Beczka śledzi z suszonymi ziołami (550 g) marki SEKO
  • 5 jaj 
  • 4 ziemniaki
  • 3 buraki 
  • 4-5 ogórków kiszonych 
  • 2 łyżki musztardy francuskiej 
  • 5-6 łyżek majonezu 
  • 2 łyżki oleju lnianego 
  • szczypta soli i pieprzu 
  • 1 cebula mała 
  • 150 gram startego sera
Ziemniaki i buraki gotuję w wodzie do miękkości. Jaja gotuję na twardo. Śledzie kroję na mniejsze kawałki, mieszam z olejem, doprawiam świeżo zmielonym pieprzem i dodaję posiekaną cebulę. Odstawiam na kilka minut do lodówki. W tym czasie wszystkie warzywa kroję w kostkę: buraki, ziemniaki, ogórki oraz jajka. 
Na dnie miski układam śledzie. Następnie smaruję całość połową majonezu. Kolejna warstwa to pokrojone ziemniaki oraz ogórki. Wierzch tej warstwy smaruję musztardą francuską. Następnie układam pokrojone buraki, które delikatnie ugniatam i smaruję majonezem. Kolejna warstwa to jajka, które posypuję startym serem. Następnie sałatkę umieszczam w lodówce na minimum godzinę. Można przygotować dzień przed planowanym podaniem. 

Smacznego, Klaudia.




poniedziałek, 27 lutego 2017

Owsiane ciastka z bakaliami


Uwielbiam owsiane ciasteczka z dodatkiem bakalii. Są świetną przekąską lub nawet śniadaniem, jeśli nie mamy czasu na to by je przygotować rano. Dodają energii i są zdrowszą alternatywą dla tych ze sklepu. 

Składniki (na około 20 ciastek):

  • 1 szklanka płatków owsianych 
  • 3 łyżki oleju kokosowego 
  • 3 łyżki miodu 
  • 1 szklanka mąki orkiszowej typ 2000 lub owsianej 
  • 1/3 szklanki pestek słonecznika 
  • garść żurawiny 
  • garść jagód goji 
  • szczypta cynamonu 
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 1 jajko
  • szczypta proszku do pieczenia 
Płatki mielę w młynku do kawy. Olej rozpuszczam z miodem. Studzę. Zmielone płatki mieszam z mąką orkiszową, żurawiną, słonecznikiem, jagodami, cynamonem, cukrem. Dodaję jajko i ostudzony olej. Całość dokładnie mieszam. Masa będzie klejąca, dlatego chłodzę ją w lodówce przez 30 minut. Następnie zwilżam dłonie i formuję z ciastka kulki, które delikatnie spłaszczam w dłoniach i układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Ciastka piekę w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 12 minut. Studzę na kratce i przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Wartość odżywcza 1 porcji (2 ciastka): 

Wartość energetyczna: 216,7 kcal
Białko: 5.5 g
Tłuszcze: 9,2g
Węglowodany: 27,1 g
Błonnik: 2,6 g

Smacznego, Klaudia.



wtorek, 21 lutego 2017

Kasza gryczana smażona z szparagami, groszkiem, pieczarkami i jajkiem

 
Po takim śniadaniu człowiek dostaje ogromny zastrzyk energii na przynajmniej połowę dnia. Całkiem serio mówię. Zbliża się godzina 13 a ja czuję się niesamowicie po śniadaniu pełnym warzyw zielonych, pieczarek, smażonych w kaszy gryczanej jajek. Pełnowartościowy posiłek, który rozgrzeje i pozytywnie nastroi na resztę dnia!

Składniki (na 2 -3 porcje):
  • 4-5 łyżek ugotowanej kaszy gryczanej
  • 4-5 mrożonych szparag zielonych
  • kilka różyczek brokuł
  • 4-5 łyżek mrożonego groszku
  • 4 pieczarki
  • szczypta soli, pieprzu, chili i kolendry mielonej
  • 2 jaja
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 2-3 łyżki tartego sera
Szparagi i groszek rozmrażam. Rozgrzewam na patelni olej i smażę na nim posiekane szparagi zielone oraz umyte i obrane pieczarki. Brokuł kroją na mniejsze kawałki i podsmażam z resztą warzyw. Dodaję ugotowaną kaszę oraz groszek i doprawiam składniki solą, pieprzem, chili oraz kolendrą. Wbijam jajka, posypuję serem i przykrywam pokrywą patelnię. Smażę danie na wolnym ogniu jeszcze 2 minuty. Ściągam z ognia i podaję od razu.

Smacznego, Klaudia.


piątek, 17 lutego 2017

Kanapka z burgerem z batata, hummusem, awokado i sosem słodko- kwaśnym

Burger z batata, hummus, awokado i sos słodko- kwaśny z pszennym, domowym pieczywem to propozycja na bardzo leniwe śniadanie lub leniwą kolację. Każdy ze składników przygotowałam samodzielnie. Pszenne pieczywo pieczone na sodzie z dodatkiem pestek słonecznika i sezamem. Burgery z batata i kaszy jaglanej. Sos słodko- kwaśny na bazie sosu hoisin oraz dżemu Łowicz 100% z owoców o smaku czarnego bzu. Cytrynowy hummus domowej roboty a do tego kremowe, pyszne awokado. Świetny pomysł zarówno na pierwsze, jak i drugie śniadanie. Bułki, kotlety, hummus czy sos można przygotować wcześniej. Świetnie smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno. Polecam :) 

Składniki na kilka burgerów (5-6 sztuk):

Pszenne bułki na sodzie ze słonecznikiem i sezamem:

  • 500 gram mąki pszennej tortowej 
  • garść sezamu i nasion słonecznika 
  • 3/4 szklanki mleka 
  • 1 łyżeczka sody 
  • 1 jajko 
  • 1 łyżeczka soli 
  • 3-4 łyżki oliwy z oliwek 
  • jajko do wysmarowania bułek oraz czarny sezam do posypania 
Burgery z batata i kaszy jaglanej 
  • 150 gram batata
  • 50 gram suchej kaszy jaglanej 
  • 1 cebula
  • 3-4 łyżki bułki tartej 
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek 
  • przyprawy, po szczypcie: kuminu, kolendry mielonej, curry, majeranku, papryki ostrej, pieprzu 
  • bułka tarta do obtoczenia i olej do smażenia burgerów 
Cytrynowy hummus:
  • 1 szklanka suchej ciecierzycy 
  • 1 czubata łyżka pasty tahini 
  • 3-4 łyżki oleju z pestek dyni 
  • 2 łyżki soku z cytryny 
  • 1 łyżeczka soli 
  • skórka otarta z połowy cytryny 
  • kilka łyżek wody do uzyskania pożądanej konsystencji 
Sos słodko kwaśny na bazie dżemu z owoców czarnego bzu:
  • 2 łyżki dżemu z owoców czarnego bzu
  • 2 łyżki sosu Hoisin 
  • 2 łyżki soku z cytryny 
  • 1 łyżka sosu sojowego 
  • 1 szklanka wody 
  • 1 cebula 
  • 1 łyżka masła 
  • pieprz, szczypta kolendry i sól do smaku 
  • opcjonalnie jeszcze więcej soku z cytryny do smaku
Ponadto:
  • 1 awokado rozgniecione 
  • sok z cytryny, świeżo mielony pieprz 
Pieczywo 
Składniki na bułki zagniatam, jeśli ciasto się klei dodaję więcej oliwy. Z wyrobionego ciasta formuję bułeczki, które układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch bułek smaruję jajkiem i posypuję sezamem. Blachę umieszczam w piekarniku nagrzanym do 220 stopni i piekę bułki 25 minut. Po 15 minutach obniżam temperaturę do 200 stopni. Upieczone pieczywo studzę na kratce. Najlepiej zjeść je w przeciągu maksymalnie dwóch dni, gdyż z czasem robi się twarde. 

Hummus 
Ciecierzycę zalewam wodą i moczę przez noc. Następnie gotuję godzinę lub dłużej do miękkości. Odcedzam cieciorkę i przekładam do malaksera. Dodaję pozostałe składniki i miksuję całość na gładką masę. Stopniowo dodaję wodę, najpierw łyżkę - dwie a jeśli uznam, że pasta jest zbyt gęsta dolewam jej odrobinę więcej. Należy natomiast przez cały czas kontrolować konsystencję hummusu by nie był zbyt rzadki. Gotowy hummus można przechowywać w lodówce 3-4 dni. 

Burgery 
Bataty gotuję na parze lub piekę w piekarniku. Kaszę jaglaną gotuję do miękkości. Cebulę siekam i smażę na podanej ilości oleju z dodatkiem wszystkich przypraw. W malakserze umieszczam podsmażoną cebulę, ugotowaną kaszę i miękkiego batata. Dodaję łyżeczkę soli i miksuję całość do uzyskania gładkiej, jednolitej masy. Gotową masę studzę w lodówce przez godzinę lub dwie. Wówczas masa nie będzie kleiła się do rąk. Do wystudzonej masy dodaję bułkę tartą i całość dokładnie mieszam. Formuję burgery, które dodatkowo obtaczam w bułce tartej i smażę je na rozgrzanej patelni po 2-3 minuty z każdej strony, na chrupko. Usmażone burgery przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. 

Sos słodko - kwaśny 
W rondelku rozgrzewam masło i smażę na nim cebulę. Dodaję sos sojowy, hoisin, sok z cytryny, dżem i przyprawy. Całość dokładnie mieszam a następnie wlewam wodę. Gotuję sos do momentu zredukowania jego konsystencji o połowę. Miksuję sos blenderem na gładką masę i ponownie podgrzewam. Jeśli jest taka konieczność doprawiam odrobiną soli, pieprzem lub sokiem z cytryny. 

Awokado rozgniatam widelcem na papkę. Doprawiam sokiem z cytryny i świeżo zmielonym pieprzem. 

Wykończenie
Bułkę kroję na pół, spód smaruję obficie cytrynowym hummusem, na to nakładam burgera z batata oraz rozgniecione awokado. Całość polewam sosem i przykrywam wierzchnią połową bułki. Podaję od razu lub pakuję na wynos.

Smacznego, Klaudia! 


czwartek, 16 lutego 2017

Kanapka z hummusem, domową wędliną z kurczaka, sosem słodko- kwaśnym i awokado


Pyszna, zdrowa kanapka z domowym pieczywem i domową wędliną z kurczaka. Podana z moim ulubionym hummusem cytrynowym, rozgniecionym awokado oraz najlepszym słodko- kwaśnym sosem na bazie dżemu Łowicz 100% z owoców czarnego bzu. To dzięki temu ostatniemu dodatkowi kanapka ma wyrazisty smak i jest tak smaczna! Idealny pomysł na leniwe śniadanie w domu lub śniadanie na wynos. Zarówno bułki, sos, hummus, jak i domową wędlinę możecie przygotować odpowiednio wcześniej. Wówczas czas przygotowania śniadania rano znacznie się skróci. A jutro... kanapka dla wegetarian lub wszystkich tych, którzy unikają mięsa. Będzie śniadaniowy burger.. nie byle jaki. 

Składniki na kilka kanapek (5-6 sztuk):

Pszenne bułki na sodzie ze słonecznikiem i sezamem:
  • 500 gram mąki pszennej tortowej 
  • garść sezamu i nasion słonecznika 
  • 3/4 szklanki mleka 
  • 1 łyżeczka sody 
  • 1 jajko 
  • 1 łyżeczka soli 
  • 3-4 łyżki oliwy z oliwek 
  • jajko do wysmarowania bułek oraz czarny sezam do posypania 
Domowa wędlina z kurczaka 
  • 500 gram piersi kurczaka 
  • 1 łyżka oliwy z oliwek 
  • po szczypcie: ostrej papryki, soli, pieprzu i majeranku 
Cytrynowy hummus:
  • 1 szklanka suchej ciecierzycy 
  • 1 czubata łyżka pasty tahini 
  • 3-4 łyżki oleju z pestek dyni 
  • 2 łyżki soku z cytryny 
  • 1 łyżeczka soli 
  • skórka otarta z połowy cytryny 
  • kilka łyżek wody do uzyskania pożądanej konsystencji 
Sos słodko kwaśny na bazie dżemu z owoców czarnego bzu:
  • 2 łyżki dżemu z owoców czarnego bzu
  • 2 łyżki sosu Hoisin 
  • 2 łyżki soku z cytryny 
  • 1 łyżka sosu sojowego 
  • 1 szklanka wody 
  • 1 cebula 
  • 1 łyżka masła 
  • pieprz, szczypta kolendry i sól do smaku 
  • opcjonalnie jeszcze więcej soku z cytryny do smaku
Ponadto:
  • 1 awokado rozgniecione 
  • sok z cytryny, świeżo mielony pieprz 
Pieczywo 
Składniki na bułki zagniatam, jeśli ciasto się klei dodaję więcej oliwy. Z wyrobionego ciasta formuję bułeczki, które układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch bułek smaruję jajkiem i posypuję sezamem. Blachę umieszczam w piekarniku nagrzanym do 220 stopni i piekę bułki 25 minut. Po 15 minutach obniżam temperaturę do 200 stopni. Upieczone pieczywo studzę na kratce. Najlepiej zjeść je w przeciągu maksymalnie dwóch dni, gdyż z czasem robi się twarde. 

Hummus 
Ciecierzycę zalewam wodą i moczę przez noc. Następnie gotuję godzinę lub dłużej do miękkości. Odcedzam cieciorkę i przekładam do malaksera. Dodaję pozostałe składniki i miksuję całość na gładką masę. Stopniowo dodaję wodę, najpierw łyżkę - dwie a jeśli uznam, że pasta jest zbyt gęsta dolewam jej odrobinę więcej. Należy natomiast przez cały czas kontrolować konsystencję hummusu by nie był zbyt rzadki. Gotowy hummus można przechowywać w lodówce 3-4 dni. 

Domowa wędlina z kurczaka 
Pierś kurczaka myję i osuszam. Przyprawy mieszam z oliwą i marynatą nacieram mięso. Pierś kurczaka owijam folią aluminiową i gotuję na parze przez 35-40 minut. Studzę pierś kurczaka a następnie pozbywam się folii. Tak przygotowaną wędlinę można przechowywać 2-3 dni w szczelnie zamkniętym pojemniku. 

Sos słodko - kwaśny 
W rondelku rozgrzewam masło i smażę na nim cebulę. Dodaję sos sojowy, hoisin, sok z cytryny, dżem i przyprawy. Całość dokładnie mieszam a następnie wlewam wodę. Gotuję sos do momentu zredukowania jego konsystencji o połowę. Miksuję sos blenderem na gładką masę i ponownie podgrzewam. Jeśli jest taka konieczność doprawiam odrobiną soli, pieprzem lub sokiem z cytryny. 

Awokado rozgniatam widelcem na papkę. Doprawiam sokiem z cytryny i świeżo zmielonym pieprzem. 

Wykończenie
Bułkę kroję na pół, spód smaruję obficie rozgniecionym awokado, na to nakładam domową wędlinę z kurczaka oraz cytrynowy hummus. Całość polewam sosem i przykrywam wierzchnią połową bułki. Podaję od razu lub pakuję na wynos.

Smacznego, Klaudia! 



Czekoladowa komosa ryżowa z truskawkami i mango


W dzisiejszych czasach jedzenie nie tylko musi być smaczne. Chociaż to jest najważniejsze. Musi wyglądać. Ma cieszyć oczy, ma być ładne. Czekoladowo - kokosowa komosa ryżowa z dodatkiem dżemu z czarnego bzu, by nieco przełamać słodycz tego dania, to śniadanie idealne. Dekoracja w postaci truskawek, mango, jagód goji czy kokosa tylko podkreśla smak tego przepysznego dania. Pełnowartościowy posiłek, który da Tobie masę energii na resztę dnia. A do tego same prozdrowotne składniki, które spowodują, że nie tylko zjesz pyszne śniadanie ale i zapewnisz swojemu organizmowi zdrowie bo dostarczysz mu pełnowartościowe składniki odżywcze. 

Składniki (na 2 porcje):



  • 1/2 szklanki komosy ryżowej
  • 1/2 szklanki mleka 
  • 1/2 szklanki mleka kokosowego
  • 1 łyżka wiórków kokosowych 
  • 50 gram czekolady deserowej 
  • 2 łyżki dżemu z owoców Czarny Bez
  • opcjonalnie 1 łyżka syropu klonowego 
Dodatkowo:
  • garść truskawek 
  • 1/2 mango 
  • garść jagód goji 
  • garść płatków kokosa 
Komosę ryżową razem z wiórkami kokosowymi gotuję w mleku oraz mleku koksowym do wchłonięcia całego płynu. Na koniec dodaję czekoladę oraz dżem Łowicz 100% z owoców czarnego bzu. Jeśli jest taka potrzeba to dodaję syrop klonowy. Gotową komosankę przekładam do miseczek. Danie dekoruję pokrojonymi truskawkami, mango, jagodami goji oraz płatkami kokosa. Podaję od razu. 

Smacznego, Klaudia. 




środa, 15 lutego 2017

Prosty tort orzechowo - ciasteczkowy


 W tym roku na urodziny mojego kochanego taty postanowiłam przygotować orzechowo- ciasteczkowy tort, którego słodycz przełamałam konfiturą z czarnej porzeczki. Biszkopt przygotowałam na bazie mielonych orzechów włoskich oraz kawy rozpuszczalnej. Krem jest bardzo prosty bo jest to zmiksowane masło orzechowe z mascarpone. Ciekawym dodatkiem są batoniki Lusette o smaku capuccino oraz o smaku czekoladowym, które użyłam zarówno do kremu, jak i do dekoracji tortu. Batoniki o smaku kawowym świetnie komponują się z orzechowym kremem. By przełamać słodycz użyłam do przełożenia kwaśnej konfitury z czarnej porzeczki i to był strzał w dziesiątkę przy tych smakach! 

Składniki:

Biszkopt- poniżej składniki na jeden biszkopt. Ilość składników należy podwoić i upiec dwa biszkopty oddzielnie. Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej!

  • 100 gram mąki pszennej
  • 125 gram masła 
  • 50 gram zmielonych orzechów włoskich 
  • 2 duże jajka
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 
  • 90 gram cukru 
  • 1 łyżka mleka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
Składniki należy podwoić i upiec dwa biszkopty!

Krem orzechowy:
  • 500 gram mascarpone 
  • 5 czubatych łyżek masła orzechowego
  • 5 łyżek cukru pudru 
Dodatkowo:
  • 3-4 łyżki konfitury z czarnej porzeczki 
  • 5-6 batoników marki Lusette o smaku Capuccino oraz o smaku czekoladowym 
  • garść orzechów włoskich don dekoracji tortu
Składniki na biszkopt miksujemy do uzyskania gładkiej jednolitej masy. Nie należy miksować ciasta zbyt długo, jedynie do połączenia składników, aby nie powstał zakalec. Gotowe ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 30 minut w piekarniku nagrzanym do 165 stopni. Studzimy biszkopt i wyjmujemy z formy. Pieczemy drugi biszkopt, który po upieczeniu również studzimy. 
Składniki na krem miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Batoniki Lusette kroimy w kostkę. Tych o smaku Capuccino użyjemy do kremu, natomiast tych o smaku czekoladowym do dekoracji tortu. 
Jeden z biszkoptów umieszczamy na talerzu. Ciasto smarujemy obficie konfiturą z czarnej porzeczki, następnie posypujemy całą powierzchnię pokrojonymi batonikami o smaku Capuccino. Nakładamy 3/4 kremu orzechowego i przykrywamy całość drugim biszkoptem. Nakładamy pozostały krem. Tort dekorujemy posiekanymi orzechami włoskimi oraz czekoladowymi batonikami Lusette. Przed podaniem tort należy schłodzić przez 2-3 godziny w lodówce. 

Smacznego, Klaudia!


czwartek, 9 lutego 2017

Walentynkowa tarta czekoladowa na ciasteczkowym spodzie z musem i kremem czekoladowym


Najlepsza tarta czekoladowa w sieci na bazie batoników czekoladowych z pysznym, delikatnie wytrawnym, musem czekoladowym i kremem czekoladowym na bazie serka mascarpone i rozpuszczonej czekolady mlecznej. Do tego najlepsza dekoracja z posypki czekoladowej, truskawkowej oraz pokrojonych w kostkę czekoladowych batoników. Chyba nie ma lepszej propozycji na Walentynkowy deser. Uwierzcie!

Składniki (na tarte o średnicy 10- 12 cm):

Ciasteczkowy spód kruchy:
  • 2 batoniki o smaku czekoladowym
  • 50 gram masła
Mus czekoladowy:
  • 100 gram czekolady deserowej
  • 50 ml śmietany 36%
  • 1 białko jaja
Krem czekoladowy:
  • 100 gram serka mascarpone
  • 100 gram czekolady mlecznej
Dodatkowo:
  • wiśnie z syropu
  • posypka czekoladowa i truskawkowa/ wiśniowa
  • 1 batonik czekoladowy do dekoracji
W malakserze umieszczam pokrojone drobno batoniki i masło. Całość miksuję na gładką masę. Formę do tarty smaruję masłem i przekładam do niej ciasteczkowy spód delikatnie ugniatając. Formę umieszczam w lodówce na godzinę lub dwie.
Czekoladę deserową rozpuszczam w kąpieli wodnej, studzę. Białko ubijam na sztywno. Śmietanę ubijam na sztywno i stopniowo dodaję do niej rozpuszczoną czekoladę deserową. Do tak przygotowanej masy dodaję stopniowo ubite białko delikatnie mieszając. Przygotowany mus przekładam do tarty z ciasteczkowym spodem. Posypuję całość wiśniami z syropu. Ponownie umieszczam formę w lodówce.
Czekoladę mleczną rozpuszczam w kąpieli wodnej. Studzę. Mascarpone miksuję z czekoladą i przekładam do rękawa cukierniczego. Tak przygotowanym kremem dekoruję tarte.
Batonika czekoladowego kroję w kostkę. Wierzch tarty dekoruję pokrojonym batonikiem, jak i posypką czekoladową i truskawkową. Tarte umieszczam w lodówce na 2-3 godziny lub całą noc. Podaję schłodzoną.

Smacznego, Klaudia.


środa, 8 lutego 2017

Granola w proszku

Taka granola w proszku jest super! Świetnie nadaje się do dekoracji wielu dań, niesamowicie smakuje w połączeniu z jogurtem i owocami, jest jeszcze bardziej chrupiąca! W jednym słoiku trzymam granolę w proszku, która jest wypiekiem na bazie płatków owsianych, orzechów, nasion i pestek. W drugim słoiku przechowuję mieszankę suszonych owoców. W zależności od upodobań, jednego dnia jem granolę na bazie samych płatków i orzechów a jeśli mam ochotę na suszone owoce- dodaję osobno kilka łyżek. 

Składniki (na prawie 2 kilogramy mieszanki):

  • 1 kg płatków owsianych górskich 
  • 150 gram orzechów włoskich 
  • 150 gram orzechów nerkowca 
  • 50 gram siemienia lnianego 
  • 150 gram nasion słonecznika 
  • 50 gram nasion chia 
  • 4 łyżki oleju kokosowego
  • 1 łyżka cynamonu 
  • 1/4 łyżeczki mielonej kolendry 
  • 4 łyżki miodu 
Mieszanka suszonych owoców:
  • 50 g owoców goji
  • 50 g suszonych moreli 
  • 50 g suszonych śliwek 
  • 50 g żurawiny 
  • 50 g suszonych daktyli
W garnku podgrzewam olej kokosowy i miód. Dodaję przyprawy. Orzechy siekam. W misce mieszam płatki, orzechy, nasiona i mieszankę z oleju i miodu. Dokładnie mieszam całość i przekładam na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Płatki piekę przez 45 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. Składniki mieszam co 5-10 minut, by się nie przypaliły. 
Suszone owoce siekam i mieszam. Upieczone płatki studzę, umieszczam w malakserze i miksuję na pył. Zmiksowane płątki umieszczam w jednym słoiku, natomiast wymieszane suszone owoce w drugim, lub wszystko razem. 

Wartość odżywcza mieszanki płatków (1750 gram = 35 porcji): 
Wartość energetyczna: 7984 kcal
Białko: 220,2 g
Tłuszcze: 413,3 g
Węglowodany: 800,9 g
Błonnik: 123,1 g


Wartość odżywcza mieszanki płatków 1 porcji (4 łyżki = 50 gram): 
Wartość energetyczna: 228 kcal
Białko: 6,3 g
Tłuszcze: 11,8 g
Węglowodany: 22,3 g
Błonnik: 3,5 g

Wartość odżywcza mieszanki suszonych owoców (250 gram = 10 porcji po 25 gram)
Wartość energetyczna: 596 kcal / 59,6 kcal
Białko: 6,6 g / 0,7 g
Tłuszcze: 2,1 g / 0,2 g
Węglowodany: 136,8 g / 13,7 g
Błonnik: 18,1 g / 1,8 g

W sumie 4 łyżki mieszanki płatków + 1 łyżka mieszanki owoców (lub 5 łyżek mieszanki całej) daje:
Wartość energetyczna: 288 kcal
Białko: 7 g
Tłuszcze: 12 g
Węglowodany: 36 g
Błonnik: 5,3 g


Smacznego, Klaudia!

wtorek, 7 lutego 2017

Śniadanie na wynos. Granola z jogurtem z nasionami chia, owocami i musem.


Proste, smaczne śniadanie zaledwie w kilka minut. Wystarczy wcześniej przygotować granolę a jogurt wymieszać z chia. Posiłek, który świetnie nada się na wynos, wystarczy poszczególne warstwy poukładać w słoiku, zakręcić i zabrać ze sobą do pracy lub do szkoły. Zmiksowana w pył granola, jogurt naturalny wymieszany z chia, mus owocowy na bazie dżemu Łowicz 100% z owoców o smaku czarnego bzu a do tego świeże owoce takie jak liczi i truskawki oraz odrobina płatków migdałów to świetne połączenie, bardzo standardowe i bardzo mocno moje ulubione! 

Składniki (na 1 porcję):

  • 3-4 łyżki gotowej granoli na przykład z tego przepisu
  • 100 gram jogurtu naturalnego 
  • 1 łyżeczka nasion chia 
  • 2 łyżki dżemu z owoców o smaku czarnego bzu 
  • 1 łyżeczka wody różanej 
  • kilka truskawek, kilka owoców liczi i łyżeczka płatków migdałów 
Jogurt naturalny mieszam z chia i odstawiam na godzinę lub całą noc do lodówki. Dżem podgrzewam z dodatkiem wody różanej, by delikatnie zmienić jego konsystencję na bardziej płynną. Na dnie słoika umieszczam granolę, następną warstwą jest jogurt wymieszany z chia. Całość polewam musem owocowym na bazie dżemu. Wierzch dekoruję liczi, truskawkami oraz płatkami migdałów. Śniadanie możesz zjeść od razu. Wystarczy, że zakręcisz słoik i od razu nada się na wynos. 


Wartość odżywcza całego dania 
Wartość energetyczna: 411 kcal
Białko: 12,1 g
Tłuszcze: 17,2 g
Węglowodany: 54,3 g
Błonnik: 7,2 g

Smacznego, Klaudia!




poniedziałek, 6 lutego 2017

Schab gotowany w sosie śmietanowo- pomidorowym

Proste a zarazem bardzo smaczne danie. Duszony w sosie pomidorowym schab podany z puree ziemniaczanym, surówką z marchewki i frytkami z batata, które uwielbiam. Łatwe i pyszne danie na niedzielę. Zarówno na obiad, jak i późną kolację, prawda Adam? :)

Składniki (na 4 porcje):
  • 1 kg schabu
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 por
  • 1 łyżka oleju
  • 1/2 szklanki passaty pomidorowej
  • 1 szklanka cydru
  • 1 lampka wytrawnego wina
  • 750 ml bulionu
  • przyprawy: ostra papryka, majeranek, sól i pieprz
  • 100 ml śmietany 30%
  • 1 łyżka mąki pszennej + 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • posiekana natka pietruszki
Do podania:

W garnku z grubym dnem rozgrzewam olej. Smażę na nim posiekany ząbek czosnku, cebulą i pora. Schab oczyszczam z błon i kroję na plastry o szerokości 0,5 cm. Wrzucam do garnka i smażę całość 2-3 minuty. Dodaję przyprawy. Wlewam cydr oraz wytrawne wino i redukuję sos o połowę. Wlewam bulion i całość gotuję godzinę. Po tym czasie dodaję passatę pomidorową i gotuję sos kolejne 30 minut. Po upływie tego czasu dodaję do garnka przesiane obie mąki i całość dokładnie mieszam. Dodaję śmietanę, mieszam. Doprawiam sos solą i pieprzem według uznania. Na koniec dodaję natkę pietruszki. Podaję z puree ziemniaczanym, frytkami z batata i prostą surówką z marchewki.

Smacznego, Klaudia.




piątek, 3 lutego 2017

Bezglutenowy chlebek czekoladowy z czarnym bzem, podany z grillowanymi owocami

Często zamiast zwykłego chleba piekę słodkie chlebki bezglutenowe, które świetnie smakują z grillowanymi owocami, z twarożkiem lub z dżemem. Dziś mam dla Was dwie propozycje podania takiego chlebka, w obu przypadkach upieczony kawałek ciasta grillujemy na odpowiedniej patelni, gdyż moim zdaniem ciepły i taki chrupiący smakuje najlepiej. 
Za pierwszym razem podałam grillowaną kromkę słodkiego pieczywa z grillowanymi gruszkami, jogurtem naturalnym i polewą czekoladową. W drugiej wersji chlebek jest podany z kiwi, pomarańczą, grillowanymi plastrami gruszki oraz z dżemem z dzikiego bzu marki Łowicz. Obie wersje smakowały mi tak bardzo i zupełnie nie mogłam się powstrzymać przed tym by pokazać Wam jedną i drugą. Wybierzcie odpowiednią dla siebie, natomiast poniżej przepis na przepyszny chlebek bezglutenowy o smaku czekoladowo- porzeczkowym! 

Składniki (na formę keksową o wymiarach 20 cm x 10 cm):

  • 250 gram mieszkanki mąk bezglutenowych (50 gram mąki migdałowej, 100 gram mąki jaglanej, 100 gram mąki owsianej lub gotowy miks mąk)
  • 4 łyżki dżemu 100% z owoców czarny bez 
  • 6 łyżek oleju rzepakowego 
  • 2 jajka 
  • 1/2 łyżeczki sody 
  • 1 czubata łyżka kakao 
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 50 gram cukru trzcinowego
  • 1 rozgnieciony banan 
  • szczypta soli
  • 50 gram posiekany czekolady, dowolnie do wyboru mleczka lub deserowa 
Do miski przesiewam kakao, mąki, proszek do pieczenia i sodę. Wsypuję szczyptę soli i posiekaną czekoladę. W malakserze miksuję olej, banana, cukier, dżem i jajka na gładką masę. Składniki mokre mieszam z suchymi na jednolite, gładkie ciasto. Ciasto przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piekę 50 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni. Po upieczeniu studzę ciasto na kratce. Przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku lub woreczku foliowym. 

Sposoby podania:
  • chlebek czekoladowy polany polewą czekoladową 
100 gram czekolady, 1 łyżkę masła, 2 łyżki mleka kokosowego rozpuść w kąpieli wodnej i polej przygotowaną polewą chlebek. 

  • grillowana kromka chleba podana z grillowaną gruszką i jogurtem
Jedną gruszką podziel na ćwiartki i grilluj na patelni. Chlebek pokrój w plastry i grilluj na patelni po 1-2 minuty z każdej strony. Kromkę chlebka podaj z owocem, łyżką jogurtu naturalnego i łyżką polewy czekoladowej. 

  • grillowana kromka chleba podana z grillowaną gruszką, kiwi, pomarańczą i łyżką dżemu 
Grilluj kromkę chleba minutę lub dwie na patelni. Gruszkę pokrój w cienkie plastry i grilluj kilkanaście sekund. Kiwi pokrój w plastr, pomarańczę również. Grillowany chlebek podaj z dżemem z czarnego bzu oraz owocami. 

Która wersja najbardziej przypadła Wam do gustu?

Smacznego, Klaudia! 


czwartek, 2 lutego 2017

Najlepszy przepis na pączki z wiśnią z polewą z białej czekolady


Czas karnawału to czas smażonych pączków, faworków i innych słodkości. Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami dlatego mam dla Was propozycję na uzupełnienie węglowodanów w diecie. I tłuszczu. 
Nieskromnie przyznam, że są to najlepsze pączki jakie jadłam i w których przygotowaniu czynnie brałam udział. Przepis należy do mamy znajomego mi mężczyzny, z którą to w ostatni weekend wyciskałam resztki sił, by ugnieść odpowiednie ciasto pod jej czujnym okiem. Tylu rad odnośnie pieczenia pysznych pączków nie dostałam jeszcze nigdy i serdecznie za tą lekcję jej dziękuję. Dla mnie to była sama przyjemność! 
Po pierwsze przy robieniu pączków nie ma się co nadmiernie spinać czy stresować, wówczas nasze ciasto pozbawione dodatkowych, negatywnych emocjo pięknie wyrośnie, równie pięknie się wyrobi i 
najpiękniej się usmaży. 
Czy stosowaliście kiedyś technikę wrzucania na gorący olej, pomiędzy smażeniem kolejnych partii pączków, surowych plastrów ziemniaka? Obniża to temperaturę rozgrzanego tłuszczu przez co pączki się nie palą. Ja nie stosowałam nigdy! Od teraz będę zawsze.
Sekretem idealnych pączków jest długie i żmudne wyrabianie ciasta na pączki. Niestety ciasto się klei i nie jest to przyjemne ale włożony trud jest wprost proporcjonalny do smaku pączków, zatem warto. Ciasto nie może być ani zbyt gęste, ani zbyt rzadkie. Na każdym etapie należy kontrolować jego konsystencję. Przez dodatek drylowanych wiśni, odsączonych z nadmiaru płynu i polewę z białej czekolady otrzymujemy pączki idealne o smaku słodko- kwaśnym. 

Składniki (na 40 małych pączków):

  • 100 gram drożdży 
  • 1 łyżka cukru 
  • 2 szklanki ciepłego mleka
  • 2 jaja
  • 5 żółtek 
  • 1 kg mąki 
  • szczypta soli 
  • skórka otarta z połowy pomarańczy 
  • 50 gram rozpuszczonego masła 
  • 200 gram drylowanych, odsączonych z nadmiaru płynu wiśni 
  • 100 gram czekolady białej + 2 łyżki mleka + 1 łyżka masła 
  • 2 litry oleju rzepakowego do smażenia 
  • 2-3 ziemniaki
Z drożdży, cukru, 1 łyżki ciepłego mleka i 1 łyżki mąki robię zaczyn i dostawiam na 10-15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Mąkę przesiewam, mieszam z zaczynem, mlekiem, żółtkami, jajami, solą, skórką pomarańczy do uzyskania jednolitej konsystencji przez około 10 minut. Ciasto się klei, natomiast nie należy do niego dosypywać ani mąki, również nie należy dolewać mleka. Można wyrabiać ciasto w maszynie lub w robocie kuchennym z hakiem do ciasta drożdżowego. Ja wyrabiałam ręcznie, przez co wzmocniłam swoje mięśnie :) Na koniec wyrabiania dodaję rozpuszczone masło i całość dokładnie mieszam. Wyrobione, gładkie i elastyczne ciasto odstawiam do wyrośnięcia na około godzinę. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. W tym czasie wiśnie odsączam z nadmiaru płynu. Wyrośnięte ciasto dzielę na 4 części. Każdą część wałkuję lub rozgniatam dłońmi na stolnicy wysmarowanej olejem i wykrawam szklanką kółka. Zależy mi by pączki były tej samej wielkości. Na każde kółko nakładam po kilka wiśni i zlepiam ciasto w kulkę. Każdego pączucia układam na tacce wysmarowanej tłuszczem zlepieniem do dołu odostawiam do wyrośnięcia na 10-15 minut. 
W dużym, szerokim garnku rozgrzewam olej na średnim ogniu. Ziemniaki obieram i kroję w 1 cm plastry. By sprawdzić czy olej jest odpowiednio rozgrzany wrzucam ziemniaka, po usmażeniu wyławiam go i wrzucam pierwszą partię pączków. Pączki w garnku powinny swobodnie pływać, nie powinno im być ciasno, Każdego pączka smażę po 2-3 minuty z każdej strony. Po usmażeniu przekładam pączki na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu. 
W niewielkim garnku rozpuszczam czekoladę z dodatkiem mleka i masła. Usmażone pączki polewam polewą. Jem od razu. Niemal wszystkie. Żartuję, jem 3. Resztę przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku. 

Dziś obędzie się bez kaloryczności całego posiłku. 

Smacznego, Klaudia. 




środa, 1 lutego 2017

Prosta granola z patelni o smaku czarnego bzu


Nowe smaki dżemów 100% z owoców marki Łowicz inspirują do tworzenia nowych dań. Zaczęło się od tego, że słoik po mojej codziennej, domowej, pieczonej granoli stał się nagle pusty. Nie wiedzieć czemu skończyła się a ja nie miałam aż tyle czasu na wypieczenie zupełnie nowej. Bez niej poranki nie są takie same. Po drugie było wynikiem braku czasu, stąd postanowiłam upiec szybką granolę na patelni. Po trzecie rzadko kiedy robię dwa razy ten sam przepis, stąd wszelkie "udziwnienia" są w mojej kuchni mile widziane. Po czwarte w lodówce stał, patrzył na mnie i zachęcał do użycia dżem Łowicz z czarnego bzu. I tak oto wyczarowałam granolę z patelni na bazie płatków owsianych, nasion chia, orzechów włoskich, otrębów orkiszowych, siemienia lnianego i miodu oraz dżemu z czarnego bzu nową, przepyszną recepturę na granolę. Nadal chrupiące, delikatnie słodko- kwaśne a przy tym ciepłe, prosto z patelni płatki podane z porcją jogurtu to moje ulubione śniadanie! 

Składniki (4 porcje płatków):

  • 1/2 szklanki płatków owsianych 
  • 3 łyżki siemienia lnianego 
  • 4 łyżki posiekanych orzechów włoskich
  • 2 łyżki otrębów orkiszowych
  • 2 łyżki nasion chia 
  • 80 gram suszonych śliwek 
  • 1 czubata łyżka miodu 
  • 1 czubata łyżka dżemu z owoców czarnego bzu
Na patelni prażę płatki, orzechy, nasiona chia, siemię lniane oraz orzechy włoskie i otręby. Trwa to około 10-12 minut.  Po tym czasie dodaję miód oraz dżem i całość dokładnie mieszam. Ściągam z ognia. Dodaję posiekane śliwki suszone i ponownie mieszam. Podaję od razu z jogurtem i owocami lub przechowuję do 2-3 dni w lodówce. 


Wartość odżywcza całego dania 
Wartość energetyczna: 1128 kcal
Białko: 27,3 g
Tłuszcze: 53,4 g
Węglowodany: 156,9 g
Błonnik: 26,9 g


Wartość odżywcza jednej porcji 

Wartość energetyczna: 282 kcal
Białko: 6,8 g
Tłuszcze: 13,3 g
Węglowodany: 39,2 g
Błonnik: 6,7 g


Smacznego, Klaudia.