Każdy kto korzysta z nowych social mediów chyba zna filmik o tym jak zrobić szybki makaron z pieczonych warzyw. Nie wcale taki on szybki ale na pewno smaczny i dość łatwy w przygotowaniu, nie brudzimy zbyt wielu naczyń a potrawa w zasadzie robi się sama. Podam Wam poniżej dokładne proporcje. Mięso możecie oczywiście wykluczyć lub zastąpić tofu. To co, do dzieła!
Składniki (na 2-3 duże porcje)
- 1 kg pomidorów, ja wymieszałam pomidorki koktajlowe z pomidorami malinowymi, tutaj zasada, że im bardziej dojrzałe i słodkie, tym lepiej
- 2 cebula
- 5 ząbków czosnku
- 4 łyżki serka do smarowania typu Almette
- natka pietruszki s
- szczypta soli, pieprzu i chili
- łyżka cukru
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 300 g piersi z indyka plus łyżka oliwy z oliwek, po szczypcie soli i pieprzu
- 200 g makaronu
- parmezan do smaku (ile lubicie)
Pomidory myję i kroję na mniejsze kawałki, cebulę i czosnek obieram, kroję na pół. W naczyniu żaroodpornym układam warzywa: pomidory, czosnek i cebulę. Warzywa polewam oliwą z oliwek, dodaję posiekaną natkę pietruszki, sól, pieprz, chili i cukier. Na koniec dodaję serek do smarowania. Całość piekę w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 40- 50 minut (ja wolę piec nawet godzinę). W tym czasie kroję indyka w kostkę i smażę na złoty kolor na patelni z dodatkiem soli i pieprzu. Makaron gotuję wg przepisu na opakowaniu. Upieczone warzywa z serkiem przekładam do wysokiego warzywa i miksuję za pomocą blendera na gładki sos. W jednym dużym garnku (może być ten po gotowaniu makaronu) mieszam przygotowany sos, makaron oraz indyka. Tak przygotowane danie przekładam na talerz i dekoruję parmezanem.
Smacznego, Klaudia!