W Trójmieście wiosenne słoneczko złudnie imituje wiosnę, chociaż nastrój poprawia, to temperatury nadal nie. Jednak samo dobre nastawienie wystarczy, by w głowie włączyć tryb pozytywnego myślenia.
Tym samym budzi się we mnie ochota nie tylko na rower i rolki, ale i na sałatki, na niejedznie słodyczy i na lżejsze niż zimą potrawy.
Zanim pojawią się nowalijki, a potem szparagi trzeba wykorzystać to co smaczne teraz, a zawsze smaczne są bataty i koktajlowe pomidorki. W dressingu miodowo- musztardowym chyba wszystko ma się dobrze, zatem jest on stałym elementem większości moich sałatek. Czasem tak banalnie prosty temat może okazać się najlepszym rozwiązaniem.
Składniki (na jedną super- dużą porcję, idealną na lunch w pracy lub kolację):
- garść mixu sałat
- 10 pomidorków koktajlowych
- 1/3 średniego batata
- łyżka oleju rzepakowego do grillowania
- 1/3 czerwonej papryki
- 1 jajko
- garść orzechów laskowych i orzechów nerkowca
- dressing miodowo- musztardowy: łyżeczka musztardy francuskiej, łyżeczka miodu, łyżeczka oliwy z oliwek, łyżeczka wody, szczypta soli i pieprzu
Na rozgrzanej patelni grillowej smaż pokrojonego w plastry batata po dwie, trzy minuty z każdej strony. Możesz doprawić go szczyptą soli i tymianku. Ugotuj jajko na twardo. Pokrój paprykę, pomidorki koktajlowe drobniej. Orzechy posiekaj. Składniki dressingu wymieszaj. Wymieszaj mjix sałat z warzywami, orzechami, pokrojonym jajkiem i batatem oraz dressingiem.
Smacznego, Klaudia!
Przeczytałam rower i lofki. :D
OdpowiedzUsuńahahaha, jak to na wiosnę, lofki też :D
Usuń