Zwykły omlet, który niezwykle wygląda i słusznie, bo jemy przecież oczami. Ser, który przywiozłam sobie z Kotliny Kłodzkiej musiał również znaleźć swoje sensowne zastosowanie, dlatego dwa plasterki utknęły w omleciku, jednak jeśli nie dysponujecie takowym, to zamieńcie go sobie na mozzarellę, ona nadaje się do wszystkiego.
Składniki (na 2- 3 porcje):
- 5 jaj
- 1 średnia cukinia
- 10-12 pomidorków koktajlowych
- cebula dymka i szczypiorek
- 2 grube plastry oscypka
- szczypta soli i pieprzu
- oliwa z oliwek do smażenia lub masło
- grzanki smażone na maśle
Cukinię pokrój w plastry obieraczką do jarzyn, pomidorki na ćwiartki, dymkę w plasterki a szczypiorek drobno posiekaj. Jajka roztrzep z solą i pieprzem. Rozgrzej patelnię na średniej mocy i wlej jajka. Jajka bardzo powoli powinny się ścinać a Ty w tym czasie zwiń w rulon cukinię i układaj wokół rantu omleta. Na końcu wsyp pomidorki koktajlowe, połóż na środku oscypki, posyp cebulką i przykryj patelnię pokrywą na 4-5 minut. Ściągnij gotowego omleta z ognia, posyp szczypiorkiem i podaj z grzankami smażonymi na maśle.
Smacznego, Klaudia!
Brak komentarzy