Mango Papaja

Strony

  • PRZEPISY
  • Kontakt i współpraca

11:15

Szpinakowe naleśniki z wędzonym łososiem i ogórkiem


Przepis jest inspiracją z jednych warsztatów kulinarnych z dziećmi w Suchym Dworze, podczas których wspólnie przygotowywaliśmy dania kuchni orientalnej. O ile przepis zbyt orientalny nie jest, o tyle dzieciom się podobał ze względu na łatwość przygotowania, oczywiście kolory i fakt, że tego typu danie nadaje się jako drugie śniadanie w szkole. Dodatkowo jest to ciekawy i zbilansowany posiłek, który z pewnością przyda się podczas wysiłku psychicznego i fizycznego w szkole. Po takim daniu Wasza pociecha na pewno będzie najedzona a przy tym pełna energii do dalszej nauki. Dla pociech, które za rybami nie przepadają polecamy pieczoną pierś kurczaka zamiast wędzonego łososia. Całe szczęście moja grupa dzieci na warsztatach jest wszystkożerna a przy tym kochają gotować! :)

Składniki:
  • 200 g świeżego szpinaku 
  • 2 jaja 
  • 1 szklanka mąki pszennej 
  • 1 szklanka mleka 
  • 100 ml wody gazowanej 
  • szczypta soli 
  • niewielka ilość tłuszczu do smażenia 
  • serek Philadelphia do smarowania 
  • wędzony łosoś 
  • papryka 
  • ogórek 
Świeży szpinak posiekaj. Jajka wymieszaj z mlekiem i wodą na gładką masę. Dodaj mąkę i sól. Całość dokładnie wymieszaj a na koniec dodaj szpinak. Smaż tradycyjnie naleśniki na rozgrzanej patelni posmarowanej niewielką ilością tłuszczu po minucie lub krócej z każdej strony. Do zarumienienia. Gotowe naleśniki posmaruj serkiem, połóż kawałki łososie, pokrojone w słupki warzywa i zwiń w rulon. 

Smacznego, Klaudia!



 

przeczytaj mnie
Posted by Klaudia Pieniążek on 11:15 4
Podziel się!
Etykiety:
Fit, Lunch Box, Ryba
Nowsze posty
Starsze posty

14:55

Makaron ramen w sosie pomarańczowo - orzechowym z tofu i brokułem


To będzie pewnie niestety jedna z ostatnich inspiracji z mojego wege czterdziestodniowego światka, jednak w tym czasie udało mi się przetestować: wege kotlety w tortilli w mcdonaldzie, co są nowością i smakują całkiem nieźle, skład zdaje się też nie najgorszy bo gołym okiem było widać kawałki warzyw. To samo zdanie podzielam jeśli chodzi o wege burgery z warzywnym kotletem z burgerowni- naprawdę miłe zaskoczenie. Wege ramenu nie polecę nikomu. Serio. I chociaż to moje piąte wyzwanie w ciągu ostatnich 3 lat co do kompletnego nie jedzenia słodyczy i mięsa, to tym razem udało mi się odkryć naprawdę wiele potraw, którymi jestem mile zaskoczona. Oczywiście nie polecam nikomu fast- foodów, ale fajnie wiedzieć, że mcdonald można zjeść coś innego niż frytki i jest to całkiem niezły warzywny wrap. 
Ze wspaniałych odkryć mogę Wam polecić z ręką na sercu to danie. Super smaczne i sycące. Totalnie wege  dietetyczny sztos! 

Składniki (na 2 porcje):
  • 90 g makaronu ramen 
  • 1 łyżka oleju sezamonego 
  • sok z całej pomarańczy 
  • 1 łyżka masła orzechowego 
  • szczypta soli, pieprzu 
  • 1 łyżka sosu sriracha 
  • 1 łyżka sosu sojowego 
  • jedna szalotka
  • jeden ząbek czosnku 
  • 250 g brokuł 
  • 200 g tofu 
  • sezam czarny
  • rzodkiewka do dekoracji 
  • łyżka oliwy z oliwek 
Tofu pokrój w kostkę. Wymieszaj z miseczce sok z pomarańczy, olej sezamowy, sos sriracha, sos sojowy, masło orzechowe. na gładką masę. Dodaj tofu i odstaw na 30 minut do zamarynowania. W tym czasie brokuł podziel na różyczki i gotuj w posolonej wodzie przez 5-7 minut, tak aby nie był rozgotowany. Odcedź. Makaron ugotuj wedle przepisu na opakowaniu. Na łyżce oliwy podsmaż posiekany czosnek i szalotkę. Dodaj tofu i smaż po pół minuty z każdej strony. Dodaj makaron, brokuł i całość dokładnie wymieszaj. Jeśli trzeba to na koniec dopraw solą i pieprzem. Podaj porcję na talerzu, posyp wierzch sezamem i udekoruj rzodkiewką. 

Smacznego, Klaudia!



przeczytaj mnie
Posted by Klaudia Pieniążek on 14:55 0
Podziel się!
Etykiety:
Fit, Makaron, tofu, Warzywa, wege obiad
Nowsze posty
Starsze posty

13:55

Pstrąg w sezamie z warzywnym "risotto" i lekką sałatką


Cenię te chwile kiedy zupełnie na spokojnie mogę wykorzystać mój zbiór zdjęć z karty pamięci i przepisów z dysku twardego głowy. Co by nie było - wymyślanie i kreowanie przepisów jest dla mnie szalenie naturalne. Często dostaję pytanie.. ale skąd Ty to wiesz jak połączyć ze sobą składniki by to smakowało tak dobrze? Odpowiedź jest jedna: wyczucie, smak i pasja. Już jako dziecko interesowałam się gotowaniem, książki kulinarne czytałam od kiedy nauczyłam się liter, z pasją przyglądałam się mamie i chętnie pomagałam, poza tym najlepszym zajęciem dla mnie było oglądanie programów kulinarnych, toteż nie mam zbyt pokaźnej listy obejrzanych seriali. Książki, ludzie i talent mojej mamy pomogły mi nauczyć się smaku, wyczucia w gotowaniu i umiejętności dopasowania składników. To trochę takie puzzle. Z cyklu mojego wege światka przepis na rybkę dla Was dzisiaj.  

Składniki (na 2 porcje):
  • pstrąg tęczowy ok. 300 g 
  • 4 łyżki czarnego sezamu 
  • szczypta soli, pieprzu, kopru i sok z cytryny 
  • olej do smażenia i odrobina masła 
  • 8 łyżek brązowego ryżu 
  • papryka mała 
  • 1/2 cukinii 
  • 1 cebula 
  • ząbek czosnku 
  • pęczek kopru 
  • mix sałat 
  • pomidorki koktajlowe ok.8 szt
  • rzodkiewka ok 4 szt
  • dressing miodowo - musztardowy, użyłam: łyżkę musztardy gruszkowej, może być dowolna, łyżeczka miodu, łyżka oliwy z oliwek, szczypta soli i pieprzu, łyżka soku z cytryny
Pstrąga dokładnie umyj, oczyść i wyciągnij ości za pomocą pęsety. Osusz ręcznikiem papierowym, dopraw solą, pieprzem, posiekanym koperkiem i sokiem z cytryny. Ponownie wysusz za pomocą ręcznika i posyp sezamem wierzch ryby. Skórę pozostaw bez warstwy z sezamu. Odstaw. Ugotuj ryż do miękkości al dente (około 15 minut). Na patelni podsmaż posiekaną drobno: cebulę, czosnek, paprykę i cukinię. Dopraw solą i pieprzem, dodaj ugotowany ryż i posiekany drobno koperek. Mix sałat wymieszaj z pokrojoną w plasterki rzodkiewką, pokrojonymi drobno pomidorkami i polej przygotowanym dressingiem (jego składniki należy wcześniej po prostu wymieszać). Rybę smaż na rozgrzanej patelni przez jakieś 6-7 minut od strony skór, a następnie minutę lub dwie od strony sezamu. Na talerzu podaj porcję warzywnego risotto, odrobinę sałatki z dressingiem i porcję ryby. Możesz danie udekorować cytryną i koprem. 

Smacznego, Klaudia!




 

przeczytaj mnie
Posted by Klaudia Pieniążek on 13:55 1
Podziel się!
Nowsze posty
Starsze posty

18:25

Pomidorowy makaron z kalmarami i natką pietruszki


Strasznie fajny i lekki ten pomysł na makaron, przez co porcja zawsze jest za mała, co chyba niezbyt dobrze brzmi dietetycznie. Jednak trzymając się swojej określonej gramatury produktów można zjeść całkiem smaczny i zbilansowany posiłek na obiad. Aby przygotować makaron najlepiej posłużyć się świeżymi kalmarami lub mrożonymi. Cała zabawa polewa na ich obraniu, czemu szczególnie nie jest w stanie przyglądać się moja druga połowa, bo ją to obrzydza. Dlatego przepis dedykowany jest osobom o mocnych nerwach, których obieranie mięczaków totalnie nie rusza. Pełna optymizmu podaję Wam ten przepis, jako jedna z inspiracji moich kolejnych przygód bycia czterdziestodniową wegetarianką i ogólnie w życiu- fleksitarianką, co generalnie polecam jako aspekt zdrowego stylu życia.

Składniki (na 2 porcje):
  • 6 kalmarów 
  • 120 g makaronu spaghetti 
  • 300 g passaty pomidorowej 
  • 150 g pomidorków koktajlowych 
  • 1 cebula 
  • 1 ząbek czosnku 
  • 1/2 papryki czerwonej 
  • pęczek natki pietruszki 
  • łyżka oliwy z oliwek 
  • parmezan 
  • cytryna, sól, pieprz, szczypta cukru
Kalmary umyj, wciągnij głowę z wnętrzem oraz pozostałe twardsze elementy, które kryją się w wnętrzu, obierz kalmara z warstwy wierzchniej oraz ponownie oczyść pod wodą, tak aby zostały jedynie czyste i białe kawałki kalmara. Kalmara od razu można pokroić w paski oraz doprawić solą, pieprzem, sokiem z cytryny i oliwą z oliwek. Następnie kalmary należy smażyć na rozgrzanej patelni dosłownie minutę a następnie przełożyć na talerz. Na tej samej patelni podsmaż od razu posiekaną cebulę i czosnek, dodaj paprykę pokrojoną w kostkę lub paski i pomidorki koktajlowe.Wlej passatę pomidorową i gotuj sos około 10 minut na wolnym ogniu. W tym czasie ugotuj makaron wedle przepisu na opakowaniu na sposób al dente. Do sosu dodaj posiekaną drobno natkę pietruszki i kalmary. Dopraw solą, pieprzem, cukrem i ewentualnie sokiem z cytryny. Dodaj makaron i całość dokładnie wymieszaj. Przełóż makaron z sosem na talerz i podaj z parmezanem i jeszcze większą ilością natki pietruszki. 

Smacznego, Klaudia! 





 

przeczytaj mnie
Posted by Klaudia Pieniążek on 18:25 1
Podziel się!
Etykiety:
kuchnia włoska, Makaron, owoce morza
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Znajdź coś dla siebie

Coś pysznego

Tost francuski z pastą krewetkową i kiełkami groszku

Wasze ulubione w tym miesiącu

  • Mini serniczki cytrynowe na zimno na spodzie z prażonego słonecznika oraz z lemon curd
  • Bułeczki BAO z szarpanym kurczakiem w maśle orzechowym
  • Placuszki z serka wiejskiego i budyniu
  • Makaron z boczniakami i kurczakiem w sosie śmietanowym z pietruszką
  • Placuszki bananowe z budyniem
  • Bezglutenowe brownie z bananami
  • Malinowy serniczek na zimno na spodzie z granoli
  • Mini serniczki na zimno na kruchym spodzie z malinową galaretką

Najczęściej klikane

  • Mini serniczki cytrynowe na zimno na spodzie z prażonego słonecznika oraz z lemon curd
    Mam dla Was super przepis na mini serniczki na zimno! Nie jestem fanką tego typu serników jednak ten wyszedł wprost genialny! Delikatni...
  • Banoffee pie czyli ciasto bez pieczenia
    Banoffee pie czyli esencja samej słodyczy, nazwa pochodzi od połączenia słów Banana i Toffee . Z dostępnych informac...
  • Czekoladowy tort z chrupiącą praliną
    Tak, to zdecydowanie jeden z lepszych tortów jakie przygotowałam. Specjalnie na urodziny mojego kochanego (nieznośnego) brata. Tort z najl...

cofnijmy się w czasie

  • ►  2025 (5)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2024 (8)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (4)
  • ►  2023 (14)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (7)
    • ►  maja (4)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2022 (27)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Szpinakowe naleśniki z wędzonym łososiem i ogórkiem
      • Makaron ramen w sosie pomarańczowo - orzechowym z ...
      • Pstrąg w sezamie z warzywnym "risotto" i lekką sał...
      • Pomidorowy makaron z kalmarami i natką pietruszki
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  marca (1)
  • ►  2020 (24)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (1)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2019 (51)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (6)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2018 (91)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (13)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (14)
  • ►  2017 (211)
    • ►  grudnia (17)
    • ►  listopada (14)
    • ►  października (19)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (21)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (21)
    • ►  maja (24)
    • ►  kwietnia (14)
    • ►  marca (15)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (17)
  • ►  2016 (256)
    • ►  grudnia (20)
    • ►  listopada (18)
    • ►  października (9)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (14)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (27)
    • ►  marca (30)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (30)
  • ►  2015 (269)
    • ►  grudnia (38)
    • ►  listopada (30)
    • ►  października (31)
    • ►  września (30)
    • ►  sierpnia (31)
    • ►  lipca (37)
    • ►  czerwca (21)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (189)
    • ►  grudnia (15)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (33)
    • ►  września (15)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (33)
    • ►  czerwca (36)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (5)

mango papaja

WITAJ NA MANGO PAPAJA

Od zawsze kocham gotować. Nie wiem czy większą frajdę sprawia mi wymyślanie przepisów, samo przyrządzanie dań czy może uwiecznianie ich na zdjęciach?
Nie potrafię się zdecydować, dlatego tym wszystkim dzielę się z Wami tutaj, w moim mango - papajowym świecie.

Mango - papaja stała się moim sposobem na życie, jest nim już od 2014 roku, kiedy to pierwszy raz dodałam przepis.

Doceńcie to miejsce, szanujcie, inspirujcie się, rozgośćcie. Dla mnie to mój dom.

Zapraszam Was do niego z całego serca.

Klaudia!

polub mnie

Ulubione działy

Warzywa Śniadanie Fit Wigilia i Święta Obiad Ryba Wieprzowina Kasza kuchnia włoska Zupy kuchnia polska Makaron Dynia Lunch Box Pieczywo Bezglutenowe Sylwester i inne przyjęcia Przystawka owoce morza Granola Wołowina Jednogarnkowe Pasty kanapkowe Muffiny i babeczki Owsianka wege obiad Szarlotki i ciasta z jabłkami Porady dietetyka
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 Mango Papaja. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.