Robiąc generalne porządki na kartach pamięci i planując powoli wpisy, w tym również Świąteczne, odnalazłam całkiem smaczny przepis na pstrąga pieczonego w ziołach z duszonymi warzywkami. Postanowiłam, że podzielę się nim z Wami bo po pierwsze. Mam do wpisu ładne zdjęcia a niekiedy dobry wpis dyskwalifikują u mnie niedobre fotografie. Po drugie. Uważam to za smaczny przepis, zwłaszcza w sezonie dyniowym bo właśnie jednym z elementów duszonych warzyw jest dynia, chociaż, tak, wiem, wygląda jak batat. Jest też szalotka, która przez ostatnie dwa miesiące stała się chyba moją najwierniejszą przyjaciółką razem z panem masłem, którego nie wiem ile kostek zużyłam do rozmaitych przepisów.
Podczas sprzątania na komputerze znalazłam również fajny przepis na risotto z czarnego ryżu i ramen, który pamiętam smakował obłędnie. Jak będziecie grzeczni to Wam go wrzucę tu.
Składniki (na 2 porcje):
- 2 pstrągi
- sól, biały pieprz
- pęczek natki pietruszki i koperku
- cytryna
Duszone warzywa:
- kilka różyczek brokuł
- kawałek dyni hokkaido
- 2-3 szalotki
- łyżka lub dwie masła
- tymianek
- sól, pieprz
- lampka białego wina
Pstrąga, jeśli pozbawiony jest łusek i wnętrzności, doprawiam solą i białym pieprzem a w miejscu gdzie były wnętrzności teraz powinny znaleźć się zioła razem z łodygami. Całość skrapiam sokiem z cytryny, obkładam plastrami cytryny i wkładam do lodówki na godzinę lub noc. Następnie piekę rybkę przez około 40-50 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.
Na patelni rozpuszczam masło i smażę na nim szalotki z tymiankiem. Dodaję pokrojoną w kostkę dynię i brokuł. Smażę minutę warzywa, wlewam wino, redukuję. Przykrywam warzywka pokrywą i duszę 5 minut. Na koniec doprawiam solą i pieprzem. Można dodać do nich więcej masła, będą smaczniejsze.
Pstrąga podaję z warzywkami kiedy wszystko jest jeszcze bardzo ciepłe.
Smacznego, Klaudia!
Brak komentarzy