Tym razem u mnie granola czyli płatki owsiane, orzechy i suszone owoce połączone w jedną całość. Idealna na pożywne, pierwsze śniadanie z mlekiem, jogurtem naturalnym czy maślanką. Szczerze mówiąc, gdy pierwszy raz zobaczyłam przepis na granolę pomyślałam, że to nuda, nic takiego i generalnie nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia, przecież dobre płatki można kupić w każdym sklepie. Aż do dziś, uzbroiłam się w potrzebne części układanki i postanowiłam ją zrobić. Szczerze mówiąc, gdy mi się już wszystko upiekło to łyżki nie mogłam od niej oderwać! I jestem pewna, że gdy ktoś raz spróbuje zrobić granolę już nigdy się od niej oderwie, a ta- dietetyczna i przede wszystkim zdrowa, jest niesamowita! Jeśli chodzi o przepis to proponuję totalną dowolność, śliwki suszone można spokojnie zastąpić rodzynkami, orzechy laskowe- włoskimi i tak dalej, jak kto woli. To przecież Twoja granola i Twoje wspaniałe, pyszne i zdrowe śniadanie! Taką granolę można przechowywać w szczelnie zamkniętym słoju przez kilka tygodni, także warto zrobić jej trochę więcej.
Składniki na wielki słój mojej granoli:
- dwie szklanki płatków owsianych
- pół szklanki suszonej żurawiny
- pół szklanki suszonych moreli
- pół szklanki suszonych śliwek
- pół szklanki orzechów laskowych
- pół szklanki siemienia lnianego
- pół szklanki migdałów
- pół szklanki miodu
- szczypta cynamonu
Płatki owsiane, siemię lniane, orzechy laskowe i migdały mieszamy w misce z miodem i cynamonem tak długo aż wszystko będzie dobrze pokryte miodem. Przekładamy do blaszki lub naczynia żaroodpornego i pieczemy całość przed 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni, co jakiś czas mieszając. Po upieczeniu się naszych składników odstawiamy całość do wystygnięcia. W tym czasie kroimy morele i śliwki według uznania na mniejsze kawałki- u mnie w paski. Mieszamy ze sobą wszystkie składniki czyli płatki owsiane i orzechy z żurawiną, morelami i śliwkami. Naszą gotową już granolę przekładamy do słoika i szczelnie zamykamy. Smacznego! :)
Brak komentarzy