Taka sałatka to świetny pomysł na posiłek, który można zabrać do pracy. Marchewkę, kurczaka i ciecierzycę można przygotować dzień wcześniej a rano wszystko złożyć w całość. Świetnie się przechowuje i nie zmienia się breję podczas transportowania. Wiem, bo sama często zabieram taką sałatkę do pracy, a nie ma nic gorszego niż nieapetyczne jedzenie. 
 
Składniki:
  • 250 gram piersi kurczaka
  • 3 łodygi rozmarynu
  • 1/3 szklanki ugotowanej ciecierzycy (bądź z puszki)
  • 2 marchewki, gotujemy na parze 20 minut
  • garść roszponki
  • 5 pomidorków koktajlowych
  • oliwa z oliwek z dodatkiem chili
  • sól
  • pieprz
  • papryka wędzona w proszku
  • majeranek

Pierś kurczaka myjemy i kroimy wzdłuż na 3 części. Doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i papryką w proszku. Nadziewamy na łodygi rozmarynu (poniżej zdjęcie, przedstawiające jak to zrobić) i grillujemy na patelni, na średnim ogniu po 4-5 minut z każdej strony. W tym czasie kroimy ugotowaną na parze marchewkę w talarki, pomidorki koktajlowe na pół. Grillowaną pierś kurczaka kroimy na mniejsze kawałki, wcześniej pozbywamy się łodygi rozmarynu. Roszponkę, marchewkę, ciecierzycę, kurczaka, pomidorki mieszamy ze sobą, polewamy łyżką aromatyzowanej oliwy z oliwek.

*Tak przygotowane szaszłyki świetnie sprawdzą się jako przekąska. Są nie tylko świetnym składnikiem sałatki. Mięso jest bardzo aromatyczne.



 
grillowany kurczak na rozmarynie

Brak komentarzy