Polubiłam ten spokój i ten czas, który teraz mam. Zaprzyjaźniłam się z nim i zaczął mi odpowiadać. Te dni kiedy mogę cieszyć się pracą, bez pośpiechu i szaleństwa zmieniły moje myślenie i nauczyły spokoju. Nastrajam swoje życie na wolniejsze tempo po powrocie do normalności.
Mając teraz wolną chwilę na realizowanie swoich dotychczasowych planów i pomysłów czytam cudowne książki kulinarne, oglądam programy. Kulinarne. Czytam przepisy. W środku nocy gotuję gniocchi i lepię pierogi na przemian z wypiekiem żytniego pieczywa i ciastek. Naprawdę. Dawno tak kulinarnie nie dorosłam jak podczas tych kilku tygodni, dawno nie nabyłam tylu ciekawych informacji i nie doszkoliłam swoich umiejętności. Zaczynam być wdzięczna losowi za czas, który w gratisie na to otrzymałam zupełnie nie chcąc i nie prosząc.
Przepis na tę sałatkę to taka mała inspiracja dla Was na domowe przetwory. Otóż ja, z czystej ciekawości, zaczęłam marynować niemal wszystko co wpadło w moje dłonie. Dynię, marchew i gruszkę wykorzystałam jako pierwsze. Marynowałam je w zalewie o zapachu goździków i słodko- kwaśnym smaku przez tydzień. A potem wykorzystałam. Do sałatki.
Marynowana dynia, marchew i gruszka
- Po 0,5 kg marchwi, dyni i gruszki
- 3 słoiki
- 3 litry wody
- 1 szklanka cukru
- 3/4 szklanki octu
- garść goździków
- łyżka soli
- 4-5 liści laurowych
- kilka ziarenek ziela angielskiego
- laska cynamonu
Warzywa i owoce obierz i pokrój w kostkę lub plastry (marchew). Każdy rodzaj umieść w odrębnym słoiku. Zagotuj wodę z cukrem, octem, goździkami, cynamonem, solą, listkami laurowymi i zielem angielskim. Zalej przygotowanym ciepłym roztworem pokrojone składniki, zamknij słoje i odstaw do wystudzenia. Wychłodzone słoiki wkładam do lodówki i marynuję przez tydzień dynię, marchew i gruszkę. Gruszkę można po jednym dniu z powodzeniem wykorzystywać do potraw np. jako dodatek do gotowych dań, zup lub sałatek.
Składniki na sałatkę:
- garść roszponki
- 1 mały batat
- olej do grillowania
- kozi ser
- suszone pomidory
- marynowana dynia i gruszka
- orzechy laskowe
- dressing miodowo- musztardowy: łyżka musztardy francuskiej, łyżka miodu, łyżka oliwy z oliwek, szczypta soli i pieprzu
Rozgrzej patelnię grillową. Batata umyj i pokrój w plastry. Smaż na patelni plastry batata po dwie minuty z każdej strony. Roszponkę ułóż na talerzu, na niej batata, pokrojone suszone pomidory oraz marynowaną dynię i gruszkę. Wierzch posyp pokruszonym kozim serem i posiekanymi orzechami laskowymi. Składniki dressingu wymieszaj i polej nim wierzch sałatki. Udekorowałam wierzch sałatki bazylią tajską i jeśli możesz to jej smak również ciekawie może wzbogacić sałatkę.
Smacznego, Klaudia!
Brak komentarzy