Pyszne, odrywane bułeczki drożdżowe z nadzieniem bolognese na bazie mięsa mielonego. Idealne na spotkania ze znajomymi lub imprezy. Podzielne i smaczne. Ze słodko- kwaśnym sosem lub barbecue będą smakowały idealnie. Z tego co mi się zdaje to jako pierwsze zniknęły ze stołu w Sylwestrową noc.

Składniki (na około 40 sztuk bułeczek czyli dwa takie okrągłe placki):

Ciasto drożdżowe
Tajemnica mojego ciasta drożdżowego to przede wszystkim długie wyrabianie ciasta i pilnowanie odpowiedniej konsystencji. Ciasto musi być wilgotne, niezbyt zbite i nie należy podsypywać ciasta mąką. Aby było miękkie i delikatne należy smarować dłonie olejem jeżeli zbyt mocno klei się do rąk. Wówczas ciasto pięknie wyrasta, ma jednolitą konsystencję a przy tym jest smaczne i długo zachowuje świeżość. Poniższy przepis to również dobra receptura dla ciasta na pizze, jeżeli lubicie taką na grubym cieście w stylu amerykańskim. 

Składniki:

  • 500 gram mąki pszennej tortowej lub 00 lub semoliny 
  • 2 opakowania suchych drożdży (2x 7 gram)
  • 100 gram masła 
  • 1/3 szklanki oliwy z oliwek 
  • łyżka soli 
  • łyżka cukru 
  • 1 szklanka ciepłej wody 
  • 2 jaja 
Mąkę mieszam z drożdżami, solą i cukrem. Masło rozpuszczam. Do składników suchych dodaję rozpuszczone masło i ciepłą wodę oraz jajka. Składniki mieszam, jeżeli klei się do rąk dodaję oliwę z oliwek, natomiast jeżeli jest zbyt zbite dodaję odrobinę więcej ciepłej wody. Wyrabiam dokładnie ciasto, tak długo aż uzyskam gładką i jednolitą masę. Trwa to około 10 minut. Ciasto odstawiam do wyrośnięcia na godzinę. Powinno podwoić swoją objętość. 

Nadzienie a'la bolognese
  • 400 gram mielonego mięsa drobiowego 
  • 1/3 papryki czerwonej 
  • 1/2 cebuli czerwonej 
  • ząbek czosnku 
  • łyżka oliwy z oliwek 
  • 1/2 szklanki bulionu
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • szczypta soli, chili, cukru, bazylii i oregano 
Dodatkowo:
  • 400 gram tartej mozzarelli 
  • jajko do posmarowania wierzchu bułeczek 
  • sos słodko- kwaśny lub barbecue do podania 
Na oliwie smażę posiekaną cebulę, czosnek i paprykę. Dodaję mięso oraz przyprawy (bez cukru i soli) i całość rumienię na oliwie przez kilka minut. Wlewam bulion oraz koncentrat pomidorowy i duszę składniki jeszcze 5 minut. Doprawiam do smaku solą i cukrem. Studzę. 

Przygotowuję dwie duże blachy, które wykładam papierem do pieczenia. Niewielką porcję wyrośniętego ciasta rozciągam w dłoniach na kształt koła i na środku nakładam niewielką ilość farszu. Zlepiam ciasto tworząc bułeczkę z nadzieniem wewnątrz i układam na blaszce. Postępuję analogicznie do reszty ciasta i farszu a gotowe bułeczki układam w kształcie koła na blaszce w środku zostawiając wolną przestrzeń. Tak przygotowane bułeczki odstawiam do ponownego wyrośnięcia na 15- 25 minut. Tuż przed pieczeniem ich wierzch smaruję roztrzepanym jajkiem i piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 25 minut. Wyciągam upieczone bułeczki, posypuję startym serem i piekę jeszcze 5-8 minut. Najlepiej smakują na ciepło z sosem. 

Wszystkiego najsmaczniejszego w Nowym Roku, Klaudia!






Brak komentarzy