Najlepsza zupa rybna jaką miałam okazję jeść do tej pory i co najdziwniejsze- wcale nie jest ugotowana na wywarze z ryby tylko na rosole drobiowym (proponuję też zwykły bulion warzywny). Smak ryby jest delikatny, wyraźniej odczuwalny ale nie "mułowaty". Pyszna, wyrazista zupka.
Składniki:
- 3 szklanki rosołu drobiowego/bulionu warzywnego/wywaru z rybnego
- 300 gram filetu z pstrąga łososiowego, bez skóry
- 1 papryka czerwona
- 2 marchewki
- 250 ml passaty pomidorowej
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
- natka pietruszki do ozdoby
Smacznego, Klaudia.
Ja zraziłam się do zup rybnych właśnie przez ten przytłaczający smak ryby. Chyba takiej mi było trzeba na pierwszy raz - delikatnej. :)
OdpowiedzUsuń