Składniki (na 2-3 duże porcje):
- 1 opakowanie mieszanki warzyw na patelnię
- 1 szklanka soku pomidorowego pikantnego
- 1/3 szklanki mleka kokosowego
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oleju z sezamu
- 3 łyżki zielonej pasty curry
- sok z cytryny, szczypta soli, szczypta mielonej kolendry
- 1/2 papryczki chili - opcjonalnie, jeśli ktoś lubi pikantniejsze potrawy
- 300 gram piersi kurczaka
- marynata do kurczaka: szczypta soli, szczypta curry, kurkumy, chili i kminu rzymskiego
- świeża bazylia do dekoracji
Cytrynowy ryż:
- 1 szklanka ryżu
- 2 szklanki wody lub bulionu drobiowego
- skórka otarta z 1 cytryny
- 1/2 łyżeczki soli
- sok z 1/2 cytryny
Pierś kurczaka marynuję w przyprawach i odstawiam na kilkanaście minut (lub dłużej jeśli istnieje taka możliwość) do lodówki. Następnie gotuję na parze przez 10 minut.
W tak zwanym międzyczasie siekam drobno cebulkę, czosnek i chili. W garnku z grubym dnem rozgrzewam olej z sezamu i smażę na nim posiekane składniki do delikatnego zarumienienia. Dodaję pastę curry, smażę całość. Gotową mieszankę mrożonych warzyw dodaję do pozostałych składników i całość duszę jeszcze chwilę. Wlewam sok pomidorowy i gotuję sos przez 4-5 minut. Dodaję mleko kokosowe oraz sól i kolendrę. Dokładnie mieszam zawartość garnka i gotuję jeszcze kilka minut. Doprawiam sokiem z cytryny i jeśli jest taka konieczność większą ilością soli. Do gotowego sosu wkładam piersi kurczaka i gotuję jeszcze 7 minut, ściągam z ognia i odstawiam całość jeszcze na 5 minut, by pierś kurczaka przeszła smakami.
Ryż gotuję w podanej ilości wody na średnim ogniu, z dodatkiem soli i skórki z cytryny do momentu aż ten wchłonie cały płyn. Do ugotowanego ryżu dodaję sok z cytryny i dokładnie mieszam.
Piersi kurczaka wyciągam z sosu i kroję na plastry. Porcję curry podaję z ryżem i pokrojoną piersią kurczaka. Dekoruję posiekaną bazylią. Podaję od razu.
Smacznego, Klaudia.
Brak komentarzy