14:30
Domowe pszenne bułki z zielonym sosem holenderskim na bazie pesto, jajkiem w koszulce, chipsem z szynki parmeńskiej i karmelizowaną szalotką
Zatem jeśli zaczniesz dzień od wypieczenia domowych, pszennych bułek i w międzyczasie ukręcisz sos holenderski, a ktoś kto Ci pomaga utrze kilka łyżek najlepszego na świecie pesto. Jeśli ugotujesz kilka jaj w koszulce, bo te są teraz tak modne i skarmelizujesz, nie mniej modną, szalotkę na patelni- z dodatkiem ziołowego pieprzu i świeżego oregano. Jeśli szynkę parmeńską uprażysz na patelni na chrupko i powstanie z niej chips, bo w temacie mody pozostajemy... otrzymasz w wyniku śniadanie idealne. Ciepłe, kremowe, chrupiące, karmelizowane, płynne i pełne smaku. Ciepłe bułki, kremowy sos holenderski, chrupiące chipsy z szynki, karmelizowane szalotki, płynne żółtko jaja. Te wszystkie składniki dadzą Ci pełne smaku śniadanie, które powielisz wielokrotnie. I gwarantuję, że każda minuta spędzona w kuchni nie będzie zmarnowana.
Z tego całego gotowania nagraliśmy krótki film, by pokazać Wam jak ułożyć gotowe składniki w całą kanapkę:
A teraz zabieramy się do dzieła!
Przepis na drożdżowe, pszenne bułki:
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki mleka
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 4-5 łyżek oleju rzepakowego
- 1 łyżka cukru
- 1 jajo
- białko do posmarowania pieczywa
- otręby owsiane do posypania
Mąkę, sól, cukier i drożdże mieszam do połączenia. Dodaję podgrzane mleko, olej i jajko. Wyrabiam gładkie, jednolite ciaso, które odstawiam do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić objętość po około godzinie. Po tym czasie z ciasta formuję kulki, które układam w równych odstępach na wysmarowanej olejem blaszce. Odstawiam bułki na 10- 15 minut do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzewam piekarnik do 180 stopni. Wierzch bułek smaruję roztrzepanym białkiem i posypuję otrębami. Piekę przez 20-23 minuty, do zarumienienia. Następnie studzę na kratce. Poniżej przedstawiam kilka ujęć z przygotowania bułeczek.
Domowy sos holenderski z pesto bazyliowym:
- 2 żółtka
- 50 gram rozpuszczonego i wystudzonego masła
- 50 ml oleju z orzechów laskowych
- 2 łyżki soku z cytryny
- szczypta soli
- szczypta pieprzu ziołowego Galeo
- 2 łyżki pesto z bazylii*
*Pesto z bazylii/ Utarłam w moździerzu na gładką pastę/:
- 2 garście świeżej bazylii
- szczyptę pieprzu ziołowego Galeo
- szczyptę soli
- 2 łyżki startego parmezanu
- 1 łyżkę płatków migdałów
- 3-4 łyżki oleju z orzechów laskowych
- 1 łyżkę soku z cytryny
Żółtka, sok z cytryny, sól i pieprz ubijam mikserem na puszystą, jasną masę. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodaję rozpuszczone masło przez cały czas ubijając masę. Następnie dodaję olej, postępując analogicznie w stosunku do masła. Na sam koniec ubijania dodaję pesto. Sos miksuję jeszcze przez minutę. Jeśli wydaje Ci się zbyt gęsty dodaj więcej oleju. Na koniec doprawiam sos jeszcze szczyptą soli i pieprzu ziołowego, jeśli jest zbyt mdły. Poniżej kilka ujęć z przygotowania sosu.
Przepis na bułki z zielonym sosem holenderskim na bazie pesto, jajkiem w koszulce, chipsem z szynki parmeńskiej i karmelizowaną szalotką
(2 porcje):
- 2 gotowe bułki pszenne
- kilka łyżek zielonego sosu holenderskiego z pesto bazyliowym
- 3-4 szalotki
- szczypta pieprzu ziołowego
- garść świeżego oregano
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- szczypta soli
- 3-4 plastry szynki parmeńskiej
- 2 jaja
W dużym garnku gotuję wodę, dodaję ocet. Jajko wbijam do miseczki. Dużą łyżką tworzę wir w garnku i w sam środek wiru wlewam jajko. Gotuję 1-1,5 minuty na średnim ogniu. Wyławiam łyżką cedzakową ugotowane jajko w koszulce i ostrożnie przekładam na talerz. Postępuję tak samo z drugim jajkiem.
Na suchej patelni smażę szynkę parmeńską na chrupko, co jakiś czas obracając. Ściągam z patelni i przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Na tej samej patelni rozpuszczam masło o smażę obrane i pokrojone na pół szalotki. Dodaję cukier, sól i mielony pieprz. Szalotki smażę minutę lub dwie. Na koniec dodaję posiekane oregano.
Bułki kroję wzdłuż na pół i każdą część smaruję sosem holenderskim. Na spód bułki układam szalotki, chipsy z szynki, jajko w koszulce a następnie sos holenderski. Przykrywam wierzchnią częścią bułki. Podaję od razu.
Uwaga! Żółtko będzie płynne, można się pobrudzić :)
Smacznego, Klaudia
Brak komentarzy