Treściwy, niezbyt słodki sernik z dodatkiem dużej ilości jagód na spodzie z granoli. Delikatności z pewnością nadaje mu mus jagodowy, którym postanowiłam uwieńczyć ciasto oraz świeże owoce. Maksymalnie jagodowe ciasto, które koniecznie musisz wykonać w sezonie.

Składniki (na tortownicę o średnicy 18 cm):

Spód:
  • 3/4 szklanki gotowej granoli, np. z tego przepisu
  • 4-5 łyżek rozpuszczonego masła
Masa serowa:
  • 400 gram serka homogenizowanego
  • 300 gram trzykrotnie zmielonego twarogu (półtłustego lub tłustego)
  • 150 gram mascarpone
  • 3 jajka
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 400 gram musu z jagód*
Blueberries curd (Krem jagodowy):
  • 3/4 szklanki cukru
  • 100 gram rozpuszczonego masła
  • 3 jajka
  • 1/3 szklanki soku z jagód*
Dodatkowo:
  • 200 gram jagód i borówek do dekoracji
*Jagody miksuję na mus w malakserze i przecieram przez gęste sito. Mus jagodowy wykorzystuję do masy serowej, natomiast powstały sok do kremu jagodowego.

Piekarnik nagrzewam do 180 stopni. Granolę miksuję na pył, dodaję rozpuszczone masło i ponownie całość miksuję. Składniki powinny mieć konsystencję mokrego piasku. Tortownicę wykładam papierem do pieczenia i przekładam przygotowany spód ciasta, mocno przyciskając do dna formy. Tortownicę umieszczam w rozgrzanym piekarniku i podpiekam spód ciasta przez 10 minut. Po upieczeniu spodu ciasta obniżam temperaturę piekarnika do 160 stopni.
W tym czasie miksuję zmielony twaróg, serek homogenizowany oraz mascarpone z jajkami i ekstraktem z wanilii. Stopniowo dodaję cukier oraz mąkę ziemniaczaną. Na koniec miksowania dodaję mus z jagód. Tak przygotowaną masę serową przekładam na podpieczony spód. Sernik umieszczam w piekarniku i piekę przez 75 minut, następnie studzę przy uchylonym piekarniku. Wystudzony sernik umieszczam w lodówce i chłodzę kilka godzin a najlepiej całą noc.
Sok z jagód, masło, cukier i jajka roztrzepuję i podgrzewam na wolnym ogniu przez kilkanaście minut cały czas mieszając. Krem po tym czasie powinien znacznie zgęstnieć. Gotowy krem studzę do temperatury pokojowej i smaruję nim wierzch ciasta. Sernik dekoruję świeżymi borówkami i jagodami.

Smacznego, Klaudia.

16 komentarzy:

  1. Wygląda naprawdę pięknie, ma taki intensywny kolor :) jaką konsystencję ma sernik - jest bardziej mazisty i kremowy czy sypki? Świetny pomysł na wykorzystanie granoli na spód :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sernik jest z pewnością zbity i treściwy. Gdybym pominęła mąkę ziemniaczaną z pewnością byłby bardziej kremowy. A jeśli chodzi o kolor to nawet mnie nadal zachwyca. Polecam wypróbować przepis :)

      Usuń
  2. Pięknie wygląda! uwielbiam takie ciacha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jagody można śmiało nazwać polskim superfoodsem. Zawierają mnóstwo witamin i przeciwutleniaczy. Co tam goi, czy acai, mamy swoje własne, rodzime jagody - czarne! W dodatku niedrogie albo zupełnie za darmo :)
    jakzdrowojesc.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! Nie trzeba daleko szukać, nasze rodzime produkty są równie zdrowe co popularne za granicą te wymienione przez Ciebie. Tylko się cieszyć, że Polacy mają coraz większą świadomość produktów i zaczynają doceniać to co nasze.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Spód świetny i zachwycający kolor sernika :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudo :) nie oparłabym mu się z pewnością ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglada cudownie, uwielbiam serniczki z jagodami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem tylko- BOSKI! Więcej nie trzeba dodawać ;)

    OdpowiedzUsuń