Pulled beef czyli szarpana wołowina to długo duszone mięso z dodatkami, które następnie pod wpływam rozrywania dzieli się na włókna. Jest to świetny dodatek do kanapek, burgerów a ostatnio jadłam nawet cudownie przyrządzą pulled beef z plackami kukurydzianymi. Cała tajemnica udanego dania tkwi w długim duszeniu mięsa i odpowiednich przyprawach. W następnych wpisach przygotuję dwa Was dwie propozycje podania tego pulled beef dlatego już teraz biegnijcie do sklepu po kawałek przepysznej wołowiny i nastawiajcie piekarnik.

Składniki:
  • 1 kg wołowiny np. pręga lub goleń
  • 500 ml czerwonego, wytrawnego wina
  • 800 ml bulionu wołowego
  • 3 marchewki
  • 1 seler
  • 3 ziela angielskie
  • 4 liście laurowe
  • po 1 łyżeczce: wędzonej papryki, majeranku, soli
  • szczypta chili
Wołowinę myję, osuszam i nacieram przyprawami. Umieszczam w naczyniu żaroodpornym razem z obranymi i pokrojonymi warzywami. Wlewam wino oraz  połowę bulionu, wrzucam przyprawy. Piekarnik nastawiam na 140 stopni i umieszczam w nim naczynie. Mięso piekę przez 8 godzin, co jakiś czas dolewam bulionu i obracam mięso. Po upieczeniu mięso z łatwością powinno dzielić się na włókna. Pozostały sos mieszam z mięsem, by nie było zbyt suche.

Niebawem propozycje na wykorzystanie gotowego pulled beef.
Pozdrawiam,
Klaudia.



Brak komentarzy