Uwielbiam takie kanapki! Duszone na maśle liście botwiny, karmelizowany rabarbar oraz duszone szparagi a całość uwieńczona jajkiem w koszulce i orzeszkami pinii. Z pewnością to nie jest ten rodzaj kanapki, którą weźmiecie w dłoń i po prostu zjecie. Jest to wykwintna, bardzo wiosenna kanapka, której smak na długi utkwi w Waszej głowie. Chrupiące szparagi, delikatnie maślane liście botwiny oraz słodko- kwaśny rabarbar a całość połączona kremowym żółtkiem ugotowanego w koszulce jajka i chrupiącymi, prażonymi orzeszkami pinii. Jestem przekonana, że to nie jest moja jednorazowa przygoda z tymi składnikami. Właściwie mam już pomysł w jakim daniu można je świetnie połączyć! Czekajcie, przepis będzie niebawem!

Składniki:
  • 1 kromka ulubionego pieczywa
  • 1 łodyga rabarbaru
  • 2-3 szparagi zielone
  • 7-8 liści botwiny
  • 3łyżki masła
  • 1 łyżeczka miodu
  • szczypta soli i pieprzu
  • 1/4 awokado
  • 1 jajko
  • 1 łyżka orzeszków pinii
  • 1 łyżka octu
Liście botwiny myję, osuszam ręcznikiem papierowym i duszę na łyżce masła z dodatkiem szczypty soli i pieprzu przez minutę. Ściągam z patelni. Szparagom odrywam zdrewniałe końce i kroję na mniejsze kawałki. Duszę na tej samej patelni co liście botwiny z kolejną łyżką masła. Doprawiam szczyptą soli i pieprzu. Na kolejnej patelni rozgrzewam masło i miód. Łodygi rabarbaru kroję na mniejsze kawałki i karmelizuję przez 2-3 minuty. Na patelni grillowej opiekam kromkę pieczywa z każdej strony po minucie. Awokado kroję w plastry. Na suchej patelni prażę orzeszki przez minutę. W dużym garnku gotuję wodę, po zagotowaniu dodaję łyżką octu i obniżam źródło ciepła pod garnkiem o połowę. Jajko wbijam do małej miseczki. W garnku dużą łyżką tworzę wir i w sam środek tego wiru wbijam jajko. Jajko w koszulce gotuję przez 1,5 minuty, następnie wyławiam łyżką cedzakową.
Składam kanapkę. Na grillowaną kromkę pieczywa nakładam duszoną botwinę, pokrojone awokado, rabarbar karmelizowany, duszone szparagi oraz jajko w koszulce. Całość posypuję prażonymi orzeszkami pinii. Podaję od razu.

Smacznego, Klaudia.


Brak komentarzy