Schab zapiekany pod beszamelem z topinamburem i pieczarkami

08:00

Schab zapiekany pod beszamelem z topinamburem i pieczarkami

 Sycący, prosty a zarazem bardzo delikatny pomysł na obiad w moim stylu. O ile wieprzowinę jem bardzo rzadko i niemal nigdy w formie smażonej, o tylu duszona w sosach smakuje mi niezmiernie. Schab to delikatny rodzaj mięsa i w tym tonie postanowiłam pozostać. Towarzystwo równie delikatnego beszamelu, topinamburu i brązowych pieczarek oraz przypraw spowodowało, iż kawałek mięsa kojarzony zazwyczaj ze smażonymi kotletami i pieczenią przestał być nudny a stał się lekki, delikatny i rozpływający w ustach. Podanie delikatnego schabu z makaronem w trzech kolorach jest już zupełnie nietradycyjne, ale nie zdajecie sobie sprawy jak smaczne. Jeśli aktualnie macie w lodówce kawałek dobrego schabu, możecie tak jak ja pokroić go plastry i przykryć grubą warstwą pysznego beszamelu. Zapiec a potem zjeść ze smakiem z dodatkiem makaronu. 

Składniki (na 4 porcje):

• 1 kg schabu 
• przyprawy: sól, pieprz, majeranek, wędzona papryka 
• 250 gram topinamburu 
• 250 gram pieczarek brązowych 
• cebula 

Beszamel:

• 4  łyżki masła 
• 3 łyżki mąki pszennej 
• 1/2 litra mleka 
• sól, biały pieprz i szczypta gałki muszkatołowej 

Do podania:

• ulubiony makaron 
• świeża bazylia 
• ewentualnie parmezan 

W garnku rozpuszczam masło, dodaję mąkę i smażę całość chwilę. Dodaję 1/3 podanej ilości mleka i gotuję sos na małym ogniu do zgęstnienia. Następnie dodaję kolejną część mleka i gotuję do zgęstnienia. Postępuję tak do momentu wykorzystania całej ilości mleka. Sos powinien być gęsty i bez grudek. Na koniec doprawiam go szczyptą gałki muszkatołowej, solą i pieprzem.

Mięso kroję w plastry, doprawiam solą, pieprzem, majerankiem i wędzoną papryką. Topinambur obieram i kroję w ćwiartki, pieczarki myję i kroję w plastry. Na dnie naczynia żaroodpornego umieszczam mięso, następnie wysypuję topinambur oraz pieczarki i całość polewam sosem. Naczynie żaroodporne owijam folią aluminiową i umieszczam w piekarniku nagrzanym do 165 stopni. Mięso piekę 90 minut w sosie. Podaję porcję mięsa z sosem i ugotowanym makaronem, Całość posypuję parmezanem i świeżą bazylią.

Smacznego, Klaudia.