Zielone gofry, chrupiące pomimo tego, że nie mają w sobie glutenu. Słodkie, chociaż wyglądają na wytrawne. Zielone dzięki dodatkowi młodego jęczmienia do ciasta. Z odrobiną cukru pudru smakują wybornie. W ogóle są przepyszne :)

Składniki (na 2 - 3 porcje):
  • 1 szklanka mixu mąk bezglutenowych (użyłam Shar ale może być wymieszana skrobia kukurydziana z mąką ryżową pół na pół)
  • 2 łyżki młodego jęczmienia
  • 1 szklanka mleka
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 czubata łyżka odżywki białkowej waniliowej lub skrobii kukurydzianej
  • 1 łyżka cukru
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • szczypta soli
  • 1 jajko
  • cukier puder do podania
Włączam maszynę do pieczenia gofrów, powinna nagrzewać się minimum 10 minut przed nałożeniem pierwszej porcji ciasta. Dobrze rozgrzana gofrownica to klucz do sukcesu, by osiągnąć chrupiące gofry. Mieszam w misce mąkę, młody jęczmień, odżywkę, cukier, sodę. Dodaję olej, mleko, jajko, sól. Całość mieszam bardzo dokładnie do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto powinno być gęste i będzie stawało się jeszcze bardziej gęste z upływem czasu, gdyż takie są właściwości mąk bezglutenowych, które zagęszczają ciasto z czasem. Na rozgrzaną gofrownicę nakładam porcję ciasta i piekę gofry przez 4-5 minut, do uzyskania chrupiącego ciasta. Nakładam kolejną porcję i postępuję tak samo jak przy poprzednim gofrze. Upieczone gofry podaję z cukrem pudrem, najlepsze są jeszcze ciepłe.

Smacznego, Klaudia.




Brak komentarzy