Pyszne placuszki na styl amerykańskich pancakes, czekoladowe z migdałami i jogurtem. Pyszne, delikatne i puszyste. Podałam placuszki z truskawkami i polewą czekoladową, która fit nie jest ale w niewielkiej ilości nie zaszkodzi nikomu! Do placuszków nie dodałam cukru, by bezkarnie móc zjeść czekoladową polewę. Cwaniara ze mnie :)! 

Składniki (na 2 porcje):
  • 5 łyżek dowolnej bezglutenowej mąki (użyłam mixu mąk Schar)
  • 150 gram jogurtu naturalnego 
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 jajko 
  • 1 łyżka kakao 
  • szczypta soli 
  • migdały w płatkach 
  • olej rzepakowy do smażenia
Dodatkowo:
  • truskawki
  • sos czekoladowy
  • mięta do dekoracji 
Sos czekoladowy:
  • 1 łyżka kakao 
  • 2 łyżki cukru 
  • 1/2 szklanki mleka 
  • 2 łyżki masła 
Składniki na sos czekoladowy gotuję w garnuszku do połączenia składników i rozpuszczenia cukru na średnim ogniu. Ściągam z ognia. Mąkę mieszam z jogurtem, proszkiem do pieczenia, kakao, jajkiem i solą do połączenia składników. Rozgrzewam olej na patelni i nakładam na nią kilka niewielkich porcji ciasta. Każdy z placuszków posypuję płatkami migdałów, następnie kiedy jedna ze stron się zarumieni, wówczas przekładam na drugą. Placuszki smażę po 1-2 minuty z każdej strony. Usmażone placuszki przekładam na talerz. Podaję z truskawkami i sosem czekoladowym. 

Smacznego, Klaudia. 








Brak komentarzy