Nieskromnie przyznam, że jest to najlepsza pizza jaką miałam okazję jeść i dodam również, że jestem dumna iż taki właśnie przepis mogę zamieścić dla Was na moim blogu. Pizza z chipsami z szynki parmeńskiej, brokułem, niesamowicie smacznym sosem pomidorowym, smażonymi pieczarkami, serem mozzarella, cheddar i gouda, z całą masą serca i świetnego pomysłu. Pizza od początku do końca przemyślana, idealna.
Składniki (na dużą pizze):
Ciasto:
Składniki (na dużą pizze):
Ciasto:
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 250 gram mąki pszennej
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 25 gram drożdży
Sos pomidorowy
- 400 gram pomidorów z puszki
- 1 łyżeczka sambal oelek
- szczypta soli i pieprzu
- 1 szalotka
- 1 ząbek czosnku
- zioła prowansalskie
- świeża bazylia
- 1/3 szklanki wody
- łyżka oliwy z oliwek
Pozostałe składniki:
- kilka różyczek brokuł, wcześniej ugotowanych na parze przez 8-10 minut
- 5-6 plastrów szynki parmeńskiej, smażonej na suchej patelni do momentu aż większość tłuszczu wytopi się z niej i uzyskamy chrupiące chipsy
- 6-7 pieczarek, pokrojonych w plastry i smażonych na patelni z dodatkiem łyżki oliwy z oliwek do momentu aż nadmiar wody wyparuje
- posiekana papryczka chili
- posiekana papryka mini pomarańczowa
- 20 gram sera mozzarella
- 20 gram sera cheddar
- 250 gram sera gouda- połowę sera kroję w prostokąty, których krótszy bok powinien mieć długość 1 cm (boki pizzy), pozostałą część sera ścieram na tarce o dużych oczkach
Sos czosnkowo- jogurtowy do podania (wszystkie składniki mieszam i odstawiam do lodówki)
- 1 łyżka majonezu
- 100 gram jogurtu naturalnego
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- szczypta soli i pieprzu
- łyżeczka posiekanego koperku
Ciasto
Drożdże mieszam z cukrem, łyżką mąki i wody. Odstawiam rozczyn na 10 minut. Po tym czasie dodaję resztę składników, dokładnie mieszam i odstawiam na półtorej godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie a z ciasta formuję okrągły placek (jeśli bardzo klei się do rąk należy dosypać odrobinę mąki). Na rancie placka układam prostokąty sera gouda i zawijam do środka, sklejając ciasto. Teraz mamy wyraźnie zaznaczony rant pizzy. Ciasto odstawiam na 15 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, w tym czasie przygotuję sos. Piekarnik nagrzewam do 250 stopni, z funkcją góra/ dół.
Sos pomidorowy
Na patelni smażę posiekaną drobno szalotkę i czosnek. Dodaję zioła prowansalskie i bazylię. Następnie dodaję pomidory z puszki i wodę. Całość duszę 10 minut, doprawiam solą i pieprzem. Miksuję na gładki sos. Połowę sosu odstawiam, połowę zużywam tuż po przygotowaniu.
Pozostałe czynności
Sosem pomidorowym smaruję wyrośniętą pizzę, następnie na sos nakładam starty ser gouda. Układam chipsy z szynki parmeńskiej, ugotowane na parze różyczki brokuł i pieczarki oraz posiekane papryki. Całość przykrywam serem cheddar i mozzarella. Gotowy placek umieszczam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub na kamieniu do pieczenia pizzy i piekę w nagrzanym piekarniku przez 15- 20 minut, do zrumienienia spodu i boków. Gotową pizze kroję na kawałki i podaję z sosem pomidorowym i czosnkowym.
Smacznego, Klaudia.
Ja sos czosnkowy zazwyczaj przygotowuję wyłącznie z jogurtu naturalnego i czosnku. A pizza faktycznie na wypasie. Od dawna przymierzam się do nafaszerowania boków serem, ale zawsze jestem zbyt leniwa.
OdpowiedzUsuńJa lubię łyżkę majonezu w sosie czosnkowym chyba, że zamiast jogurtu naturalnego używam greckiego to mogę się obyć :) Jeśli chodzi o ser w bokach to nie zajmuje to wiele czasu :)
UsuńI problem zostających brzegów rozwiązany:) Mąż mi podpowiada, że można by tam boczek jeszcze włożyć to smaczniejsze będzie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhihi ja znam osoby, które umieszczają w takich brzegach nawet parówkę :D
Usuń