Składniki (na 2 porcje):
Kruchy spód z granoli:
- 5- 6 łyżek gotowej granoli np. tego przepisu lub kilka łyżek płatków owsianych i orzechów (włoskich, laskowych, migdałów) prażonych na suchej patelni z łyżką miodu i ostudzonych
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
Kakaowy pudding z tapioki
- 1/2 szklanki tapioki
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżeczki cukru migdałowego
- 1 łyżka kakao
Mus malinowy:
- 1/2 szklanki mrożonych malin
- 1 łyżka dżemu malinowego lub truskawkowego opcjonalnie
- 2 łyżki wody
- 1 czubata łyżeczka żelatyny + 1/3 szklanki wrzątku
- 100 gram świeżych malin do dekoracji
- świeża mięta do dekoracji
Gotową granolę miksuję na piasek, dodaję rozpuszczone masło i miksuję jeszcze chwilę do połączenia. Dwie obręcze cukiernicze smaruję wewnątrz oliwą z oliwek i układam na desce. Do każdej z nich nakładam kruchy spód z granoli i mocno ugniatam. Gotowy spód deseru umieszczam w lodówce.
Tapiokę zalewam mlekiem i odstawiam na godzinę. Następnie gotuję na wolnym ogniu do momentu aż stanie się miękka a całość zgęstnieje (około 20-30 minut). Na koniec gotowania dodaję cukier migdałowy i kakao. Całość dokładnie mieszam i przekładam na chłodny spód z granoli. Tapiokę studzę do temperatury pokojowej a następnie umieszczam w lodówce na godzinę.
W tym czasie podgrzewam w garnku mrożone maliny, dżem malinowy i wodę do momentu aż mrożone maliny się rozpadną. Żelatynę zalewam wrzątkiem, odstawiam na 3 minuty a następnie mieszam do rozpuszczenia. Rozpuszczoną żelatynę mieszam z musem malinowym. Całość studzę do temperatury pokojowej a następnie wylewam na pudding z tapioki. Deser umieszczam w lodówce na godzinę, następnie dekoruję świeżymi malinami i umieszczam w lodówce na -34 godziny a najlepiej całą noc. Przed podaniem wyciągam deser z obręczy i dekoruję listkiem mięty.
Smacznego, Klaudia.
Brak komentarzy