Ja to jestem taki cudak bo wiecznie w tej kuchni coś cuduję, wymyślam, kombinuję. Tym razem udało mi się stworzyć coś takiego. W razie gdyby młodemu (brat na wakacjach, ba! Jest komu gotować) nie smakowało- druga wersja kurczaka, bardziej w jego typie, nuggetsy. Mimo tego wcinał moje roladki, że aż miło było patrzeć!
Składniki (na 3 porcje):
- 500 gram piersi z kurczaka (3 małe piersi)
- 3 plastry szynki parmeńskiej
- 100 gram sera koziego
- sól
- pieprz
- oliwa z oliwek
- garść pistacji
Piersi kurczaka myjemy, osuszamy ręcznikiem i delikatnie rozbijamy. Doprawiamy solą i pieprzem, na każdej roladce układamy kawałek koziego sera, odrobinę posiekanych pistacji i zawijamy. Roladki układamy na plasterku szynki parmeńskiej i ponownie zawijamy. Tak samo robimy z pozostałymi składnikami. Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą z oliwek, układamy roladki i pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni, obracając co 10 minut. o upieczeniu odstawiamy na moment roladki, następnie kroimy w połowie. Znacznie lepiej się prezentują. Ja podałam swoje roladki z frytkami i kapustką zasmażaną. Było pysznie! A moje fryty ponoć są najlepsze na świecie z racji specjalnej mieszanki przypraw, którą tworzę sama ale tym pomysłem podzielę się z Wami kiedyś!
Smacznego, Klaudia.
Smacznego, Klaudia.
Brak komentarzy