Taką sałatkę podałam ostatnio do obiadu. Była pyszna! Nieco inna niż tradycyjne surówki do których jesteśmy przyzwyczajeni. Uwielbiam takie smaki.Granat, który jest nieco słodki a zarazem kwaśny, nadaje tej sałatce wyjątkowego smaku. Nie potrzeba nawet jakiegoś specjalnego dressingu... wystarczy pikantna oliwa, sól i ocet winny. I tyle. A smak powala!
Składniki:
- pół główki sałaty rzymskiej
- połowa granata
- 5 czarnych oliwek
- ćwierć czerwonej cebuli
- pół zielonej papryki
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek (u mnie pikantna)
- łyżka octu winnego
- odrobina soli
Sałatę myjemy u rwiemy na małe kawałki. Połówkę granata uderzamy mocno od strony skóry tłuczkiem lub innym ciężkim narzędziem- małe ziarenka granata powinny same wypadać bez większego wysiłku z naszej strony. Paprykę kroimy w drobną kostkę, oliwki w krążki, cebulę w piórka. Wszystko kładziemy na sałacie. Z pikantnej oliwy z oliwek, octu i soli robimy prosty dressing i polewamy nim sałatkę. Smacznego!
Brak komentarzy