Ramen przygotowałam już drugi raz, na specjalne życzenie pewnej ważnej dla mnie osoby, której wersja pierwsza smakowała bardzo. Standardowo mięso i warzywa najpierw karmelizowałam w piekarniku, by potem gotować z nich wywar przez prawie 4 godziny. Jako topping użyłam makaronu do ramen, słodkich papryczek, marynowanych i smażonych pieczarek, grzybów mun i shitake oraz mięsa z wywaru. Całość bardzo smaczna i sycąca.

Składniki (na 4-6 porcji):
  • 1/2 kg pręgi wołowej
  • 1/2 kg skrzydełek indyka
  • 1 duża szyjka indyka
  • 2 marchewki
  • 3 pietruszki
  • 1/2 średniego selera
  • 1 por
  • 1 cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • trawa cytrynowa
  • 3-4 wodorosty Nori
  • 5-6 grzybów Shitake
  • 3-4 łyżki syropu daktylowego (lub innej płynnej substancji słodzącej np. syrop klonowy lub miód)
  • 5 łyżek sosu sojowego + 3-4 łyżki do doprawienia
  • 2-3 gałązki rozmarynu
  • 2 liście laurowe
  • kilka kulek ziela angielskiego
  • 5 cm imbiru
  • 2 łyżki octu ryżowego
  • 1 łyżka sambal oelek
  • 2,5 litra wody

Topping:
  • 1 omlet z dwóch jaj, smażony i zwinięty w rulon, pokrojony w plastry
  • kilka grzybów mun (zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na kilka minut)
  • wołowina oraz indyk z wywaru marynowany w sosie sojowym i przesmażone na patelni*
  • 5-6 pieczarek, pokrojonych w ćwiartki i marynowanych w sosie sojowym, następnie przesmażonych przez 3-4 minuty na patelni
  • makaron do ramen przygotowany według przepisu na opakowaniu
  • słodkie papryczki: czerwona, żółta i pomarańczowa, pokrojone w krążki
  • grzyby shitake z wywaru
  • posiekana natka pietruszki lub kolendra
Mięso myję i osuszam. Warzywa obieram. Mięso i marchewkę, pietruszkę, seler, por, cebulę, czosnek i imbir układam na blaszce do pieczenia i polewam sosem sojowym oraz syropem daktylowym. Blaszkę umieszczam w piekarniku nagrzanym do 200 stopni i piekę przez 40- 50 minut. Następnie przekładam zawartość blaszki do dużego garnka, dodaję trawę cytrynową, wodorosty, grzyby, rozmaryn, liście laurowe i ziele angielskie i zalewam zimną wodą. Wywar gotuję przez 3,5- 4 godziny na wolnym ogniu. Po tym czasie przelewam wywar przez sito, doprawiam sosem sojowym i octem ryżowym. Dodaję sambal oelek i mieszam. Porcję wywaru podaję z powyższymi składnikami toppingu.

*Mięso z wywaru kroję na mniejsza kawałki i marynuję w 2-3 łyżkach sosu sojowego przez kilka minut. Następnie smażę na rozgrzanej patelni przez minutę.

Smacznego, Klaudia.





Brak komentarzy