Uwielbiam takie dania, które tak pięknie pachną i wyglądają. Przyciągają oko, nos i usta bo jak najszybciej chce się je zjeść. Polecam zrobić, bo sezon na bób dobiega końca.

Składniki:
  • 1/2 szklanki czerwonego ryżu (lub brązowego, czarnego, jaśminowego według uznania)
  • 2 szklanki bulionu
  • 1 duży por lub 2 małe
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka kuminu
  • 1 laska cynamonu
  • 1 szklanka obranego i ugotowanego bobu
  • 1/2 pęczka koperku
  • sok z 1/2 cytryny
  • 3-4 pomidory malinowe, obrane ze skórki
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • do podania: ćwiartki limonki lub cytryny, łyżka startego parmezanu
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i smażymy na niej pokrojone w plastry pory przez kilka minut aż zmiękną. Dodajemy posiekany drobno czosnek, kumin oraz cynamon. Smażymy kilka chwil, dodajemy ryż i dokładnie mieszamy. Wrzucamy pokrojone w kostkę pomidory, wlewamy bulion i całość gotujemy tak długo aż ryż całkowicie wchłonie płyn. Po tym czasie pilaf gotujemy jeszcze 15 minut na wolnym ogniu. Doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Tuż przed końcem gotowania dodajemy ugotowany bób oraz posiekany koperek. Dokładnie mieszamy i przekładamy do miseczek. Podajemy z ćwiartką limonki i tartym parmezanem.

Smacznego, Klaudia.

 

1 komentarz:

  1. Świetne danie. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 :)

    OdpowiedzUsuń