Tym razem pragnę pokazać Wam idealną przekąskę do piwa typu Pilsner Niemiecki. Jako, że sezon na pyszną i kruchą kapustę w pełni postanowiłam ją wykorzystać. Duet z kurkami udał się niesamowicie, taka kapustka smakuje świetnie i jest idealną alternatywą dla osób, które nie jedzą mięsa. Piwo typu Pilsner niemiecki pasuje bowiem idealnie do ziół takich jak tymianek czy jałowiec ale co oczywiste do dań kuchni niemieckiej, w której kapusta występuje dość często w różnych formach. Takie grzanki z porcją młodej kapusty, kurek i ziół to świetna przekąska na spotkanie w gronie znajomych przy odpowiednim trunku. Polecam, szczególnie, że danie jest łatwe i dość szybkie.

Składniki (na 4-6 porcji):
  • 1/2 białej, młodej kapusty
  • 250 gram kurek
  • 2 pomidory malinowe lub 1/2 puszki pomidorów krojonych
  • świeży tymianek
  • jałowiec (6 ziaren)
  • ziele angielskie (2 ziarna)
  • 2 liście laurowe
  • sól i pieprz
  • 1/2 szklanki piwa typu Pilsner niemiecki
  • 2 szklanki bulionu lub wody
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki masła
  • 1 czerwona cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • świeża bagietka lub ciabatta do podania
  • piwo typu Pilsner niemiecki do podania
  • świeży tymianek do dekoracji
Czosnek i cebulę drobno siekamy. W garnku z grubym dnem rozgrzewamy oliwę z masłem i smażymy posiekane wcześniej warzywa. Do garnka wrzucamy również kilka gałązek tymianku, jałowiec, ziele angielskie i liście laurowe, które pod wpływem temperatury oddadzą swój aromat. Kurki dokładnie myjemy i wrzucamy do garnka, smażymy 5-6 minut. Kapustę szatkujemy drobno i dodajemy do reszty składników. Całość dokładnie mieszamy i podlewamy piwem, które szybko odparuje i pozostawi jedynie swój niepowtarzalny smak. Wlewamy bulion, dodajemy pokrojone i pozbawione skórki pomidory. Całość dusimy 45-60 minut, aż kapusta znacznie zmniejszy swoją objętość, na wolnym ogniu. Podajemy na grzankach z piwem typu Pilsner niemiecki, które najlepiej smakuje kiedy jest schłodzone do 8 stopni. Grzanki z młodą kapustą dekorujemy listkami świeżego tymianku.

Smacznego, Klaudia.




 
Kulinarne inspiracje z Love Beer

Brak komentarzy