Ważną dla mnie zasadą w gotowaniu jest przygotowywanie potraw z sezonowych produktów. Bo nic innego lepiej nie wpływa na nasz organizm, jak właśnie produkty na które aktualnie jest sezon. Mamy wtedy większą pewność, że mniej jest w nich chemii i różnego rodzaju polepszaczy (wyglądu, smaku i zapachu). Ponadto mają wtedy najwięcej witamin i minerałów, niż te, które są przechowywane długo. W tym momencie mam na myśli dynię, która jest dostępna tylko o tej porze roku i tylko w tym momencie smakuje najlepiej. Nie wiem czy mam ochotę na dynię wiosną... jakoś mi nie pasuje. Natomiast jesienią uwielbiam dynię!
Mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ zajmują ważne miejsce w żywieniu, przede wszystkim ze względu na swój urozmaicony skład chemiczny. Są one dobrym źródłem wysokowartościowych białek, łatwoprzyswajalnego tłuszczu, cukru, laktozy, ważnych dla organizmu soli mineralnych (wapń) oraz szeregu witamin i innych składników. Warto dbać o to, by znalazły się w naszej diecie każdego dnia.


Składniki (6-7 słodkich bułek):
  • 1,5 szklanki mąki orkiszowej typ 2000 + 3 łyżki do rozczynu
  • 25 gram świeżych drożdży
  • 4 łyżki ciepłego mleka
  • 1/3 szklanki maślanki
  • 1 jajko
  • 1/2 szklanka puree z dyni*
  • 20 gram rozpuszczonego masła
  • 4 łyżki cukru trzcinowego
  • duża szczypta cynamonu
  • skórka otarta z 1 pomarańczy
  • do nadziewania: konfitura z pomarańczy lub domowy mus z pomarańczy**
  • lukier: sok z 1/2 pomarańczy, skórka otarta z pomarańczy, 3/4 szklanki cukru pudru
Drożdże mieszamy z cukrem, dodajemy 3 łyżki mąki i ciepłe mleko. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 20-30 minut, by drożdże zaczęły pracować. Po tym czasie dodajemy resztę składników: mąkę, maślankę, jajko, puree z dyni, cynamon, skórka otarta z pomarańczy i wyrabiamy ciasto. Następnie wlewamy masło i nadal wyrabiamy. Ciasto nie powinno kleić się do rąk. Wkładamy przygotowane ciasto do miski wysmarowanej masłem, przykrywamy ścierką i odstawiamy na 1,5-2 godziny, by podwoiło swoją objętość. Po tym czasie ciasto dzielimy na 6-7 równych części i formujemy z nich kulki, każdą z nich spłaszczamy w dłoniach i nadziewamy łyżką konfitury z pomarańczy. Przygotowane bułeczki układamy na blaszce, zachowując spore odstępy między nimi i odstawiamy na 30 minut by wyrosły. Następnie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut. Studzimy na kratce i polewamy lukrem.

Smacznego, Klaudia.

*Puree z dyni: 150 gram dyni umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni i pieczemy przez 25-30 minut. Obieramy i miksujemy na puree.

**Mus z pomarańczy. Składniki: 2 pomarańcze i 3 łyżki miodu wielokwiatowego. Ocieram skórkę z pomarańczy, następnie je obieram i filetuję a z resztek wyciskam sok do miseczki. Na patelni karmelizuję filety z pomarańczy z dodatkiem miodu, skórki i soku z pomarańczy przez kilka minut. Kiedy płyn odparuje miksuję wszystko na gładki mus. Studzę.






4 komentarze:

  1. Kocham dynie i wszystkie slodkosci z jej uzyciem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! Niebawem na blogu będzie przepis na sernik z dynią, który upiekłam wczoraj i powiem szczerze, że jest przepyszny! :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Tez uwielbiam dynię, ale jakoś w tym roku jeszcze sie nie złożyło kupic. Na szczęście dostepna jest do poznej jesiwni a nawet zimą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście, chociaż ja nie ukrywam, że mi najbardziej smakuje dynia na początku jesieni i zazwyczaj wtedy wpadam w szał gotowania dyniowych potraw. Potem emocje opadają żeby znów z utęsknieniem czekać na kolejny sezon dyniowy :)
      Pozdrawiam i życzę wszystkiego najsmaczniejszego! :)

      Usuń