Nie mam słów by opisać jak pyszne jest to danie. Z pewnością są to najlepsze słodkie pierogi jakie jadłam w moim życiu i z pewnością przyrządzę je nie raz. Farsz pierogów to dokładnie ten sam jaki wykorzystujemy w przygotowaniu rogali Marcińskich. Świetnie sprawdza się jako nadzienie do pierogów lub... dowiecie się niebawem. :) To danie to idealna propozycja dla wszystkich tych, którzy nie lubią nudnych i standardowych dań. Nie mniej jednak te pierogi idealnie pasują do klimatu zbliżających się Świąt.

Składniki (na 25-30 pierogów):
  • 220 gram mąki pszennej
  • 110 ml gorącej wody
  • 30 gram rozpuszczonego masła
  • szczypta soli
Nadzienie z białego maku:
  • 250 gram białego maku
  • 100 gram migdałów bez skórki
  • 100 gram orzechów włoskich
  • 100 gram marcepanu
  • 100 gram kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • 1/2 szklanki cukru trzcinowego
Dodatkowo:
  • 30 gram masła
  • skórka otarta z jednej pomarańczy
  • ziarenka z 1 granata
Nadzienie z białego maku
Mak i orzechy zalewam wrzątkiem i ostawiam  na 30 minut. Następnie odcedzam z wody i mielę w malakserze na dużych obrotach prawie przez 10 minut, aż uzyskam jednolitą masę. Marcepan miksuję z cukrem a następnie łączę z kandyzowaną skórą pomarańczy oraz mielonym makiem i bakaliami.

Ciasto
W misce mieszamy łyżką mąkę, gorącą wodę, rozpuszczone masło oraz sól. Jeśli ciasto niezbyt się klei dodajemy więcej gorącej wody, lecz niezbyt dużo. Jeśli jest zbyt płynne- odrobinę mąki (maksymalnie łyżkę lub dwie). Następnie ciasto wyrabiamy na stolnicy przez około 10 minut. Już teraz powinniśmy zauważyć jego elastyczność. Gotowe ciasto wkładamy do miski i przykrywamy wilgotną ściereczkę, odstawiamy na pół godziny. Po tym czasie ciasto dzielimy na pół, jedną część pozostawiamy w misce a drugą wałkujemy dość cienko i wykrawamy kółka szklanką.

Masło rozpuszczamy w garnuszku z dodatkiem skórki z pomarańczy. Odstawiamy do wystygnięcia.

Na przygotowane kółka nakładamy łyżeczkę farszu i zlepiamy pierogi. Gotujemy w osolonej wodzie przez 3-4 minuty po wypłynięciu na powierzchnię. Ugotowane pierogi podajemy polane masłem pomarańczowym i posypane granatem.

Smacznego, Klaudia.





Brak komentarzy