Moim zdaniem jest to najlepszy pomysł na wykorzystanie darów jesieni, takich jak pyszne śliwki węgierki, jabłka, maliny oraz brzoskwinie, które właśnie dojrzały w ogródku mojej mamy. Całość posłodzona syropem z daktyli i z dodatkiem pysznej kruszonki, którą wykonałam z płatków orkiszowych pełnoziarnistych. Śmiało można wykorzystać płatki owsiane. Jest to idealny pomysł na leniwe, jesienne śniadanie.

Składniki (2 porcje):
  • 2 średnie jabłka
  • 250 gram śliwek węgierek
  • garść malin
  • 2 małe brzoskwinie
  • 5 łyżek płatków orkiszowych
  • sok z ćwiartki limonki
  • 20 gram masła
  • 4 łyżki syropu daktylowego
Owoce myjemy, śliwki i brzoskwinie pozbawiamy pestek i kroimy na ćwiartki. Jabłka ścieramy na tarce. Owoce skrapiamy sokiem z limonki i polewamy połową syropu daktylowego. Wszystkie dokładnie mieszamy i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Płatki orkiszowe, masło i resztę syropu miksujemy w malakserze. Powstałą kruszonka posypujemy owoce i całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni na 20 minut. Podajemy od razu po upieczeniu.

Smacznego, Klaudia.

2 komentarze: